DieRoten.pl
Reklama

Gulacsi broni Neuera: To nie wina Manu

fot. Photogenica
Reklama

Dziś wieczorem czeka nas arcyciekawe spotkanie na szczycie Bundesligi. Bayern Monachium w starciu 27. kolejki Bundesligi zmierzy się na Red Bull Arenie z miejscowym RB Lipsk.

Z okazji nadchodzącego wielkimi krokami starcia, w ostatnim czasie swoim zdaniem podzieliło się wielu piłkarzy oraz działaczy Bayernu oraz RB Lipsk. Ostatnio w rozmowie dla „Sport1” swojego głosu użyczył golkiper RBL, czyli Peter Gulacsi.

Węgierski bramkarz odniósł się między innymi do absencji Roberta Lewandowskiego oraz wziął w obronę Manuela Neuera. Kolega po fachu kapitana bawarskiego klubu jest przekonany, że 35-latek nie ponosi winy za liczne bramki tracone przez mistrzów Niemiec w tym sezonie.

− Robert Lewandowski jest w tej chwili najlepszym piłkarzem na świecie. Z pewnością będzie go brakowało w Bayernie. Nie będziemy jednak lekceważyć jego nieobecności w tym meczu. Ponieważ Bayern ma dużo jakości, inni piłkarze mogą go zastąpić − powiedział Gulacsi.

− To, że Bayern stracił w tym sezonie o wiele więcej bramek niż zwykle, nie jest winą Manuela, ponieważ mimo tak dużej liczby straconych goli, Manu wiele razy ratował zespół w ważnych momentach − mówił dalej.

Jak można było się spodziewać, nie zabrakło też pytań o dzisiejsze spotkanie na szczycie niemieckiej Bundesligi, w którym to Peter Gulacsi razem ze swoimi kolegami podejmie Bayern Monachium.

− Nie możemy doczekać się tego spotkania. Dawno nie byliśmy tak blisko Bayernu. Mistrzostwo? Będzie realne, jeśli będziemy prowadzić w tabeli na 1-2 kolejki przed końcem. Teraz możemy tylko wywierać presję na Bawarczykach. To na razie wszystko, co możemy zrobić. Po sobotnim meczu pozostanie jeszcze siedem spotkań do rozegrania. To bardzo dużo − dodał.

− To bardzo prawdopodobne, że jeśli przegramy, Bayern zostanie już mistrzem. Mają ogromne doświadczenia, zwłaszcza mając na uwadze takie sytuacje, jak ta. Widząc ich formę w ostatnich meczach, ciężko jest mi sobie wyobrazić, aby roztrwonili przewagę 7 pkt − podsumował Peter Gulacsi.

Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...