Wczorajszy dzień przyniósł nam kilka bardzo pozytywnych informacji odnośnie sytuacji zdrowotnej dwóch zawodników rekordowego mistrza Niemiec.
Info
Wykryślimy, że używasz mechanizm blokujący reklam. Portal DieRoten.pl utrzymuje się głównie dzięki reklamom. Rozważ włączenie wyświetlania reklam< i wspieraj rozwój jedynego polskiego portalu kibiców Bayernu Monachium.
Mowa o oczywiście o Alphonso Daviesie, który po raz pierwszy od momentu kontuzji kostki pod koniec października, wziął udział w pełnym 90-minutowym treningu z resztą kolegów.
Z informacji ujawnionych przez dziennikarzy niemieckiego dziennika „Bild” wynika, że Hansi Flick wraz ze swoim sztabem będą chcieli powoli wprowadzać Kanadyjczyka do gry, dzięki czemu w połowie grudnia mógłby powrócić do akcji.
Ponadto kolejny ważny krok w swoim procesie rehabilitacyjnym poczynił Joshua Kimmich, który nie tylko zwiększył obciążenie treningowe, ale przede wszystkim odbył lekki trening z piłką. Jeśli mowa o Niemcu, to planowany powrót pomocnika ma nastąpić w styczniu przyszłego roku.
Niestety, ale w przypadku Corentina Tolisso, który przed tygodniem nabawił się urazu mięśniowego w meczu ligowym z VfB Stuttgart, sobotni bój z RB Lipsk wydaje się być jeszcze zbyt wczesnym krokiem i Francuz najpewniej nie zagra w pojedynku z „Bykami”.
Według wspomnianego wyżej źródła mistrz Świata z 2018 roku trenował wczoraj indywidualnie przez 40 minut (biegi i ćwiczenia koordynacyjne) pod czujnym okiem Simona Martinello (trener od rehabilitacji). Na treningu z niewiadomych przyczyn zabrakło Tanguya Nianzou.
Komentarze