W najnowszym tygodniu niemieckiego „Sport Bilda” możemy znaleźć między innymi obszerny wywiad z dyrektorem sportowym FCB, czyli Hasanem Salihamidzicem.
Jak można było się spodziewać, jednym z głównych tematów rozmowy dziennikarza z dyrektorem sportowym mistrzów Niemiec była poważna kontuzja Manuela Neuera, który nie zagra już do końca sezonu 2022/23 z powodu złamanej nogi.
Hasan Salihamidzic nie ukrywa, iż kiedy dowiedział się o urazie 36-latka, to był bardzo zszokowany. W związku z tym „Brazzo” postanowił czym prędzej zakończyć swój urlop w Stanach Zjednoczonych, jako że sprawy Bayernu są najważniejsze i trzeba było działać.
− Byłem zszokowany, gdy to usłyszałem. Ze względu na różnicę czasu, ze snu wyrwała mnie ta straszna wiadomość: Lekarz dzwonił do mnie z sali operacyjnej, po prostu nie mogłem w to uwierzyć. Wtedy natychmiast włączył się tryb pracy, wakacje skończyły się w tym momencie – powiedział Salihamidzic.
− Było wiele do zorganizowania, w głowie miałem liczne myśli. Nie było już ani minuty odpoczynku. Należało zakończyć urlop i wrócić do FCB. Wszystko kręci się wokół Bayernu, to najważniejsze – mówił dalej „Brazzo”.
− Ważne jest, abyśmy w najbliższym czasie znaleźli najlepsze rozwiązanie dla naszego zespołu. Będziemy musieli poradzić sobie z tym, co wydarzy się latem. Chcemy w tym sezonie grać o wszystkie tytuły. Rozpatrujemy różne scenariusze. Ale oczywiście Alexander Nuebel byłby oczywistym rozwiązaniem. W końcu ostatnie słowo ma AS Monaco – podsumował Hasan Salihamidzic.
Jeśli mowa o poszukiwaniach nowego bramkarza, to z informacji niemieckiej prasy jasno wynika, że szanse na powrót Alexa Nuebela są raczej niewielkie. Z drugiej strony najpewniejszym kandydatem do wzmocnienia FCB w zimowym okienku transferowym jest Yann Sommer z Gladbach.
Komentarze