Po jednym dniu wolnego od intensywnych treningów, dokładnie wczoraj monachijczycy oficjalnie rozpoczęli przygotowania do kolejnego wyzwania w tym sezonie.
Po tym jak w niedzielę odbył się tylko trening dla piłkarzy rezerwowych (gracze wyjściowej XI odbyli regeneracyjną sesję w centrum wydajnościowym FCB), nie dalej jak wczoraj mistrzowie Niemiec rozpoczęli przygotowania do starcia z RB Salzburg w Lidze Mistrzów.
Jak informuje niemiecki dziennik „Bild”, przed rozpoczęciem zajęć, trener Julian Nagelsmann najpierw odbył długą rozmowę z dwójką zawodników, którzy nie spisali się zbyt dobrze w ostatnim pojedynku ligowym z VfL Bochum (Bayern został pokonany przez beniaminka 2:4).
Na samym początku 34-latek rozmawiał z Dayotem Upamecano. Dziennikarze obserwujący trening poinformowali, że Niemiec często gestykulował i pokazywał Francuzowi jak może lepiej zachowywać się w poszczególnych sytuacjach. Na koniec obaj zbili sobie piątki, po czym szkoleniowiec podszedł do Gnabry’ego i również odbył z nim długą rozmowę.
Sarr wraca, Coman gotowy
Bouna Sarr po raz pierwszy od dłuższego czasu trenował wczoraj z zespołem, po tym jak w zeszłym tygodniu wrócił do Monachium po zdobyciu Pucharu Narodów Afryki. Jamal Musiala nie trenował jeszcze z kolegami, po tym jak kilka dni temu otrzymał pozytywny wynik na obecność koronawirusa w swoim organizmie.
Kingsley Coman po drobnych problemach w sobotnim meczu, odbył z kolei pełną sesję treningową z kolegami, co potwierdza, iż jest gotowy na Salzburg.
Powrót do ustawienia z trójką z tyłu
W najbliższym meczu Ligi Mistrzów z Salzburgiem, Julian Nagelsmann być może powróci do ustawienia z trójką obrońców z tyłu. Podczas gdy Upamecano miałby zasiąść na ławce, to w obronie zagraliby Lucas, Suele i Pavard.
Komentarze