W niemieckiej Bundeslidze możemy wyróżnić wielu młodych i niezwykle utalentowanych piłkarzy, którzy już teraz cieszą się ogromną popularnością w świecie piłki.
Do grona takich piłkarzy można zaliczyć przede wszystkim Jamala Musialę, Alphonso Daviesa czy Floriana Wirtza, który znajduje się na celowniku wielu czołowych klubów w Europie – w tym Bayernu Monachium.
Młody pomocnik jest związany z Bayerem 04 Leverkusen długotrwałym kontraktem, ale media nie mają wątpliwości, że 20-latek nie zagrzeje za długo miejsca w zespole „Aptekarzy”. Dziś nad sytuacją Niemca pochylili się z kolei reporterzy portalu „Sport1”.
Bayern śledzi sytuację Floriana
Jak poinformował dziennikarz Kerry Hau, Bayern bacznie monitoruje rozwój Wirtza. Młody pomocnik posiada bardzo dobrą opinię w bawarskim klubie, a szefowie pozostają w kontakcie z jego rodziną, zwłaszcza od czasu zatrudnienia jako skauta Dominique’a Wolffa, czyli jednego z odkrywców 20-latka.
Florian na ten moment w pełni skupia się jednak na Bayerze 04 i nie myśli o swojej przyszłości. Jednakże szefowie B04 zakładają, że latem 2024 roku odbędzie się wojna licytacyjna o reprezentanta niemieckiej kadry narodowej – w tym z udziałem FCB. W grze będą liczyć się też kluby z Anglii i Hiszpanii.
Ponad 100 mln euro?
Florian Wirtz nie posiada w umowie żadnej klauzuli odejścia, dlatego Bayer 04 będzie oczekiwać ogromnej kwoty - celem szefów B04 jest wygenerowanie rekordowej kwoty transferowej za pomocnika. Na ten moment FCB nie posiada żadnego planu działania. Tuchel i Freund skupiają się na zimowym okienku. Co do 20-latka, to spekuluje się, że kwota potencjalnego transferu z pewnością przekroczy sumę 100 milionów euro.
Komentarze