Na początku września 2022 roku, decyzję o zakończeniu swojej piłkarskiej kariery podjął były środkowy obrońca Bayernu Monachium − Holger Badstuber.
Wychowanek bawarskiego klubu na piłkarską emeryturę zdecydował się w wieku 33 lat, zaś jego ostatni przystanek miał miejsce w szwajcarskim klubie FC Luzern.
31-krotny reprezentant Niemiec udzielił niedawno obszernego wywiadu dla niemieckiego magazynu „Kicker”, w którym to odniósł się do wielu różnych tematów związanych ze swoją karierą i nie tylko. Holger Badstuber przyznał, iż nigdy tak naprawdę nie było takiego momentu, kiedy z powodu kontuzji chciał zakończyć karierę wcześniej.
− Pozwolono mi doświadczyć tej bardzo wyjątkowej kariery i mogłem być w pewnym sensie wzorem do naśladowania, jak radzić sobie z niepowodzeniami i wykazać się wytrzymałością, by móc znów grać i cieszyć się grą. Jednym z moich zadań było bycie wzorem do naśladowania. Bo o to w życiu chodzi, żeby nie ustawać w wysiłkach – powiedział Badstuber.
− Nigdy nie było takiego momentu, że chciałem rezygnować wcześniej, za bardzo kocham piłkę. Poddanie się nigdy nie było dla mnie opcją. Głowa kontroluje bardzo wiele. A kiedy mówi, że będzie kontynuować, ciało robi to samo. Tak właśnie było. Dziś czuję się świetnie i bardzo dobrze znam swoje ciało, czym wyprzedzam wiele innych osób – mówił dalej.
− Poznałem najróżniejsze oblicza profesjonalnego biznesu i mogłem wiele wynieść – co robić i czego nie robić w wielu sytuacjach. Byłem związany z wieloma różnymi zarządami klubów, poznałem trenerów i zawodników i wiele się od nich nauczyłem na to, co ma nadejść – podsumował Holger Badstuber.
Jak już informowaliśmy wcześniej, Holger Badstuber w przyszłości pragnie podążyć drogą swojego ojca i zostać trenerem piłkarskim. Wychowanek bawarskiego planuje niebawem rozpocząć kurs trenerski w akademii DFB.
Komentarze