Były kapitan Bayernu, Michael Ballack, studzi nastroje przed startem Ligi Mistrzów. W najnowszym wywiadzie określił monachijczyków mianem "pretendenta", a nie faworyta. Co stoi za taką opinią i kogo widzi w roli czarnego konia?
Były kapitan Bayernu i 98-krotny reprezentant Niemiec, Michael Ballack, w rozmowie ze “Sport Bild” bez ogródek ocenił szanse niemieckich drużyn w nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów. Jego opinia na temat Bawarczyków jest jednoznaczna.
— Dla mnie Bayern nie należy do grona absolutnych faworytów, jest raczej pretendentem – stwierdził Ballack.
Choć 48-latek dostrzega pozytywny rozwój zespołu pod wodzą Vincenta Kompany’ego, to jednocześnie wskazuje na pewne zastrzeżenia.
— Kluczowe będzie to, czy wyciągnięto wnioski z poprzedniego sezonu. Ofensywna gra z wysoko ustawioną obroną niesie ze sobą pewne ryzyko.
— W Bundeslidze, z wyjątkiem sezonu 2023/24, kiedy mistrzem zostało Leverkusen, Bayernowi brakuje rywalizacji. Potrzebujesz tego regularnego wyzwania — dodaje.
REKLAMA
Komentarze