DieRoten.pl
Reklama

Goretzka: Kibicuję Alabie i Realowi Madryt

fot. Pod Stadionem
Reklama

Już dziś o 21:00 na Stade de France w Paryżu odbędzie się finałowe spotkanie Ligi Mistrzów, w którym to Liverpool powalczy o Puchar z ekipą Realu Madryt.

Z okazji nadchodzącego wielkimi krokami starcia w Paryżu, w ostatnim czasie pojawiło się wiele wywiadów na temat szans Liverpoolu oraz Realu Madryt. 

Swoje zdanie wyraził między innymi Thomas Mueller, który podkreślił w rozmowie z Christianem Falkiem w podcaście ,,Bayern Insider”, że jego zdaniem Ligę Mistrzów koniec końców wygrają Anglicy, ale będą potrzebować na to konkursu rzutów karnych. 

Odnoszę wrażenie, że to Liverpool posiada w tej chwili lepszą drużynę i prezentuje lepszy futbol. Nie skreślałbym jednak zbyt pochopnie Realu. Wystarczy spojrzeć, że Real wyczyniał w ostatnich meczach Champions League powiedział Mueller. 

– Kto wygra Ligę Mistrzów? Przewiduję remis 2:2, dogrywkę i konkurs rzutów karnych, w którym ostatecznie wygra Liverpool – dodał Thomas Mueller. 

Niedawno wywiadu dla portalu ,,Sky” udzielił także Leon Goretzka, który odniósł się do finału Champions League. Niemiec przyznał, że z racji na Davida Alabę, kibicuje dziś Realowi Madryt w pojedynku z Liverpoolem. 

– To bardzo boli. To jest dokładnie taki mecz, w którym wszyscy chcemy uczestniczyć. Musimy uczciwie przyznać, że byliśmy od tego bardzo dalecy. Dwa lata temu udało nam się jeszcze zaczarować Europę i chcemy tam wrócić – stwierdził Goretzka. 

– Oglądanie meczu jest bolesne, ale nasze odpadnięcie miało miejsce tak dawno temu, że mogę oglądać ten mecz z przyjemnością jako neutralny kibic. Nie jestem całkowicie neutralny ze względu na Davida Alabę, więc muszę kibicować Realowi Madryt. Życzę mu, aby zdobył kolejny tytuł w Lidze Mistrzów – podsumował Leon Goretzka. 

Źródło: Podcast Bayern Insider / Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...