Cóż to był za mecz wczorajszego dnia na Allianz Arenie! Mistrzowie Niemiec w genialny sposób i przyjemny dla oka futbol rozbili na własnym podwórku gości z Augsburga aż 6:0.
Szczególnym popisem strzeleckim popisał się wczorajszego popołudnia Robert Lewandowski, który zdobył kolejnego w tym sezonie hat-tricka i zrównał się liczbą bramek z Pierrem-Emerickiem Aubameyangiem − obaj panowie mają na swoim koncie już po 24 bramki po 26 kolejkach!
Bardzo dobry występ zaliczył również Thomas Mueller, który raz a porządnie zamknął usta wszystkim krytykom, którzy w ostatnich tygodniach nie zostawiali na nim suchej nitki. Niemiec zdobył dwie bramki i zaliczył kolejny z rzędu świetny występ w trykocie "Dumy Bawarii".
Wyczynem Roberta Lewandowskiego nie był wcale zaskoczony Carlo Ancelotti, który darzy swojego super snajpera wielkim zaufaniem i szacunkiem. Włoch w rozmowie pomeczowej zdradził, że jest bardzo zadowolony, że ma w swoim składzie takiego zawodnika jak "Lewy".
− Zagraliśmy bardzo dobre zawody. Lewandowski zrobił to co zwykł robić. Strzelił trzy bramki i asystował przy dwóch kolejnych bramkach. Co mogę jeszcze więcej powiedzieć? − powiedział Carlo Ancelotti.
− Jestem szczęśliwy, że mam w swoim składzie takiego napastnika, który strzela więcej lub mniej bramek w każdym ze spotkań − zakończył trener "Gwiazdy Południa".
Jako ciekawostkę można zaznaczyć, że Robert w obecnym sezonie zdobył już zarówno dla Bayernu jak i kadry narodowej Polski 44 bramki − nasz rodak potrzebował na to 43 spotkania! Absolutny fenomen!
Komentarze