DieRoten.pl
Reklama

Beier: Miałem dwie szanse…

fot. DieRoten.pl
Reklama

Dokładnie tydzień temu, swoje pierwsze oficjalne spotkanie w 2024 roku rozegrali piłkarze Bayernu Monachium, gdzie obowiązki trenera pełni Thomas Tuchel.

Przypomnijmy raz jeszcze – monachijczycy odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo 3:0 i dopisali do swojego dorobku jakże cenne 3 punkty, ale warto wspomnieć, że Bayern miał pewne problemy i gdyby nie świetna dyspozycja Manuela Neuera, to losy spotkania mogłyby się potoczyć różnie.

Co do przegranej z „Bawarczykami”, niedawno na łamach klubowych mediów TSG, wypowiedział się Maximilian Beier, który dwukrotnie stawał w sytuacji sam na sam ze wspomnianym wyżej Manu.

− Miałem dwie szanse - Manuel Neuer obronił pierwszą główkę, a przy drugiej popełniłem prawdziwą gafę. Powinienem był strzelić gola – powiedział Beier.

− To byłoby wyrównanie, a potem wszystko byłoby otwarte. Nie złapałem dobrze piłki, wciąż miałem dużo czasu. Ale w bramce stał Manuel Neuer – dodał.

− W drugiej połowie dobrze nam szło. Początek roku oczywiście boli, ale wciąż jest wystarczająco dużo meczów. Wszystko jest nadal otwarte – podsumował Maximilian Beier.

Co do kolejnego wyzwania, to Bayern Monachium do akcji wraca już w najbliższą niedzielę, kiedy to na Allianz Arenie odbędzie się pojedynek osiemnastej kolejki ligowej z Werderem Bremą. Początek tego boju zaplanowano dokładnie o 15:30.

Źródło: TSG
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...