Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że Adam Aznou lada moment opuści szeregi Bayernu Monachium i powróci do Hiszpanii.
Jak informuje portal „Fussball Transfers”, obrońca Bayernu Monachium, Adam Aznou, jest bliski przenosin do Getafe. Na ten moment nie jest jeszcze przesądzone, czy transakcja przybierze formę wypożyczenia, czy też będzie to transfer definitywny z ewentualną klauzulą wykupu.
19-letni Marokańczyk od dłuższego czasu sygnalizował niezadowolenie z braku regularnej gry w Monachium. W czerwcu w rozmowie z hiszpańskim streamerem Gerardem Romero mówił otwarcie, że brak minut będzie oznaczał konieczność odejścia.
– Chcę grać. Jeśli nie dostanę minut w Bayernie, będziemy musieli poszukać rozwiązania – powiedział wówczas Aznou.
W poprzednim sezonie Aznou nie zdołał przebić się do pierwszej drużyny. Wystąpił jedynie przez osiem minut podczas Klubowych Mistrzostw Świata, a drugą część rozgrywek spędził na wypożyczeniu w Realu Valladolid, gdzie również nie zdołał w pełni rozwinąć skrzydeł.
Getafe widzi w młodym defensorze szansę na wzmocnienie lewej strony obrony. Hiszpański klub liczy, że zmiana otoczenia pozwoli Aznou na odbudowę formy i bardziej regularną grę w lidze, którą zna znacznie lepiej niż niemiecką Bundesligę.
Dla Bayernu to okazja, by rozwiązać sytuację piłkarza, który ma potencjał, ale nie przebił się do seniorskiej kadry. Przyszłość Aznou powinna się wyjaśnić w najbliższych dniach.
Komentarze