Nieco ponad rok temu Joachim Loew podjął decyzję, która wywołała niemałe zamieszanie i poruszenie wśród kibiców, dziennikarzy i piłkarskich ekspertów w Niemczech.
Przypomnijmy raz jeszcze ‒ dokładnie w marcu minionego roku selekcjoner niemieckiej reprezentacji narodowej, czyli Joachim Loew zadecydował, że Jerome Boateng, Mats Hummels oraz Thomas Mueller nie otrzymają już więcej powołania do kadry narodowej.
Decyzja ta wywołała niemałe poruszenie, zaś sam trener tłumaczył to chęcią i koniecznością zmiany pokoleniowej. Niemniej jednak bardzo dobre występy całej trójki na przestrzeni ostatnich miesięcy sprawiły, że w mediach znowu pojawił się temat powrotu całej trójki do „Die Mannschaft”.
Mimo wszystko w niedawnym wywiadzie dla niemieckiego magazynu „Kicker” głos w tym temacie zabrał menadżer reprezentacji i były jej piłkarz ‒ Oliver Bierhoff.
‒ Bardzo się cieszę, że Thomas znowu zaczął grać tak dobrze w ostatnim czasie, ale Jogi podjął swoją decyzję bardzo wyraźnie ‒ powiedział Niemiec.
‒ On w dalszym ciągu pragnie trzymać się zawodników, którzy byli z nami ostatnio i przekonali nas swoją grą. Musicie zrozumieć, że Jogi podjął trudną decyzję, przy której się upiera, powierzając swoje zaufanie młodym graczom ‒ podsumował Bierhoff.
Pozostając jeszcze przy Muellerze, to warto nadmienić, iż Thomas nie przestaje zaskakiwać swoją formą, zwłaszcza odkąd stery FCB przejął Hansi Flick. Do tej pory wychowanek bawarskiego klubu rozegrał 40 spotkań dla Bayernu, zaś jego dorobek w tym czasie to 11 bramek oraz 21 asyst.
Komentarze