Od momentu zakończenia drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej piłkarze Bayernu Monachium rozegrali już dokładnie dwa spotkania. Mowa o Bundeslidze oraz Lidze Mistrzów.
Kilka dni temu, a dokładniej we wtorek piłkarze rekordowego mistrza Niemiec pokonali na wyjeździe w starciu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów drużynę AEK Ateny 2:0. Dla FCB było to drugie zwycięstwo z rzędu (wcześniej wygrana z Wolfsburgiem).
Jako ciekawostkę można zaznaczyć, że dla zawodników Bayernu Monachium był to dokładnie czwarty mecz z rzędu na wyjeździe (licząc także pojedynki kadry narodowej Niemiec z Holandią i Francją podczas przerwy reprezentacyjnej).
Na domiar wszystkiego jutrzejszy bój z FSV Mainz oraz wtorkowe starcie drugiej rundy Pucharu Niemiec z SV Roedinghausen monachijczycy również zagrają z dala od Monachium.
Do ostatnich pojedynków i nadchodzących potyczek na wyjeździe wypowiedział się prawy defensor „Dumy Bawarii”, czyli Joshua Kimmich, który ma już na swoim koncie 17 rozegranych meczów w sezonie 2018/19 zarówno w klubie, jak i kadrze narodowej Niemiec.
− To niesamowite, ile ostatnimi czasy podróżujemy i gramy na wyjazdach. Moja dziewczyna na ten moment nie widuje mnie zbyt często – powiedział Joshua Kimmich.
Na Allianz Arenę rekordowi mistrzowie Niemiec wracają dopiero 3 listopada, kiedy to zmierzą się w Bundeslidze z S.C. Freiburg. Cztery dni później na stadionie w Monachium odbędzie rewanż w Lidze Mistrzów z AEK Atenami. Ostatnie spotkanie przed trzecią przerwą reprezentacyjną z BVB (10 listopada) zostanie rozegrane na Signal Iduna Park w Dortmundzie. Pełny terminarz znajdziecie tutaj.
Komentarze