Jakiś czas temu wywiad Roberta Lewandowskiego o jego rozczarowaniu spowodowanym brakiem wygrania armatki króla strzelców obiła się wielkim echem w świecie mediów.
Tym razem głos w sprawie przegranej walki o koronę króla strzelców postanowił zabrać Maik Barthel, czyli agent Roberta Lewandowskiego. Jak się dowiadujemy Niemiec nigdy wcześniej nie widział „Lewego” będącego tak zawiedzionym brakiem pomocy ze strony zespołu.
W rozmowie z niemieckim magazynem „Kicker” Barthel ujawnił kulisy rozmowy z napastnikiem, który zdradził mu, że nie otrzymał potrzebnego wsparcia, zaś Carlo Ancelotti nie dał sygnału, aby pozostali zawodnicy pomogli Robertowi w ostatniej kolejce zdobyć tytuł króla strzelców.
– Robert powiedział mi, że nie otrzymał wsparcia, zaś trener nie dał sygnału pozostałym piłkarzom, aby pomóc mu w ostatnim meczu zdobyć tytuł króla strzelców – powiedział Maik Barthel.
– Nigdy wcześniej nie widziałem go tak zawiedzionego. On naprawdę wierzył, że drużyna pomoże mu wygrać to trofeum – zakończył agent Roberta Lewandowskiego.
Ostatecznie królem strzelców został Pierre-Emerick Aubameyang, który zdobył o jedną bramkę więcej niż nasz rodak (31 strzelonych bramek).
Komentarze