Po tym jak Julian Nagelsmann został nowym trenerem Bayernu Monachium, do klubu ze stolicy Bawarii trafiło również kilku innych jego dawnych pracowników z RB Lipsk.
Podczas gdy Benjamin Glueck trafił do FCB ze skutkiem natychmiastowym, to jakiś czas później do sztabu szkoleniowego Bayernu dołączyli też Xaver Zembrod oraz Dino Toppmoeller, którzy podobnie jak w RBL, współpracują z Julianem jako jego asystenci.
Kilka dni temu pojawiły się informacje, że monachijczycy ściągną też do siebie psychologa sportowego z ekipy ,,Byków”. Dr Maximilian Pelka miał pierwotnie rozpocząć pracę w Monachium na początku września, ale jak informuje dziennik ,,Bild”, lekarz był już wczoraj obecny na treningu monachijczyków.
Dziennikarze obserwujący trening donoszą, że Dr Pelka trzymał się zazwyczaj z boku i dużo obserwował zajęcia z udziałem piłkarzy. Nowy psycholog sportowy ,,Gwiazdy Południa” robił sporo notatek, zaś w przerwach między zajęciami często rozmawiał z Nagelsmannem.
Co więcej 33-latek nie tylko zajmuje się różnego rodzaju analizami, ale i również jest dostępny dla wszystkich bez wyjątku w rozmowach w cztery w oczy.
Sane skorzysta na zatrudnieniu psychologa?
Zatrudnienie psychologa sportowego może być pomocne dla wielu piłkarzy. Skorzystać może na tym zwłaszcza Sane. Choć Dr Pelka nie rozmawiał jeszcze z Niemcem, to skrzydłowego w ostatnim czasie wspierali Nagelsmann i Mueller, którzy wielokrotnie chwalili Leroya na treningach.
Komentarze