Od pewnego czasu trener Julian Nagelsmann jest zmuszony radzić sobie bez trzech kontuzjowanych zawodników pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Dla przykładu we wczorajszym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Dynamie Kijów (wygrana FCB 5:0), trener Nagelsmann musiał radzić sobie bez takich zawodników jak Tolisso, Ulreich oraz Coman.
Corentin od pewnego czasu zmaga się z urazem łydki, ale na całe szczęście powrócił ostatnio do treningów biegowych i po drugiej w tym sezonie przerwie reprezentacyjnej, powinien być już gotowy do gry w kolejnych pojedynkach Bayernu Monachium.
Gorzej wygląda jednak sytuacja Svena, który ostatnio był widziany przez reporterów „Bilda” przy Saebener Strasse bez kul ortopedycznych. Rehabilitacja „Ulle” przebiega zgodnie z planem, zaś wedle doniesień prasowych jego przerwa potrwa jeszcze od 5 do 7 tygodni.
Co do Kingsleya, to z informacji ujawnionych przez magazyn „Kicker” możemy dowiedzieć się, że Francuz może wrócić do kadry meczowej na spotkanie z Eintrachtem Frankfurt. Ponadto skrzydłowy nie uda się też na zgrupowanie francuskiej reprezentacji narodowej, lecz zostanie w Monachium.
− Być może Kingsley będzie gotowy na mecz z Eintrachtem. Nie chcemy niczego przyspieszać. Nie pojedzie też na zgrupowanie, lecz zostanie w Monachium, gdzie będziemy pracować nad jego formą i sprawnością – powiedział ostatnio Nagelsmann.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła podkreślają, że jeśli Coman nie wróci do kadry na mecz z Eintrachtem, to Francuz będzie już w pełni sił i gotowy na pojedynek z Bayerem 04 po przerwie reprezentacyjnej.
Komentarze