DieRoten.pl
Reklama

Bayern z pierwszym trofeum!

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Bayern Monachium pod wodzą Carlo Ancelottiego rozpoczął sezon 2016/17 od zwycięstwa w Superpucharze Niemiec, gdzie rywalami "Bawarczyków" była Borussia Dortmund.

Podopieczni Carlo Ancelottiego pokonali "Borussen" na ich własnym stadionie 0-2 po bramkach Arturo Vidala i Thomasa Muellera.

Co więcej dla klubu ze stolicy Bawarii jest to piąte zwycięstwo w Superpucharze Niemiec. Warto również mieć na uwadze, że w poprzednich trzech edycjach piłkarze Bayernu ponosili porażkę.

 

 

 

Debiut Hummelsa

Carlo Ancelotti nie eksperymentował z wyjściową jedenastką i wystawił najmocniejszy skład jaki miał do dyspozycji. Swój debiut w trykocie FCB zaliczył Mats Hummels.

Zawodnicy Bayernu zaczęli więc spotkanie w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, David Alaba, Mats Hummels, Javi Martinez oraz kapitan Philipp Lahm w obronie. Przed obrońcami zagrali natomiast Xabi Alonso, Thiago oraz Arturo Vidal.

Trójkę graczy z przodu tworzyli z kolei Robert Lewandowski, Franck Ribery oraz Thomas Mueller. Kingsley Coman wraz z innymi kolegami zasiadł tego wieczoru na ławce rezerwowych.

Niesamowity Neuer ratuje Bayern

W pierwszej części spotkania między Borussią Dortmund a gośćmi z Monachium mogliśmy oglądać wiele świetnych akcji i niebezpiecznych strzałów. Za grę w pierwszych 45 minutach należy pochwalić przede wszystkim Manuela Neuera.

Kilka minut po rozpoczęciu rywalizacji do głosu doszli gospodarze. Bliski szczęścia był Shinji Kagawa oraz Pierre-Emerick Aubameyang, jednak w decydującym momencie zabrakło precyzji i odpowiedniego wykończenia.

Podopieczni Carlo Ancelottiego nie pozostali obojętni i również atakowali bramkę strzeżoną przez Romana Buerkiego. Po pierwszych trzydziestu minutach gry byliśmy świadkami niezbyt sportowego zachowania Francka Ribery i Felixa Passlacka.

Po upływie kilku następnych minut Manuel Neuer znów wykazał się kilkoma dobrymi interwencjami broniąc uderzenia chociażby Adriana Ramosa czy też nowo przybyłego z Francji Dembele.

Wielki "El Guerrero" Vidal

Zaraz po wznowieniu gry Manuel Neuer po raz kolejny musiał interweniować, kiedy na bramkę golkipera  niemieckiej reprezentacji uderzał tym razem Felix Passlack.

W 58' minucie doskonałym podaniem został obsłużony Arturo Vidal, który bez chwili zawahania potężnym uderzeniem skierował piłkę wprost w Romana Buerkiego, który sparował piłkę na bok, jednakże Chilijczyk był szybszy od zawodników BVB i skutecznie wbił futbolówkę do siatki.

Od momentu strzelenia bramki gra Bayernu poprawiała się z minuty na minutę, choć podopieczni Thomasa Tuchela wciąż nie pozostawali obojętni i raz po raz atakowali bramkę gości z Monachium.

Mueller dobija rywali

W 65' minucie spotkania na boisku zameldował się Kingsley Coman, który zastąpił Francka Ribery. Z kolei sześć minut później na murawę stadionu Signal Iduna Park wbiegł Joshua Kimmich.

Na jedenaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry wynik podwyższył Thomas Mueller, który pokonał bramkarza Dortmundu uderzeniem między nogami. Co więcej była to dość nietypowa dla "Bawarczyków" bramka, bo strzelona po rzucie rożnym.

Wynik nie uległ już zmianie i po upływie doliczonego czasu gry "Bawarczycy" mogli wznieść swoje pierwsze trofeum w tym sezonie. Warto pamiętać, że asystę przy bramce Thomasa zaliczył nie kto inny a Mats Hummels!

Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...