Jak to zwykle bywa w tym okresie, w mediach na całym świecie pojawia się wiele plotek na temat możliwej przyszłości najskuteczniejszego strzelca FCB ostatnich lat, czyli Roberta Lewandowskiego.
Nie dalej jak wczoraj wieczorem pojawiły się kolejne doniesienia w sprawie możliwej przyszłości naszego rodaka. Francuski „L'Equipe” poinformował, że 32-latek po siedmiu latach wspaniałej przygody z Bayernem, ma rozważać na poważnie zmianę otoczenia klubowego.
Według doniesień wspomnianego wyżej źródła Robert Lewandowski byłby gotów podjąć się wyzwania w Paris Saint-Germain, zwłaszcza że Kylian Mbappe może odejść do innej drużyny. Pomocny mógłby okazać się również Pini Zahavi, który posiada doskonałe relacje z PSG.
Mimo wszystko plotkom tym błyskawicznie zaprzeczył dziennik „Bild”. Z ujawnionych informacji jasno wynika, że stołeczny klub Francji nie jest dla „Lewego” opcją do gry w przyszłości. Z drugiej strony wystarczy też przytoczyć niedawne słowa Rummenigge, który stanowczo wykluczył sprzedaż Polaka.
− Oczywiście, że Robert zostaje! Kto sprzedaje zawodnika, który strzela 60 bramek rocznie!? − powiedział Rummenigge.
− Zahavi nie kontaktował się z nami ws. sprzedaży Lewandowskiego. On doskonale wie, jak działa Bayern. Kiedy 1 lipca otworzy się rynek transferowy, pojawi się tysiące plotek, które będą dotyczyły również Bayernu. Ważne jest to, że fakty są zawsze po stronie FCB − podsumował prezes FCB.
Niewykluczone, że nieustanne plotki są swego rodzaju grą ze strony Piniego Zahaviego, który wedle niektórych spekulacji pragnie doprowadzić do przedłużenia kontraktu Roberta Lewandowskiego z Bayernem.
Komentarze