Kilka dni temu (w ubiegły piątek), po wielu tygodniach przerwy, do pełnych treningów zespołowych powrócili piłkarze rekordowego mistrza Niemiec.
W wyniku zawieszenia rozgrywek i przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa, zawodnicy „Gwiazdy Południa” mogli tylko trenować w małych grupach, bez jakichkolwiek kontaktów fizycznych.
Na całe szczęście po tym jak Rząd Federalny Niemiec wydał zielone światło na powrót Bundesligi, Niemiecki Związek Piłki Ligowej podjął decyzję, że rozgrywki wracają oficjalnie 16 maja. Tym samym niemalże wszystkie zespoły rozpoczęły już przygotowania i pełne treningi zespołowe.
Nie inaczej jest w przypadku Bayernu Monachium, który powrócił do zajęć w ubiegły piątek. Ostatnio w rozmowie dla klubowej telewizji bawarskiego klubu wypowiedział się David Alaba, który był bardzo szczęśliwy z tego faktu.
‒ Trening był bardzo, ale to bardzo dobry. Gołym okiem można było dostrzec, że wszyscy piłkarze z wielką niecierpliwością wyczekują pierwszego meczu – wspomniał Austriak.
‒ To było bardzo przyjemne uczucie, móc wreszcie wrócić na boisko i trenować z całym naszym zespołem. Każdy bez wyjątku nie mógł się tego doczekać. Z kolei na treningach momentalnie można było wyczuć, że każdy z nas był bardzo głodny gry – podsumował Alaba.
Przypominamy zarazem, że począwszy od wczoraj „Bawarczycy” odbywają tygodniową kwarantannę w hotelu „Infinity”. Większość treningów będzie odbywać się w Campusie FCB, podczas gdy niektóre sesje zostały także zaplanowane na Allianz Arenie.
Komentarze