DieRoten.pl
Reklama

6 tygodni przerwy Martineza, zabieg Lewandowskiego

fot.
Reklama

Bayern Monachium ma już za sobą kolejne spotkanie w ramach rozgrywek niemieckiej Bundesligi. Jak już dobrze wiemy dzisiejszego późnego popołudnia mistrzom Niemiec przyszło grać z Wolfsburgiem.

Klub ze stolicy Bawarii co prawda zwyciężył 2:0, głównie za sprawą Zirkzee, który po raz drugi z rzędu uratował punkty swoim kolegom, jednakże przed zakończeniem pierwszej części spotkania "Bawarczycy" stracili kolejnego zawodnika na dłuższy czas...

Dokładnie w drugiej minucie doliczonego czasu gry po uprzednim wybiciu piłki na rzut różny, na murawie upadł Javi Martinez, który chwycił się za udo. Do Hiszpana od razu podbiegł sztab medyczny. Niestety 31-latek nie powrócił już do gry i w asyście lekarzy opuścił murawę.

Chwilę potem zastąpił go Jerome Boateng. Podczas konferencji pomeczowej Hansiego Flicka, mogliśmy się dowiedzieć, że Javi doznał poważnej kontuzji mięśniowej i będzie niezdolny do gry przez najbliższe półtora miesiąca...

Javi doznał urazu mięśniowego, poważnego urazu mięśniowego. Nie mam pojęcia czy to rozdarcie, nie chcę ujawniać zbyt wiele, ale Martinez będzie nieobecny przez sześć tygodni zaznaczył trener Bayernu Monachium.

Warto również wspomnieć, że zgodnie z wczorajszymi zapowiedziami Flicka, Robert Lewandowski jeszcze dziś przejdzie niezbędny zabieg przepukliny pachwinowej. Po meczu z "Wilkami" jedna z kamer uchwyciła jak nasz rodak opuszczał stadion w asyście lekarza klubowego − Dr. Mueller-Wohlfahrta.

Źródło: Sky / Twitter
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...