Latem 2019 roku do klubu ze stolicy Bawarii za około 3 miliony € trafił Fiete Arp, który wówczas uchodził za jeden z największych talentów niemieckiej piłki na pozycji środkowego napastnika.
Niestety, ale mimo wielkich nadziei co do młodego napastnika, wychowanek Hamburgera SV do tej pory nie przebił się do pierwszego zespołu, lecz występuje na co dzień w drugiej drużynie Bayernu.
Słaby sezon 2020/21 w barwach FCB II sprawia, że przyszłość Fiete Arpa w Monachium stoi pod wielkim znakiem zapytania. Tym razem najnowsze informacje w sprawie 21-latka przedstawił niemiecki dziennik „Bild”.
Według dziennikarzy wspomnianego wyżej źródła, niebawem powinien znaleźć się kupiec na młodego napastnika. Juergen Milenkowski, czyli agent niemieckiego snajpera, czyni obecnie intensywne starania o zabezpieczenie przyszłości swojego klienta.
Po tym jak druga drużyna Bayernu spadła do bawarskiej ligi regionalnej, mistrzowie Niemiec odbyli rozmowy z Arpem i szybko stało się jasnym, że należy znaleźć nowy klub dla Fiete, zwłaszcza że gra w pierwszym zespole jest wykluczona, zwłaszcza mając na uwadze kiepską (zakończoną niedawno) kampanię ligową.
Mimo wszystko problemem w negocjacjach z nowym pracodawcą może być wysoka pensja 21-latka (ma zarabiać około 5 milionów euro rocznie). W przypadku transferu młody piłkarz musiałby się zrzec sporej części wynagrodzenia. Wypożyczenie byłoby również możliwe, ale wówczas „Bawarczycy” musieliby pokryć sporą część wynagrodzenia swojego gracza.
Bilans Arpa w Bayernie (licząc jego debiut w pierwszym zespole):
− 43 spotkania
− 8 bramek i 3 asysty
− Mistrz III Ligi, Mistrz Niemiec i Puchar Niemiec
Komentarze