Nie dalej jak tydzień temu w ubiegłą sobotę, Bayern Monachium rozegrał swoje ostatnie spotkanie w sezonie 2020/21. Jak już wiemy Augsburg został rozbity przez FCB aż 5:2.
Pojedynek z Augsburgiem był też ostatnim w karierze dla takich zawodników jak David Alaba, Jerome Boateng oraz Javi Martinez. Ponadto z bawarskim klubem pożegnali się Hansi Flick, Miroslav Klose oraz Hermann Gerland.
W niedawno udzielonym wywiadzie, trener rekordowego mistrza Niemiec, który po EURO zostanie selekcjonerem Niemiec, odniósł się do ostatniego spotkania Alaby i Boatenga w barwach „Gwiazdy Południa”. 56-latek nie ukrywa, iż będzie bardzo tęsknił za Austriakiem, który jego zdaniem może z powodzeniem grać na wielu pozycjach.
− Najbardziej wzruszyłem się, kiedy Jerome i David podeszli do mnie, kiedy schodzili z boiska. Zarówno Jerome, jak i David odegrali bardzo ważną rolę dla mnie − powiedział Flick.
− David łączy wszystkich, naprowadza innych piłkarzy na właściwą drogę. David może teraz grać na trzech pozycjach na światowym poziomie - jako środkowy obrońca, jako lewy obrońca i w ostatnich meczach jako szóstka. Ale to, co go wyróżnia, to jego kompetencje − mówił dalej.
− On jest sercem zespołu! David łączy wszystkich, naprowadza innych piłkarzy na właściwą drogę. To typ zawodnika i faceta, za którym będę bardzo, ale to bardzo tęsknił − dodał przyszły selekcjoner Niemiec.
Hansi Flick nie ukrywa również, iż z racji na dobre występy Jerome'a Boatenga, spodziewał się, że ten mimo wszystko otrzyma od Joachima Loewa powołanie na nadchodzący turniej mistrzostw Europy.
− Bardzo ciężko nad sobą pracował. Wciąż jest jednym z najlepszych stoperów w Niemczech i był naszym najbardziej konsekwentnym stoperem w tym sezonie. Miałem nadzieję, że uda mu się otrzymać powołanie na EURO − podsumował Hansi Flick.
Komentarze