DieRoten.pl
REKLAMA


Bayern pisze historie i bije kolejny rekord

fot. vitaliivitleo / Photogenica

Lennart Karl znów zapisał się w historii Bundesligi. 17-letni talent Bayernu otworzył wynik z Mainz i był bohaterem wieczoru pełnego rekordowych liczb.

Lennart Karl ponownie znalazł się w centrum uwagi podczas ligowego starcia Bayernu Monachium z Mainz 05. Zaledwie 17-letni ofensywny zawodnik dał gospodarzom prowadzenie 1:0, a jego trafienie miało znaczenie wykraczające daleko poza sam wynik spotkania. Była to bowiem 50. bramka Bayernu w bieżącym sezonie Bundesligi, co stanowi nowy rekord rozgrywek – żadna drużyna nie osiągnęła tego pułapu już po 14 kolejkach.

REKLAMA

Akcja bramkowa miała w sobie sporo przypadku. Niecelne dośrodkowanie Harry’ego Kane’a trafiło pod nogi Serge’a Gnabry’ego, a ten zachował zimną krew i dograł piłkę do Karla, który bez wahania wykorzystał okazję. Młody Niemiec potwierdził tym samym swoją znakomitą dyspozycję – w pięciu ostatnich występach zdobył już cztery bramki.

W obliczu nieobecności Luisa Díaza oraz kontuzji Jamala Musiali, Karl wyrósł na jedno z kluczowych ogniw ofensywy mistrzów Niemiec. Jego dojrzałość boiskowa i skuteczność sprawiają, że Vincent Kompany może na nim polegać nawet w najtrudniejszych momentach.

Co ciekawe, Bayern był również blisko rekordu podań. Już w pierwszej połowie wykonał 548 zagrań, zbliżając się do historycznego wyniku 981 podań Bayeru Leverkusen z 2019 roku. Ostatecznie jednak to sam mecz przyniósł więcej emocji – Mainz wyrównał tuż przed przerwą po jedynym strzale na bramkę, autorstwa Kacpra Potulskiego.

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...