DieRoten.pl
Reklama

Egzamin z Ligi Mistrżów

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Już jutro o 20:45 Bayern Monachium zmierzy się w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów z ekipą Juventusu Turyn. Bez wątpienia starcie Bawarczyków z ekipą Starej Damy będzie wielkim widowiskiem.

Jutrzejsze spotkanie odbędzie się na stadionie Juventus Stadium, który został zbudowany w latach 2009-2011 i jest w stanie pomieścić 41,254 widzów. Wielką tajemnicą pozostaje jak Pep Guardiola zestawi defensywę na starcie z Juventusem.

W swoim ostatnim spotkaniu ligowym podopieczni Massimiliano Allegriego zremisowali bezbramkowo z Bolonią. We włoskiej Serie A, Juventus jest liderem i ma na swoim koncie 58 "oczek".

Natomiast Bayern Monachium w ubiegłą sobotę po dwóch trafieniach Thomasa Müllera i bramce Roberta Lewandowskiego pokonał przed własną publicznością SV Darmstadt 3-1. Do składu po długiej przerwie powrócił Franck Ribery, który mimo pauzy rozegrał bardzo dobre spotkanie. W środku obrony zagrał ponownie Joshua Kimmich.

Do tej pory oba kluby mierzyły się ze sobą już osiem razy - Bawarczycy wygrali cztery spotkania, trzykrotnie ponieśli porażkę oraz raz zremisowali. Po raz ostatni do starcia Bayernu z Juventusem doszło w 2013, kiedy to pod wodzą Juppa Heynckesa FCB sięgnęło po zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Ostatnią porażkę z Juventusem zawodnicy Mistrzów Niemiec zanotowali 2 listopada 2005 roku - dwie bramki w tamtym spotkaniu zdobył David Trézéguet, zaś dla Bayernu trafił Sebastian Deisler. Warto dodać, że trenerem w tamtym sezonie był Felix Magath. Duma Bawarii odpadła wtedy w 1/8 finału.

,,Oczywiście analizujemy naszych rywali, ale to nie ma sensu myśleć o tym cały dzień. można od tego oszaleć" - powiedział trener Juventusu, który nie kryje słów podziwu dla Pepa Guardioli i spodziewa się wielkiego widowiska.

,,Jakie mamy szanse? Powiedziałbym 50 procent, Juventus to świetny zespół. Mieli problemy na początku sezonu, ale odbudowali swoją formę, razem rozpoczęli zwycięski bieg. Zatem to będzie bardzo trudne spotkanie dla nas, lecz było tak już, kiedy losowanie się odbyło" - powiedział kapitan Philipp Lahm.

Massimiliano Allegri będzie musiał sobie poradzić bez takich zawodników jak Alex Sandro, Kwadwo Asamoah, Martín Cáceres oraz Giorgio Chiellini. Natomiast w Bayernie na pewno zabraknie trójki środkowych defensorów: Javi Martinez, Jerome Boateng oraz Holger Badstuber.

,,Ta faza rozgrywek zawsze jest skomplikowana, nie ma znaczenia kto będzie oponentem. Juventus dokonał wielu wielkich rzeczy w ostatnich latach, najpierw z Antonio Conte i teraz z Maxem Allegri. Źle zaczęli ten sezon, jednak tak szybko się odbudowali. Wygrali 15 spotkań pod rząd, więc spodziewam się bardzo interesującego spotkania" - powiedział przed meczem Pep Guardiola.

Pierwsze starcie Bayernu z Juventusem poprowadzi arbiter z Anglii - Martin Atkinson. 44-letni policjant prowadził w przeszłości już kilka spotkań z udziałem Bayernu. W październiku 2010 sędziował mecz z Cluj, który zakończył się zwycięstwem 3-2, następnie został wybrany jako arbiter wyjazdowego spotkania do Lille (wygrana FCB 1-0)

Większość kibiców znacznie lepiej wspomina jednak spotkanie z poprzedniego sezonu - pogrom FC Porto na Allianz Arenie 6-1. Tego dnia Atkinson również był sędzią spotkania. Rewanż na Allianz Arenie już 16 marca.

Sugerowane składy:

Buffon - Lichtsteiner, Barzagli, Bonucci, M. Caceres - Khedira, Marchisio - Cuadrado, Pogba - Morata, Dybala

Neuer - Lahm, Kimmich, Alaba, Juan Bernat - Xabi Alonso - Robben, T. Müller, Thiago, Douglas Costa - Lewandowski

 

dieroten.pl

Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...