Pod koniec ubiegłego tygodnia Bayern Monachium zakończył swoje zimowe przygotowania do nowego sezonu. Podobnie jak przed rokiem monachijczycy trenowali w katarskim Doha.
Trener Niko Kovac nie stosował taryfy ulgowej dla swoich podopiecznych. Prawie każdego dnia piłkarzy rekordowego mistrza Niemiec czekały dwie intensywne sesje treningowe – jedna nad ranem, a druga pod wieczór. Pracowano nie tylko nad skutecznością, ale i również między innymi nad poprawą celności zagrań.
Klub powrócił do Monachium 10 stycznia, po czym kontynuował swoje przygotowania na obiektach treningowych przy Saebener Strasse. Zanim Manuel Neuer i spółka powrócą do rutyny meczowej, to czeka ich jeszcze kilka treningów. Z kolei 18 stycznia "Bawarczycy" zagrają na wyjeździe z Hoffenheim.
Dosyć ciekawe informacje w związku z treningami Bayernu ma dla nas niemiecki dziennik "Bild". Jeśli wierzyć dziennikarzom, to dopiero wczoraj po raz pierwszy w 2019 roku trener Niko Kovac postanowił skorzystać z wideo analizy!
Podczas zimowego obozu w Doha 47-latek zaniedbał ten sposób weryfikacji, choć miał do swojej dyspozycji aż trzech analityków, zaś drużyna miała mnóstwo czasu. Co więcej kilku zawodników miało być wyraźnie zaskoczonych tym faktem, albowiem liczyli, że popracują nad nowymi wariantami gry w ofensywie.
W czasie zajęć i przygotowań w Katarze piłkarze rekordowego mistrza Niemiec trenowali głównie grę w defensywie i skupiali się między innymi na przechodzeniu z obrony do ataku.
Komentarze