W swoim ostatnim meczu w ramach sezonu 2020/21, klub ze stolicy Bawarii rozbił na własnym podwórku w ramach Derbów Bawarii ekipę FC Augsburg aż 5:2 i godnie pożegnał odchodzące legendy.
Monachijczycy nie pozostawili swoim rywalom żadnych złudzeń i choć dali sobie strzelić dwie bramki w drugiej połowie, to ostatecznie pokonali Augsburg na Allianz Arenie 5:2. Warto wspomnieć, że jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski, który pobił 49-letni rekord Gerda Muellera.
Po zakończeniu spotkania w Monachium, na temat przebiegu meczu i gry swoich kolegów wypowiedział się Jeffrey Gouweleeuw, który na początku pierwszej części starcia zaliczył samobójcze trafienie.
− W pierwszej połowie było nam naprawdę trudno, ponieważ Bayern Monachium był bardzo pewny siebie i silny. Widać było, że chcą pomóc Lewandowskiemu w pobiciu rekordu, ale też udanie pożegnać trenera i niektórych zawodników – powiedział Gouweleeuw.
− Po przerwie podnieśliśmy się i dobrze zareagowaliśmy na cztery bramki, które straciliśmy. Mimo, że przegraliśmy ten mecz, możemy udać się na przerwę letnią z dobrym samopoczuciem, mając na uwadze naszą walkę w drugiej połowie – mówił dalej.
− Ponadto jesteśmy szczęśliwi, że po przerwie letniej rozpoczniemy jedenasty rok z rzędu w pierwszej Bundeslidze – podsumował Jeffrey Gouweleeuw.
REKLAMA
Póki co nie ujawniono terminarzu Bundesligi na nowy sezon 2021/22, ale pewnym jest, że Bayern Monachium zainauguruje nową kampanię 13 sierpnia na Allianz Arenie (przeciwnik jeszcze nieznany).
Komentarze