DieRoten.pl
Reklama

Boateng: Byłem rozczarowany słowami Hoenessa

fot.
Reklama

Krótko po zakończeniu letniego okienka transferowego, poznaliśmy w końcu klub, który w przyszłości reprezentować będzie 33-letni Jerome Boateng.

Koniec końców wybór Niemca padł na Olympique Lyon z francuskiej Ligue 1, który niebawem rozpocznie kampanię w rozgrywkach Ligi Europy.

Przy okazji swojego darmowego transferu do OL, Jerome Boateng udzielił wywiadu dla „Sport1”, w którym odniósł się nie tylko do swojej przyszłości, ale i również przeszłości w Monachium. 33-latek nie ukrywa, iż był rozczarowany, kiedy kilka lat temu Uli Hoeness doradził mu zmianę otoczenie klubowego dla własnego dobra.

− Byłem rozczarowany tymi wypowiedziami, zwłaszcza, że jako zawodnik Bayernu byłeś przyzwyczajony do tego, że jesteś wzmacniany z góry. Nigdy mnie to nie zachwyciło, wręcz przeciwnie − powiedział Boateng.

− Wiem, że jestem oceniany inaczej niż inni i muszę z tym żyć. Tak to jest. Dla mnie ważne jest to, że oceniają mnie Ci, którzy uważnie mi się przyglądają. Ale nie chowam urazy. Życzę FCB wszystkiego najlepszego na przyszłość. Ten klub na zawsze pozostanie w moim sercu − mówił dalej.

W tej samej rozmowie były stoper Bayernu Monachium został również zapytany o negocjacje z Lyonem. Jerome zdradził, że w przeciwieństwie do Kimmicha, nie prowadził osobiście rozmów ws. umowy z Francuzami.

− Nie, to było dla mnie trochę trudniejsze. Joshua miał łatwiejszą sytuację (śmieje się). Tolga, mój wieloletni przyjaciel, który zna się na rzeczy, zrobił to za mnie. To było dla mnie ważne − podsumował Jerome Boateng.

Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...