Lada moment swój czwarty sezon w zespole rekordowego mistrza Niemiec rozpocznie Alphonso Davies, który do tej pory zdobył z monachijczykami 10 tytułów.
Zobacz także:
- Tuchel: Wciąż możemy się poprawić
- Reus: Zasłużyliśmy na porażkę
- Oceń zawodników za mecz z BVB
- Galeria zdjęć i skrót meczu
- Czego możemy spodziewać się po Tuchelu? Wywiad z członkiem podcastu "Up The Blues"
Ostatnio Kanadyjczyk udzielił wywiadu dla „CNN”, w którym to odniósł się między innymi do zatrudnienia przez klub nowego szkoleniowca, czyli Juliana Nagelsmanna.
Ponadto Alphonso Davies poruszył kwestię swojej dalszej gry dla ekipy rekordowego mistrza Niemiec − jak sam przyznał jego czas nie dobiegł jeszcze końca, albowiem ma przed sobą wiele lat gry i wiele trofeów do zdobycia z Bayernem.
− Zdajemy sobie sprawę, że do naszego klubu trafił dobry trener. Julian ma nowe pomysły i nowy styl gry. Wiemy, że jest po młodszej stronie trenerskiego świata, ale to nie ma znaczenia (…). Wniesie do FCB swoją mądrość i wiedzę piłkarską − powiedział Davies.
− Mój czas w Bayernie jeszcze nie dobiegł końca. Wciąż mam przed sobą wiele lat gry dla tego klubu i wiele tytułów do zdobycia. Jestem więc podekscytowany nadchodzącą przyszłością. Mamy teraz nowego trenera − mówił dalej.
W dalszej części swojej rozmowy dla „CNN”, defensor bawarskiego klubu odniósł się również do swoich pierwszych dni w zespole rekordowego mistrza Niemiec, kiedy poznał między innymi Arjena Robbena i nie tylko.
− Słowa nie potrafią tego opisać (…). Myślałem sobie wtedy, że to nie dzieje się naprawdę, że Ci ludzie w szatni są prawdziwi. Wtedy do szatni wchodzi Robben – to był prawdziwy Arjen, a nie bajka. Uścisnęliśmy sobie dłoń − dodał Kanadyjczyk.
− Arjen przedstawił się i był bardzo uprzejmy. To bardzo skromny facet. To było coś niesamowitego (…). Wszystko co do tej pory osiągnąłem, było niezwykłe. Kiedy dostałem okazję gry, powiedziałem sobie: „Wykorzystaj tę szansę”. Jak pomyślałem, tak zrobiłem − podsumował Alphonso Davies.