DieRoten.pl
Reklama

Heynckes: Zawdzięczam FCB wiele, jestem im winien coś w zamian

fot. Własne
Reklama

Dokładnie dziś o 15:30 Jupp Heynckes wraz ze swoim nowym sztabem szkoleniowym poprowadzi pierwszy trening Bayernu od momentu swojego odejścia w 2013 roku.

Nowy trener Bayernu Monachium będzie miał do swojej dyspozycji tylko część zawodników, gdyż pozostali rozjechali się po różnych częściach świata, aby reprezentować swoje kraje podczas trwających eliminacji do MŚ.

Jupp Heynckes w rozmowie z dziennikarzem magazynu „Kicker” podkreślił, że w bramce bawarskiego zespołu pozostanie Sven Ulreich – jak dobrze wiemy spekulowano, że Niemiec stracił swoją pozycję i niewykluczone, że zostanie zesłany na ławkę. Mimo wszystko „Don Jupp” ma inne zamiary.

Sven Ulreich pozostanie w bramce, ale jestem zadowolony, że mam bardzo dobre wsparcie na ławce w osobie Toma Starke – powiedział 72-letni trener Bayernu Monachium.

− Nie zdecydowałem jeszcze w jakim systemie będziemy grać nasze spotkania – odpowiedział na pytanie związane z systemem jaki klub będzie teraz stosował.

Heynckes otwarcie przyznał, iż jego celem jest odbywanie jak największej ilości rozmów z piłkarzami, tak aby zdobyć ich zaufanie i pewność w celu powrotu na drogę zwycięstw i sukcesów. Heynckes kończąc rozmowę dał jasno do zrozumienia, że nie poprowadziłby już innego zespołu z wyjątkiem Bayernu, któremu tak wiele zawdzięcza.

− Pragnę rozmawiać z zawodnikami, aby zdobyć ich zaufanie i pewność, co pozwoli nam wrócić na właściwy szlak, skuteczny – mówił dalej Heynckes.

− Nie wróciłbym do żadnego innego klubu, z wyjątkiem Bayernu Monachium. Jestem im coś winien w zamian co otrzymałem. Nie mogę się doczekać tego zadania – zakończył legendarny „Don Jupp”.

 

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...