DieRoten.pl
Reklama

Gnabry: Moja bramka nic nie znaczy

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Wczorajszego późnego wieczoru w Hamburgu niemiecka reprezentacja narodowa nie sprostała zadaniu i w pełni zasłużenie została pokonana przez Holendrów aż 4:2.

Nasi sąsiedzi zza Odry co prawda mieli swoje okazje bramkowe, ale nie byli tak skuteczni jak Holendrzy. Warto jednak wspomnieć, że wynik mógłby być nawet wyższy, ale bardzo dobre spotkanie (mimo straty 4 bramek) zaliczył kapitan i numer jeden w bramce, czyli Manuel Neuer.

Jedną z bramek dla "Die Mannschaft" zdobył skrzydłowy bawarskiego klubu − Serge Gnabry − który nie był jednak do końca zadowolony ze swojego trafienia, ponieważ jak sam przyznał rozczarowanie porażką przytłoczyło radość ze zdobytego gola...

− Moja bramka obecnie nic nie znaczy. Rozczarowanie przeważa. Zdawaliśmy sobie sprawę, że Holandia posiada silny zespół, ale niestety zbyt łatwo oddawaliśmy im te bramki − powiedział po meczu Gnabry.

Swojego głosu po przegranym pojedynku z Holendrami użyczył także Joachim Loew, który mimo wszystko jest przekonany, że w najbliższym meczu z Irlandią Północną jego podopieczni odpowiednio dobrze zareagują na porażkę. Selekcjoner niemieckiej reprezentacji nie sądzi także, aby jego defensorom brakowało jakości.

Jestem przekonany, że zespół dobrze zareaguje w poniedziałkowym meczu. Musimy dokonać taktycznych zmian w nadchodzącym starciu z Irlandią. Oni grają zupełnie inny futbol. Będą się bronić całym zespołem i posyłać długie piłki − stwierdził Loew.

− Naszym defensorom nie brakuje jakości. Oni udowadniają swoją wartość każdego tygodnia. Piłkarze jak Suele i Tah są młodzi i muszą nabrać doświadczenia − podsumował Niemiec.

Źródło: RTL / Twitter / DFB.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...