DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: meisterspieler Strona 12

Tak się tylko mówi, że "oglądaliby". LM to średnio w PL 2 mln widzów w TVP, jak dobrze grają jakieś polskie kluby to góra 3-4. Gwiazdy na lodzie, talentszoły i inne pierdoły po 7-8 mln. Polska to mało piłkarski kraj i wielcy nie mają tu za dużo do wywalczenia bo telewizje też za transmisje nie płacą kokosów.

20.07.2015 23:40

Problem w tym, że jak się już raz coś komuś dało, to odebranie tego na nowych zasadach bez poważnych reperkusji jest już praktycznie niemożliwe. Inny przykład- rodzima ekstraklasa- rozwiązując problem zbyt małej liczby gier w sezonie proponuje się i wdraża absurdalną reformę z dzieleniem punktów- natomiast najbardziej oczywiste rozwiązanie czyli zmniejszenie liczby uczestników dziadowskiej ligi do 10-12 z 4 meczami każdy z każdym nie jest brane pod uwagę z tych samych powodów co restauracja dawnego Pucharu Mistrzów.

20.07.2015 22:20

@Apollo
Tylko totalny ignorant może porównywać tych dwóch zupełnie różnych piłkarzy, bredzić o "takim samym przypadku". Nie dziwię się już czemu nick bez jedynki zniknął z serwisu, bo to nie pierwszy tego typu wpis.

Epizod Podolskiego w Arsenalu był całkiem udany. Przychodził jako rezerwowy, strzelił wiele ważnych bramek dla zespołu, przyczynił się walnie do utrzymywania w top 4 w ostatnich latach.
Odejście Bastiana i przyjście bardziej ofensywnie usposobionego Vidala dla Gotze może się okazać zbawienne. W zeszłym sezonie trochę nie mógł znaleźć sobie miejsca, podobnie jak Lewy któremu pomogło przesunięcie do ataku Tomka.

20.07.2015 20:52

Nie mogę, pisałem sobie komentarz pod jednym newsem i cały poszedł się j..ć przez reklamę jakiegoś szitowego MMO :((.

Imho nie sprzedadzą go przed 2018-stym, chyba, ze ktoś do tego czasu wyłoży 60-70mln.

20.07.2015 20:46

Okno ma jeszcze ponad miesiąc do zamknięcia a na stronce już rytualny w wykonaniu niektórych userów lament :). Tradycyjnie przoduje pan od spisków.

2 wyrównanych jedenastek nigdy i nigdzie nie było i nie będzie. To nie kosz gdzie każdą kwartę można grać inną piątką, klasowi zawodnicy mają swoje ambicje i nie pozwolą się na dłuższą metę zepchnąć do rezerwy- jako gracz tej "drugiej" jedenastki. Nie ma zespołu odpornego na plagę kontuzji.

20.07.2015 20:36

Ale równie dobrze Bayern może sobie "pluć w twarz" rezygnując z jakiegoś droższego transferu, który potem wymiecie w innym klubie- kiedy ci "młodzi" się nie sprawdzą i będą kopać po czole jak np. niejaki Neustadter w S04. Nigdy nie przewidzisz w 100%. I tak głupio, i tak bez sensu. Przypomina rytualne wylewanie pomyj na Wacka i Corka przez fanów BVB, wypominając transfer Mikhtaryana zamiast ponoć genialnego Eriksena (który gdyby grał w Spurs tak jak pisza to w mizernej ostatnio lidze ang. spokojnie mieliby top 4 jak nie więcej).

19.07.2015 15:37

Zainteresowanie ze strony Włochów chyba jest. Wydaje mi się, że temat bardziej realny mógłby być w przyszłym roku lub za 2 lata. Juve teraz interesuje się wieloma graczami ze względu na to, że stracili de facto trzon ofensywy (Pirlo-Tevez-Vidal-prawie na pewno u nas+ Pogba teraz lub za chwilkę w Barcelonie).

18.07.2015 01:43

@Mati
No niby to Sky Italia podało, powtórzyłem za Patrykiem- w sumie też się nie zgadza z tym co o Gotze mówił zarząd jako przyszłości i filarze FCB.

18.07.2015 01:14

@Matilegolas
Ale jeśli zarząd dał odp. na pytanie o kwotę odstępnego to znaczy, że biorą pod uwagę ewentualność odejścia MG. Ciekawe czemu Android przestał się udzielać.Jakiś czas temu pisał codziennie po kilka-10-t postów.

18.07.2015 00:27

Czyli Gotze jednak odchodzi. Ciekawe jak to będzie w tym sezonie. Tytuł może stracimy, ale w zamian może udać się wygrać LM, kto wie-nie obraziłbym się. Ale ten Dortmund to jednak zdecydowanie bardziej piłkarskie miasto. BVB widać tu dosłownie wszędzie. Monachium na tym tle wygląda bladziutko.

@Arturro
Popisu nie będzie, priorytety zarządu są znane.

17.07.2015 23:56

Nie przesadzajcie z tym "grabarzem Bayernu". Piszecie jakby BS odszedł w jakichś dziwnych okolicznościach, tymczasem on wielokrotnie dawał do zrozumienia, że chciałby spróbować swoich sił gdzie indziej. Przecież i tak kiedyś musiałby odejść- zdrowie już nie to itd. Jakby został i dostał kontuzji to też byłaby wina Guardioli, bo "zwolnił Wolfhartha".

14.07.2015 19:28

@Adi
Gotze miesiąc przed transferem do FCB też w mediach opowiadał jak to będzie grać w BVB do końca kariery bo kocha ten klub/miasto nad życie :). Z dziennikarzami tak się po prostu gada, żeby było miło. To są tylko takie formułki.

12.07.2015 21:03

Badstuber to dosyć ograniczony typ, na pewno nie na pozom Bayernu, a jeszcze dodatkowo strasznie kontuzjogenny. Stuttgart ryzykuje sprowadzając taką "bombę". Kiedyś Hertha brała z Bayernu jak leci Krafta, Ottla i Lella a potem zleciała z ligi- Hamburg podobnie, to nie jest chyba dobry kierunek budowania drużyny.

28.06.2015 11:23

@JazGod
Zestawianie klasy Barcelony z reprezentacją Argentyny to jakiś niesmaczny żart.

28.06.2015 11:20

Ależ babol Silvy, taki klasowy obrońca...

28.06.2015 00:59

@ozzy
No wiadomo "twardość" zależy od punktu widzenia, ale jest znana m. in. dokładna treść umowy sponsorskiej zawartej przez CBF oraz maili przysyłanych przez niezadowolonego sponsora po "nieautoryzowanych" zmianach w kadrze. O, zawodniczka Bayernu z Japonii strzeliła gola być może zwycięskiego.

27.06.2015 23:47

@ozzy
Nie żadnym przymrużeniem oka. Są twarde dowody na te wałki wokół kadry Kanarków.

27.06.2015 23:37

@Thomas
W sumie to niewiele się pomyliłeś bo Dania też się dziś skompromitowała z bardzo przeciętną Szwecją :).

27.06.2015 22:49

Mnie nie chodziło o fizyczność, a technikę i kreatywność- która jest zabijana przez polskich "dziadków od wuefu" przez paraliżowanie młodych wymaganiami taktycznymi i grą "pod wynik" w młodzieżowych zawodach. Jeśli zawodnik jest kreatywny i wszechstronny technicznie to będzie też elastyczny i w dojrzałym futbolu bez problemu przystosuje się do każdej taktyki. To jest jak z szachami, nie ma nic gorszego niż młodziak grający za pomocą wykutych z książek gambitów i otwarć. Tutaj może być nawet 9-tka- najważniejsze co będzie potem, w dojrzałym futbolu klubowym i reprezentacyjnym. A w przypadku większości z tych piłkarzy- biorąc pod uwagę przynajmniej to pierwsze już jest świetnie lub przynajmniej bardzo dobrze albo obiecująco.

27.06.2015 19:14

Ale najważniejsze są umiejętności indywidualne zawodników. Może wychodzą z założenia, że nie ma co zbytnio wkładać młodych jeszcze zawodników w gorset taktyki. Polska Globisza kiedyś była mistrzem europy u17 i co z tego?? Na ostatnie IO zakwalifikowały się Białoruś i Szwajcaria, a na głównym turnieju Hiszpanie z gwiazdami w składzie nie wyszli z grupy przegrywając m. in. z Hondurasem. W młodzieżowym futbolu działy się nie takie rzeczy. A pisanie o "dziadach z DFB"- hmm..., to gdzie są te nie-dziady??

27.06.2015 18:57

Niemcy-Portugalia?? Po drużynach u21 kosmosu nigdy się nie spodziewam, bo to dosyć "eteryczne" twory. Obydwie drużyny mają świetnie wyszkolonych graczy i pokazywały to w czasie turnieju i dziś. Hrubesch natomiast generalnie nie popisał się jeśli chodzi o taktykę. Nie dodał nic od siebie- takie mam wrażenie. Najważniejszym celem i tak dla tych piłkarzy są IO. Patrząc na Szwedów cały czas żałuje, że Nawałka powołał na Gibraltar Milika obniżając znacznie nasze szanse przeciwko Grekom. Nasza u21 była takim trochę one-man-teamem ale za to dobrze poukładanym jak na młodzieżowe standardy i wg mnie z szansami nawet na awans do IO.

27.06.2015 18:42

@Thomas
No to fakt, dziś Japonię czeka taki dość poważny test bo Australia potrafiła wyeliminować faworyzowaną Brazylię. Nie ferowałbym jednak tak szybko awansu Angielek do półfinału. Kanada wprawdzie nie zachwyca ale jednak jest gospodarzem i nadal przynajmniej wg bukmacherów faworytem ćwierćfinału.

27.06.2015 18:05

@Thomas
Co do Amerykanek zgoda, ale nie można zapominać o obrończyniach tytułu które grają po prostu pięknie- a ich umiejętności techniczne są chyba nieosiągalne nawet dla bardzo mocnych Niemek :). W meczu z Holandią strzeliły chyba bramkę turnieju.
1:12 https://www.youtube.com/watch?v=8kwpxthBF6g

27.06.2015 17:32

O, Mandżukić w Juve. Niezły transfer.

19.06.2015 17:06

@hans
Indywidualne kwestie były już domknięte z dużym wyprzedzeniem w obu kwestiach. Jeśli coś szło nie tak, to z tego powodu, że Roma czy Bilbao, albo agent zawodnika zaczęli robić "szopki". Alonso to zupełnie innego typu "awaryjny" transfer. Robben to z kolei inne czasy.

No w sumie ciekawe kiedy w końcu oddamy ten tytuł. 2011 to był najmniej spodziewany moment- kto wie może w przyszłym sezonie Wolfsburg, Gladbach albo nowy Dortmund Tuchela nas zaskoczą- czy przedłużymy o kolejny rok dominację??

A tak z innej beczki- BVB ponoć strasznie chce przedłużać kontrakt z Gundoganem. Pewnie wiedzą, że wiąże to się z zapłaceniem mu minimum 8-9 mln euro- bo ofertę Bayernu w tych granicach odrzucił. Mam takie przeczucie, że wynika to z tego iż transfer Reusa do Arsenalu lub Realu jest już przesądzony, ale dla emocji i "hype'u" zostanie ogłoszony dopiero pod koniec okienka.

19.06.2015 13:32

Mnie tam i tak się wydaje, że te teksty typu "Bayern szuka wzmocnień na Copa America" di Maria itd. to takie ściemy, a wszystkie transfery na których zależało zarządowi są już dawno 99-100% przyklepane- jak to bywało w poprzednich sezonach. Nie ma co aż tak się zamartwiać chyba. Tak jak piszą przedmówcy, Herrman to prawdopodobny transfer z wielu względów. Firmino- jak już pisałem- zdecydowany jest na Anglię, najbliżej pozyskania jest chyba MU. Zwymiotuję chyba jak zobaczę tu lamenty, że zarząd albo Pep się o niego niewystarczająco starali.

@Android
Jeśli problem z kontuzjami będzie trwał- to oczywiście to co pisałem jest unieważnione. Ja tylko przypomnę jak kilka lat temu Milan oddawał bez żalu do Juve "wypalonego" Pirlo- też po wielu kontuzjach :).

19.06.2015 13:07

@Patryk
Firminio raczej na pewno do nas nie przyjdzie, razem z agentem są zdecydowani na kierunek angielski.

@ipotrw
Poprawka- klub który 2 lata temu zlał bardzo osłabioną Barcelonę. Transfery to tak naprawdę zawsze loteria- Yarmolenko czy Konoplianka to gracze o wysokich umiejętnościach i mają mniej więcej takie same szanse na podniesienie jakości zespołu jak Cuadrado czy di Maria. Oczywiście nikt nie daje gwarancji, że akurat tak się stanie, ale to samo można powiedzieć o znacznie droższym Kolumbijczyku czy Argentyńczyku.

Już nie przesadzaj tak z tą mityczną "wartością marketingową" dla Bayernu był i zawsze będzie najważniejszy rynek niemiecki- to tu jest pewność i twarda waluta- byznesy w różnych Azjach w sensie futbolowym to nadal wydmuszka i fata-morgana jako osoba "świetnie znająca się na ekonomii" powinieneś to wiedzieć. Pod rozwagę, polecam ciekawe artykuły:

http://ekstra.sport.pl/ekstra/1,144434,18028474,Kiedrosport__Co_ogladaja_Chinczycy_.html

http://m.sport.pl/pilka/1,105202,17394619,Obalamy_pilkarskie_mity__Miliardy_ludzi_przed_telewizorami_.html

Robben przychodził do nas jako niespełniony w Chelsea i Realu, Ribery'ego udało się okazyjnie ściągnąć bo przeoczyły go angielskie i hiszpańskie potęgi- i obaj teraz są symbolami FCB. Tymczasem taki Torres przychodził za wielką kasę do Chelsea jako "uznana gwiazda" z przeszłością w Atletico i Liverpoolu, a dzisiaj o swojej "karierze" w The Blues chyba wolałby pomilczeć. Powodzenie transferów zawsze w dużej mierze zależy od szczęścia.

@Android
Wiesz, akurat ja uważam, że BS w Premier League poradziłby sobie. Mający podobne zadania, wiekowi Lampard i Gerrard lub przeciętni Milner i Barry o znacznie gorszej technice i też niezbyt szybcy radzili sobie z powodzeniem niemal do końca w topowych klubach ligi.Moim skromnym zdaniem BS przydałby się impuls w postaci zmiany otoczenia, która mogłaby dać mu "drugi oddech"- bo myślę, że ten gracz po odpowiednim odpoczynku ma jeszcze rezerwy z których może czerpać korzyści i reprezentacja i ewentualny nowy klub. Wg mnie idealnym rozwiązaniem- byłby Arsenal, który jak powietrza potrzebuje gościa, który czasem kopnąłby w d..ę Ozila albo naszego Wojtunia- o ile zostanie na kolejny sezon :).

19.06.2015 01:53

@Android
Z tym, że Gotze miał kontrakt z klauzulą i BVB nie mógł odejść bez zgody zarządu BVB. Reus nie może- wyszstkie karty w ręku ma zarząd Borussi, bo MR jest związany do 2019. Minimum do mundialu w Rosji nie ma tematu Marco w Bayernie.

18.06.2015 19:52

@JazGod
Panie, skończ pan już z tymi spiskowymi teoriami- załóż se stronę, konto na FB, TT albo bloga i tam je wypisuj, może znajdziesz se fanów czy tam followersów- tutaj to nic ponad zwyczajny, niemerytoryczny spam. Mecz z Grekami był ustalony już dawno temu (minimum z półrocznym-rocznym wyprzedzeniem) i nikt w PZPN, czy skądkolwiek indziej, wtedy nie wiedział (bo z oczywistych względów wiedzieć nie mógł), że ten mecz będzie jakimś języczkiem u wagi jeśli chodzi o rozstawienie w kontekście el. MŚ 2018. Rzecznik PZPN powiedział parę miesięcy temu coś w stylu "koniec z jakimiś nieoficjalnymi pół-meczami z Bośnią- zapewniam naszych sponsorów i ewentualnych sparingpartnerów, że za kadencji tego zarządu wszystkie mecze towarzyskie, w których będzie brać udział nasza Reprezentacja będą oficjalne, bez żadnych wykrętów". Dlatego wobec proponowanej przez kilku rodaków próby kanciarskiej "deoficjlalizacji" meczu na drodze celowych, nadprogramowych, nieregulaminowych zmian kompletnie straciliby twarz. Niedorzeczne sugestie o spisku DFB przeciwko Bayernowi to też wtórność w Twoim wykonaniu.

PS A jeśli repre zawiodłaby akurat na tle słabiuteńkich Anglików to jak najbardziej byłyby powody do krytyki.

17.06.2015 23:39

Serbia w młodzieżówkach jest zawsze mocna, więc remis dla Niemiec wcale nie byłby takim złym wynikiem, zwłaszcza, że pozostali rywale są słabsi na papierze.

17.06.2015 21:57

To akurat proste i logiczne, że trudno z czystym sumieniem miejsce w 11-stce sezonu przyznać Neuerowi. Pod uwagę zapewne brana jest czysta statystyka, czyli ilość interwencji, czy % zatrzymanych strzałów, a tutaj Neuer nie miał okazji się wykazać za często i nie bywał kluczowym zawodnikiem meczów ligowych- w przeciwieństwie do np. Kariusa, Sommera czy Burkiego, Asysta czy jej brak to zawsze kwestia techniczna regulowana pewnymi z góry ustalonymi zasadami porządkowymi. Oceny to tylko zabawa i nie widzę powodu do spinania pośladów, no ale wiadomo, z góry ze JazGod oceniałby dużo lepiej. A tak poza tym to dalibóg takiego "Kickera" w PL zamiast weszłów i innych popłuczyn.

16.06.2015 23:04

"Szkoda tylko, że nie dajemy szans na drugim bramkarzu komuś z młodzieży"- właśnie dobrze- bo od częstotliwości takich "szans" przy Neuerze- dla odpowiednio utalentowanego zawodnika już znacznie lepsze jest wypożyczenie czy transfer do innego klubu. Ci którzy narzekają na nieadekwatne czy nieambitne posunięcie Svena- chyba nie oglądają Bundesligi poza Bayernem, już od co najmniej paru lat. On już od dawna sprzeciętniał i poza świetnym, pierwszym sezonem 08/09 nie wnosi żadnej jakości w drużynie dolnej połówki ligi. To może być dla niego jedyna szansa na transfer do Bayernu i porządne zarobki- i byłby idiotą gdyby ją zmarnował.

16.06.2015 12:14

@mrtiktak
Zapewniam Cię, że jesteś znacznie gorszym komentatorem wydarzeń piłkarskich niż Shaquiri grajkiem

A co ma żałować, w Interze ma pewne perspektywy mimo obiektywnie słabego sezonu- których w Bayernie z oczywistych względów mu brakowało. To silny, witalny i niezły technicznie gracz- jak przepracuje z nimi cały okres przygotowawczy to może się okazać, że ogarnie i będzie z niego kluczowy zawodnik. Kto wie.

15.06.2015 23:29

Jak mówią, że będzie ta jakość to pewnie jakaś tam będzie. Na Isco bym się nie nastawiał, pewnie Juve o niego bardziej zawalczy po sprzedaży Pogby im by się taki ktoś przydał. Jeśli chodzi o obronę to myślę, że jest duża szansa, że skaperują Bartrę- duży talent z La Masii i tylko 12 mln klauzuli. Bayern chyba kontynuuje swoją politykę- teraz oszczędzają kasę, żeby w przyszłym roku pobić rekord i kupić de Bruyne.

@Adi
A czy napalanie się na di Marie jest aż tak uzasadnione?? Do MU za dużo nie wniósł i poza obowiązkową czwórka nic nie osiągnęli- mimo czołówki Premier League słabej jak nigdy.

15.06.2015 23:24

Jednak ta Bundesliga nie jest taka cienka. Dzisiaj Austria oparta na kilku piłkarzach średniaków ligowych typu: Fuchs, Baumgartlinger, Junuzovic, Klein czy Harnik- oczywiście bez Davida, pokazała całkiem ciekawy futbol i nie dała zbyt wielkich szans Rosji prowadzonej przez wielkiego supertaktyka Capello za 18 mln rocznie. Rosjanie powinni dziękować na kolanach idiotom z Czarnogóry przez których rozróby dostali walkowera w meczu z tą drużyną, bo w przeciwnym razie to nawet do baraży byłoby im daleko...

14.06.2015 20:08

A jeszcze odnosząc się do tego co Adi napisał o Martinezie i innych planowanych wzmocnieniach Milanu. Karny to jeszcze nie gol, a wielkie transfery też wcale nie muszą bezpośrednio przełożyć się na wyniki, nawet w osłabłej ostatnimi czasy lidze włoskiej. Przypominam, że Juve w sezonie gdy odpadało w grupie LE z Lechem wydało na transfery 90 mln, a w Serie A pałętało się w środku tabeli. Ostatecznie wszystkie tamte transfery okazały się szrotem, a dopiero potem pozyskani za relatywnie niewielkie pieniądze lub za darmo Pirlo, Pogba, Tevez czy Vidal zaczęli robić różnicę.

14.06.2015 01:21

@Thomas
Był lepszy- tylko pod tym względem, że tworzył lepszy kolektyw. A Piszczek, Błaszczykowski, Grosicki?? Piłkarze u Engela w większości wiedli karierę- za granicą- na poziomie takiego Peszki. Czegoś takiego jak "dwie równorzędne jedenastki" nie ma i nie będzie w żadnej reprezentacji ani klubie- nawet Hiszpanii czy Niemczech. Nigdy ta teoretyczna druga jedenastka nie będzie mogła zastąpić w każdej chwili pierwszej- ze względu choćby na brak zgrania, to nie koszykówka, gdzie można rotować całymi składami w czasie 1 meczu. Więc i wtedy też nie było. Zresztą czy są powody, żeby tamta kadrę aż tak mitologizować?? W grupie z pierwszego koszyka trafiła im właśnie- zaliczająca ostry zjazd w dół Norwegia, w pierwszym meczu udało się wykorzystać falstart Ukrainy, poza tym przeciętny one-man-team Walii i Białoruś, które udało się jakoś przepchnąć.Na turnieju Portugalia bez formy zrobiła nam jesień z d..y średniowiecza, o Korei nawet nie wspominam.

Ja nie jestem zwolennikiem, kreowania zbyt wielkich oczekiwań wobec tej drużyny- pod tym trenerem, oglądając jej mecze, ale uważam, że z porządnym selekcjonerem a nie jakimś wynalazkiem z ekstraklasy można by spróbować zaszczepić jakiś styl, bo jest- więcej niż kilku- potencjalnych pojętnych wykonawców wiedzących czym jest futbol na najwyższym poziomie.

14.06.2015 01:01

No nie wiem. Ja żadnych super-akcji, bramek czy wielkich meczów Kosowskiego w repre nie zapamiętałem- na pewno nigdy nie był tam taką postacią jak w Wiśle na początku kariery. A czy nie było z nim żadnych problemów to też bym się kłócił:

http://euro.interia.pl/news-kosowski-czyli-manifest-przegranego-pokolenia,nId,593736

Kuba to gość o specyficznej mentalności, ukształtowanej w dużym stopniu przez to traumatyczne wydarzenie opisane m. in. w jego książce- te jego reakcje na utratę opaski, fochy, sprawa z biletami itd się w to wpisują. Mianowanie go kapitanem od początku było błędem matołka Smudy powtórzonym przez jeszcze większego, bo wtórnego matołka Fornala. Nie wiem jak można być selekcjonerem i do tego stopnia nie znać swojego podopiecznego.

14.06.2015 00:39

@matilegolas
Ale- kładąc osobiste sympatie i antypatie na bok- obiektywnie oceniając kariery obu graczy- po wyjeździe z PL Błaszczykowski wypada chyba nieco lepiej, no nie?? Kosowski zapowiadał się świetnie, ale na dobrą sprawę po 2002-03 strasznie się "zdrewnił" i te wypożyczenia do kolejnych klubów nic mu nie dały jeśli chodzi o rozwój piłkarski. Kuba był jednak podstawową częścią zespołu 2-krotnie wygrywającego Bundes, zaliczył wiele meczów w LM i rzadko kiedy jako statysta. Kosowski przy nim blednie dla mnie.

Co do Fabiańskiego to taką nagrodę dostał, wymienieni przez Ciebie bramkarze są chyba lepsi, ale nie zmienia to faktu, że Łukasz jest jednym z czołowych.

14.06.2015 00:19

@Thomas
Nie zgodzę się. Jeśli chodzi o pierwszy skład mamy najlepszy- przynajmniej za "moich czasów". Krychowiak- w 11 sezonu Hiszpanii, Glik- topowy obrońca w Serie A, Fabiański- najlepszy bramkarz Premier League. Są goście klasy Piszczka, Grosickiego czy Błaszczykowskiego o których wtedy mogliśmy co najwyżej pomarzyć, musząc zadowalać się np. mocno ograniczonym Krzynówkiem. Z tamtej kadry miejsce we w miarę poważnej piłce mieli tylko Hajto i Wałdoch w Schalke (ale trzeba też pamiętać, że poziom i styl gry tamtej bundesligi a obecnie to zupełnie inna bajka), reszta to roller-coaster raz lepiej raz gorzej nieraz grali ogony lub w ogóle przez cały sezon- polskoligowcy typu Żurawski czy Kosowski prawie zawsze okazywali się za słabi na realnych rywali. Olisadebego do Milika nie ma co nawet porównywać, Dudek dopiero zbierał nauki w Feyenoordzie. Na mundialu w Azji czar prysł i okazało się, że w skali światowej poziom tych piłkarzy jest co najwyżej drugoligowy. Ja mam pretensje do Nawałki, że nie umie z tego sklecić repry grającej porządny futbol. Styl po raz ostatni to ja widziałem za Beenhakera w eliminacjach Euro 2008. A paradoksalnie kadrę mieliśmy wtedy chyba najsłabszą w historii.

14.06.2015 00:04

@Thomas
Może i krzywdzący, ale np. w innych federacjach są stosowane nawet kilkustopniowe eliminacje, żeby odsiać różne Wyspy Cooka itp- zresztą dzielenie na lepszych i gorszych w sposób jawny występuje np. w rozgrywkach klubowych. Co do Euro u nas to miałem podobne zdanie, wtedy z kolei podniecano się prawie-zwycięstwem z rezerwami Niemiec w meczu towarzyskim- to dopiero było żałosne. Tak- też to pamiętam "ale panie Lewy, Kuba i Piszczek, najlepsza prawa strona w Europie Polucja Dortmund K.wa :DDD". A tym czasem wyglądało to tak: 1) Z Grecją- kompromitacja na całej linii i mając przewagę zawodnika i gola mogliśmy spokojnie przegrać nawet 1:3. 2)Z beznadziejnie grającą Rosją ledwo wyciągamy remis, a w kraju euforia jakbyśmy awans mieli już zapewniony 3)Z Czechami to już wgl szkoda słów.

W naszych mediach się zastanawiają "czy Niemcy się obudzą". Ja tam się zastanawiam czy Polska poprawi wreszcie ten styl czy dalej będzie jeździć na farcie.

13.06.2015 23:48

@Matilegolas
A jeśli już ma być te 24 (to była durna decyzja z tym rozszerzaniem, zgadzam się- dlatego, że jak każde rozdawnictwo- już jest właściwie nieodwracalne)- to można by zmodyfikować format, żeby ulżyć trochę zawodnikom i klubom. Ja bym proponował rozbicie eliminacji na 2 rundy:

1) Ponieważ UEFA ma 54 federacje, na przełomie czerwca/lipca 8 najniżej sklasyfikowanych w rankingu ekip grałoby w pierwszej rundzie każdy z każdym po razie, w jednym stałym miejscu (np. Luksemburgu albo Liechtensteinie). 2 najlepsze kwalifikowały by się do właściwych eliminacji.

2)W 2 rundzie 48 drużyn byłoby rozdzielonych w 12 grupach- jak w lidze Europy. Po 2 najlepsze awansowałyby na turniej. Dałoby to 6 meczów zamiast tradycyjnych 10-ciu i brak konieczności rozgrywania baraży. Mniej meczów to też mniej kontuzji dla zawodników.

@Thomas
Dokładnie. Media są pijane zwycięstwem z Niemcami i stąd taki a nie inny odbiór kadry i Nawałki traktowanego jako pół-boga. Tymczasem stylu jak nie było tak nie ma, a fart kiedyś się skończy. Jak nie na jesieni to na turnieju.

13.06.2015 23:26

@Matilegolas
Śmiem twierdzić, że Walia ma obecnie zdecydowanie najlepszą jakość w przodzie ze wszystkich drużyn z Wysp. I to za sprawą nie przereklamowanego Bale, ale przede wszystkim świetnego kreatora- Ramseya, który rozegrał fantastyczną 2 poł sezonu w Arsenalu.

13.06.2015 23:08

Nieźle frajerzą Serbowie. Wymagania kwalifikacyjne są bardzo niskie a i tak prawie na pewno nie zobaczymy ich na kolejnych mistrzostwach- mimo takich pokładów talentu, świetnych młodzieżowców itd. Mogą podziękować swoim "kibicom" za walkowera z Albanią, ale też sami sobie nagrabili przegrywając m. in. dzisiaj z Danią.

13.06.2015 22:51

Ale swoją droga przy tak fatalnej Grecji to fajnie mają w tej grupie: o 2 czołowe miejsca dające bezpośredni awans na ten moment walczą Węgry, Rumunia i Irlandia Północna. Z tych 3 drużyn tylko Rumunia może się pochwalić obecnością na międzynarodowym turnieju w nie-prehistorycznej przeszłości (euro 2008).

13.06.2015 22:41

O K..wa szykuje się drugi wpierdol dla Grecji od Wysp Owczych, już 2:0 :DD.

13.06.2015 22:16

@Thomas
Australii?? Chyba pomyliło Ci się z Robbiem Kruse :). Generalnie po większości widać, że chcą to dograc, zapomnieć i wyjechać na wakacje. eby być epwnym muszą minimum strzelić jeszcze bramkę- przy Weidenfellerze nigdy nic nie wiadomo.

13.06.2015 21:47

@achim
Ja porównywałem styl gry w meczach z drużynami słabszymi, opanowanie środka, kontrola gry itd. W grze naszej repry mnóstwo jest pozostawione przypadkowi- widać to było dzisiaj z Gruzją czy w marcu z Irlandczykami. Nie ma mowy o przytrzymaniu piłki i stopniowym,rozważnym rozprowadzaniu akcji- dłuższym zamknięciu rywala w polu karnym. Wspominanie październikowego meczu z Niemcami jest tu zupełnie nie na miejscu w tym kontekście.

13.06.2015 20:58

Tak. O wiele bardziej "higieniczne" jest niemieckie 2:0 z marca niż to dzisiejsze- dość mylne- 4:0. Tam- było widać dominację Niemców- i mimo niewysokiego wyniku nie mieli oni żadnych powodów do niepokoju. Dzisiaj powtórzyła się sytuacja z meczu z Irlandczykami, gdzie daliśmy się zepchnąć słabemu technicznie przeciwnikowi do momentami bardzo głębokiej defensywy. Gdyby nie kuriozalne wręcz problemy rywali z opanowaniem piłki w niektórych sytuacjach,w drugiej połowie stworzyliby sobie kilka a nawet kilkanaście czystych szans. Mączyński i Peszko zagrali po prostu dramatycznie. Z wyniku i sytuacji w grupie oczywiście trzeba się cieszyć, ale z takim stylem daleko nie zajedziemy i na jesieni, bądź na samym turnieju może przyjść bolesna weryfikacja, jeśli nie będziemy mieć tyle farta co zwykle.

13.06.2015 20:23

WoW- Islandia właśnie zalicza 5 zwycięstwo na 6 meczów w el. ME- i to w grupie z Turcją, Holandia i Czechami!!! Mieszkańców mają mniej niż Lublin. Szacunek!

12.06.2015 23:14

@Adi
A co myślisz, że nie ogląda :), akurat wiesz doskonale, że Bayern działa zawsze tak trochu z ukrycia, ja tam myślę, że- jak zwykle- na ten moment wszystkie planowane wzmocnienia są pewnie dopięte już od dawna w 99-100%.

@Matilegolas
Masz troszku odmienne zdanie i szanuje to. Ja tego trenera cenię, inni uważają, że w Barcelonie miał "samograj"-trudno. Co do tych kontuzji- po części jest to być może wina Guardioli i jego sztabu, ale pewnie nie bez znaczenia pozostaje fakt bardzo intensywnej eksploatacji zawodników przez ostatnie 3-4 lata- i słabsza odporność na kontuzję Bastiana, Lahma, Francka czy Arjena z racji wieku. Bayern Juppa, Z kontry zagrał tylko w tym dwumeczu z Barcą- do tamtej pory był drugą drużyną w Europie jeśli chodzi o % posiadanie piłki. Poza tym może jeszcze na Emirates z Arsenalem. Rok wcześniej- z Realem- również znacznie dłużej trzymał piłkę.

@Android
No fakt bez frustratów- nie wymieniając już nicków- i tego pana od spisków DFB- trzeba przyznać, że jest całkiem nieźle.

11.06.2015 22:31

@Matilegolas
Jest jednak różnica między "zadowalaniem się byle czym", a wymaganiem niemożliwości w fatalnych warunkach. Powtarzałem to już setki razy- ale- porównaj sobie, Ty czy inni- w jakim stanie fizycznym był skład Juppa kiedy grał z Barcą w półfinale w 2013, a jaki we właśnie zakończonym- gdzie niemal wszyscy zawodnicy pierwszego składu, poza może Boatengiem i Neuerem zaliczyli poważne kilkutygodniowe przerwy od gry. Jak tu- uczciwie, bez uprzedzeń w jedną lub drugą stronę i bałamucenia- mierzyć ewentualne "przewyższenie" czy regres względem Heynckessa?? Nie mamy żadnego "przelicznika" jak poradziłby sobie w takiej sytuacji Jupp, Mourinho, Ancelotti, Klopp czy ktokolwiek inny- bo żaden z nich nie musiał radzić sobie z tego kalibru problemami. Porównaj sobie tez co miał "na stanie" w 2013 przeciwnik bez trenera i rozkraczonym Messim- a co miał teraz. Piłkarze Bayernu grając w 12/13 na ogromnej intensywności "zaciągnęli" w tamtym sezonie też spory dług energetyczny, za który pewnie poniekąd teraz płacą większa podatnością na kontuzje (a i zestarzenie się trzonu składu to inna kwestia).

Obecna Barcelona była zdecydowanie poza zasięgiem wszystkich pozostałych ekip w Europie- co udowodniła bijąc kolejno mistrzów najlepszych lig- w starciu z mitycznym Bayernem Juppa pewnie też byłaby bitym faworytem. W finale Juventus w pełnym składzie- rozgrywający świetny sezon- miał jeszcze mniej do powiedzenia niż Bayern z potężnymi osłabieniami. Niektórzy z was myślą chyba, że Bayern w Europie to mniej więcej tyle co Repre USA w koszykówce- totalna dominacja i wynik niżej niż trofeum w LM to obciach. Otóż z historii ostatnich sezonów wynika, że w Europie rządzi triumwirat- Bayern-Barca-Real- na niemal równych prawach. Każda z ekip zaliczyła 5 półfinałów w ostatnich 6 latach i zwycięzcy LM w ostatnich 3 sezonach to 2013: Bayern, 2014: Real, 2015: Barca.

Nie wrzucam nikogo do worka z hejterami, zachęcam jedynie do szerszego oglądu sprawy.

A jeszcze co do Podolskiego- jak tu niektórzy pisali, pod poprzednim newsem jego czas w Repre- i w ogóle poważnej piłce- ewidentnie dobiega końca. Mecz z Gibraltarem będzie prawdopodobnie ostatnim jego meczem o stawkę i w decydujących spotkaniach wrześniowo-październikowych raczej na pewno go już nie zobaczymy. Myślę, że ze względu na medialność raczej nie przejdzie jeszcze do Polski, a wybierze bardziej "kasiastą" ofertę np. z MLS- wiek ma jeszcze dość młody, a tam może wydębić nawet 3-4mln dolarów na rok+ szansę pobytu w fajnym mieście typu Miami, Nowy Jork czy Chicago :), w Górniku 20-40x mniej- myślę, że to jest opcja na taką już naprawdę emeryturę typu 1-2 sezony w wieku 35-37 lat. Wbrew temu co niektórzy piszą jego epizod w Arsenalu był całkiem udany- był kupiony raczej po promocji- i z przeznaczeniem na rezerwowego/jokera (nigdy nie był to zawodnik na I skład, zapytajcie zorientowanych fanów Kanonierów) wywiązując się z tej roli całkiem nieźle i strzelając parę ważnych bramek w końcówkach.

11.06.2015 20:47

@Patryk

Ja tez zazwyczaj im kibicuję jak Polska nie gra :). Ale z doświadczenia- nie nastawiałbym się na wielkie fajerwerki w meczach towarzyskich w wykonaniu Niemców- z takimi przeciwnikami. Loew pewnie znowu poeksperymentuje i pewnie będzie parę debiutów. Ciekawe też w jakim zestawieniu i ustawieniu wyjdzie pierwsza XI.

10.06.2015 17:38

@Patryk
Pewnie jak zwykle padnie sporo bramek- i ewentualne zwycięstwo Amerykanów wcale mnie nie zdziwi. Oni mecze towarzyskie traktują dosyć poważnie w przeciwieństwie do większości europejskich potęg.

10.06.2015 16:53

Dziś o 20:00 kolejny mecz finału play-off BBL - Bayern gra u siebie z Brose Baskets- w rywalizacji do 3 zwycięstw FCB prowadzi 1:0.

10.06.2015 15:39

@Thomas
"Sterlinga bym tak nie chwalił, bo na co komu diament w nogach gdy ma węgiel w głowie"- dobre :D- zgadzam się, ogólnie Brytole to najbardziej przereklamowany towar na rynku- nędzna technika- i- zazwyczaj brak chęci/możliwości podciągnięcia się w tym temacie, tylko wybieganie i ew. siła fizyczna jest ich atutem (vide garet sto milionów). A ja myślę, że Bayern wobec niepowodzenia transferu Gundogana może weźmie m. in. tego Mustafiego, żeby odklepać "obowiązek" kolekcjonowania reprezentantów Niemiec :)+ pewnie dorzucą tego Darmiana i może jeszcze jakiś "wielki transfer". Do gry na skrzydle będzie przysposobiany Weiser.

09.06.2015 00:33

Ja tylko przypomnę, że za Juppa "z kontry" zagraliśmy tylko z Barcą- bardzo osłabioną, rozbitą psychicznie i fizycznie- nie dziwota, że wszystko wchodziło jak w masło. We wszystkich innych- to Bayern starał się prowadzić grę- z różnym skutkiem, nie zawsze pozytywnym, a i zdarzały się występy słabe i bardzo słabe- za które przez niektórych tutaj- przy tych samych standardach i wymaganiach jak wobec Guardioli- Heynckess by został wywalony po 10 razy.

08.06.2015 16:15

@mrtiktak
Bayern Juppa grał z Barcą w stanie podobnym jak obecny Bayern- z niezdrowym Messim, trenerem z rakiem, kontuzją Puyola i innymi problemami. Zluzuj trochę i zacznij dostrzegać oczywiste fakty bo ta Twoja krucjata przeciwko Guardioli jest już nudna, podobnie jak i idealizacja Heynckessa.

07.06.2015 22:59

Ja tylko przypomnę, że ta patera na dobrą sprawę była już w 99% przyklepana pod koniec jesieni. Że w sezonie 12/13 w okolicach meczów z Arsenalem wszystko było już pozamiatane i jakoś wtedy to nie przeszkodziło. Pan Schuster, jak i wielu innych na tej stronie, powinien puknąć się w łeb. Główną przyczyną odpadnięcia z Barcą były kontuzje- i brak zdrowia u połowy składu jak nie więcej- biorąc to wszystko pod uwagę ten sezon był obiektywnie bardzo udany.

07.06.2015 22:56

Fakty są takie, że Barcelona grająca 3 poziomy słabiej niźli w meczach z Bayernem i tak zdeklasowała bezproblemowo Juventus. Potężnie osłabieni, przegraliśmy ze zdecydowanie najlepszą drużyną globu na ten moment i jakiekolwiek bzdurne pretensje do Pepa to zaklinanie rzeczywistości. Czego się domagaliście, że dostaniemy TAKIEJ BARSIE?? Bądźmy poważni- czas zejść na ziemię. Bayern Juppa w pełnym składzie mógłby dostać taki sam łomot i nie byłaby to wielka niespodzianka.

07.06.2015 22:18

@kubla
Wiem i rozumiem to. Chciałbym, żeby się odbudował ale to takie bardziej życzeniowe myślenie, bo go lubię :)- zdaję sobie sprawę, że żadnych oznak możliwego powrotu Gomeza do formy na przestrzeni ostatnich min. 2 lat ani widu ani słychu..

02.06.2015 15:09

Podobno BVB poważnie interesuje się Gomezem :). Fajnie, może odbuduje się jeszcze w Bundeslidze??

02.06.2015 13:44

Ale Grajewski ciśnie po Hamburgu :D.

01.06.2015 20:07

Oj spóźniłem się, ale na szczęście niewiele straciłem :). Po statach widzę, że HSV ciśnie, ale o dziwo bukmacherzy większe szanse dają KSC.

01.06.2015 19:49

@Thomas
To niech przejdzie do słabszego klubu, żeby go lepiej poprowadzili- Bayern nie jest od "prowadzenia" tylko skupowania graczy o określonej jakości :).

01.06.2015 15:15

@Thomas
Dokładnie, tym bardziej, że Gundogan pewnie byłby forowany przez zarząd/media bo to niby-reprezentant i trzeba mu pomóc odbudować się na Euro i takie tam. Więc pewnie długo musielibyśmy oglądać jego grę nawet gdyby to była totalna padaka.

01.06.2015 00:25

@mrtiktak
No niby mogą, ale jakoś nie wychodzą :D. City awansowało tylko i wyłącznie dzięki kalendarzowi, bo gdyby wpadli pod Bayern tak jak Roma tydzień po tygodniu to wyniki byłyby podobne :)- ponadto Roma w 2 części rundy zaliczyła ostry zjazd w dół, bo tak to gwiazdorzy z Etihad brylowaliby co najwyżej w LE. Resztę Thomas bardzo dobrze podsumował, ja bym tylko jeszcze odkłamał mit "angielskich średniaków co to niby mogą wygrać z każdym". Otóż takie Stoke, Villa czy Hull- mimo transferów nieraz droższych niż w Gladbach czy Bayerze- czyli-czołówki Bundesligi grają średniowieczny, żałosny i beztaktyczny futbol o słabszej jakości niż nawet taki Freiburg czy Paderborn.

01.06.2015 00:22

Swoją drogą logika Realu powala- wywalają Ancelottiego który zdobył im Decimę i Copa del Rey, a zatrudniają Beniteza, który mając w Neapolu kadrę na lajtowe drugie miejsce w lidze i spokojne wychodzenie z grupy w 2 kolejnych sezonach nie potrafił do tego się nawet zbliżyć.

31.05.2015 23:46

@Thomas
Wiesz, pod względem finansowym- niestety górują coraz bardziej- i wszystko wskazuje na to, że niezależnie od słabizny pucharów ich dochody będą nadal puchnąć, na szczęście jednak rekompensują to fatalnymi transferami, marną taktyką- dlatego też w LM nie mogą za bardzo ostatnio zaistnieć. W tej chwili jedyna ekipa zdolna- w miarę do jakichś taktycznych reakcji i adaptacji w czasie meczu to Chelsea Mourinho, a jedyna drużyna z klarownym i wyraźnym stylem, budowana wg konkretnego pomysłu to Arsenal Wengera. Dlatego pod sportowym względem liga ta obecnie mimo wielkich pieniędzy i nazwisk prezentuje się stosunkowo biednie. LE faktycznie traktowana jest przez nich wyjątkowo "z buta" i np. Abramowicz bezceremonialnie wywalił Beniteza mimo, że ten wygrał te rozgrywki- na stadionie Stamford Bridge w czasie tych meczów z Basel, Steauą itd. były pustki- nie to co w Niemczech komplet na każdym spotkaniu.

Natomiast nt. przeceniania Anglików nie zamierzam nawet polemizować bo w 100% się zgadzam. Parę lat temu potrafili 2x sprzedać drewniaka Carrola- więc kosmiczne ceny za Sterliga czy Kane zupełnie nie dziwią. Pewnie gdyby byle Grosskreutz czy Durm urodzili się Anglikami to ci już obwołali by ich etatowymi reprezentantami, gwiazdami, i wołali za nich min. 20-30 mln :D.


PS.Ależ wspaniały mecz Napoli-Lazio w Serie A. Stawką było 3 miejsce i prawo do udziału w eliminacjach LM- Napoli musiało wygrać, Lazio wystarczył remis. W pierwszej połowie rozgrywanej głównie pod dyktando gospodarzy i ok 25 minuty setki dla Napoli nie wykorzystuje Callejon. Ta sytuacja się zemściła i w 33 minucie Parolo pięknym strzałem zapewnia Lazio prowadzenie. Napoli straciło koncept gry jednak nadal próbuje atakować. W doliczonym czasie pierwszej połowy gospodarze notują głupią stratę w środku pola i Candreva zdobywa bramkę na 2:0. W p[rzerwie zastanawiałem się czy nie pójść spać, bo wydawało się już po meczu jednak byłaby to chyba najgorsza decyzja w moim życiu :).
Drugą połowę goście zaczęli spokojnie- i wydawało się, że nic już im nie odbierze upragnionej 3-ciej pozycji. W 55 minucie niespodziewanie Napoli zdobywa bramkę (Higuain) i "poczuło krew" od tej pory zaczęło wściekle atakować, a Lazio momentami rozpaczliwie się broniło. W 62 minucie czerwoną kartkę dostał Parolo, a 2 minuty później padł kolejny gol dla Napoli (znów Higuain). W przeciągu 4 minut Ghoulam zebrał dwie żółte kartki i od 71 minuty siły na boisku się wyrównały. Na boisku nadal jednak utrzymywała się przewaga optyczna gospodarzy i w 76 minucie dostali wreszcie rzut karny. Do piłki podszedł niezawodny Higuain i... sp..lił gorzej niż z Niemcami na mundialu :D. Ta sytuacja podłamała Azzurich i przebieg gry wyrównała się. Wreszcie w 86 minucie gola dla Lazio zdobył Onazi a w doliczonym czasie gwoździa do trumny wbił Miro Klose. 4:2 i to Lazio zagra w el. LM, a Napoli 2 sezon z rzędu pogra sobie w LE- czyli w sumie zostaje z niczym. Niesamowity spektakl.

31.05.2015 23:22

@Thomas
Ja już w poprzednich postach chyba 3x tłumaczyłem, że chodzi mi o sezon zanim Dortmund zdobył mistrzostwo- w porównaniu do obecnego Vfl, ale widzę kolejny jego post w którym pojawia się m. in. Reus, więc już chyba odpuszczę :).

Co do Schurlee zgadzam się, w ogóle dziwiło mnie, że Bayern od początku się nim nie interesował. To jest gracz wysokiej klasy i do tego reprezentant o wyrobionej marce. Natomiast co do Gundogana też uważam, że wymiana w tej konfiguracji to robienie przysługi Dortmundowi. Dołek też może wynikać z faktu, że przyszedł w styczniu co mogło utrudnić mu nieco aklimatyzację. W przyszłym sezonie powinno być lepiej. Mourinho znany jest z tego, żezazwyczaj żyłuje prawie cały sezon jedną XI więc to niekoniecznie musi świadczyć o słabości Andree, że ten konkretny trener nie widział go w składzie ( zresztą to samo można by powiedzieć o przygodzie KdB w Chelsea).

31.05.2015 16:29

Coś ten Jezus chyba Cię nie słucha, bo nadal nie napisałeś nic mądrego :D. Młodość- nic tu nie ma do rzeczy. W dzisiejszej piłce drużynę buduje się na 3 góra 4 lata- i do tego trzeba liczyć się z rozbiórką przez większe firmy. Przykład Napoli czy Atletico pokazał, że można tez budować solidną ekipę w oparciu o doświadczonych piłkarzy- tu reguł nie ma, liczy się wynik.

"BVB miało dłużo lepszych graczy i więcej potencjału" a ten swoje, hehe. I tak byś napisał, po sezonie 09/10- gdzie Bayern pokonał 5:1 to BVB w którym grali prawie wszyscy ci piłkarze?? Że oni mogą zagrozić FCB bardziej niż Schalke czy Werder, które były wtedy wyżej (Werder świeżo po finale LE, kilka lat z rzędu w pucharach, Schalke tylko 5 pkt za Bayernem), a nawet go 5 razy po sprać i na 2 lata odebrać tytuł??

31.05.2015 14:53

@kubla
1) Fundamentalna kwestia. Chodziło mi o BVB wchodzącą w sezon 10/11- czyli swój pierwszy mistrzowski. Wszyscy ci piłkarze stali się gwiazdami- ale dopiero po tym sezonie, bo wcześniej ich status opisałem w poprzednim komentarzu. Jakbyś sobie przewertował ich archiwa z podmeczowymi newsami z października/listopada tamtego sezonu- "nie podniecajcie się, Bayer, Schalke, Werder, Hamburg zaraz nas dogonią" to byś widział, że nawet po ich stronie nikt początkowo nie nastawiał się an sukces, w samym klubie nikt nie planował niczego powyżej ewentualnego ponownego awansu do LE, top 3 pozostawało w sferze marzeń, zresztą miało to odzwierciedlenie w budżecie kadry i jej szerokości.

2)nie gorączkuj się, ludzie niczego nie będą rozsądzać, bo to po prostu nie jest w ich Mocy. Ty już sobie poukładałeś tabelę na koniec przyszłego sezonu- kto wygra, kto spadnie, kto będzie niżej niż teraz, a kto wyżej, kto rozczaruje, kto się skompromituje w LM, a kto nie, kto zawojuje LE itd. i teraz chcesz koniecznie, żeby inni przytaknęli Twojej wizji. Ja po prostu wskazałem, że widzę dla tej kadry pewne szanse- nigdzie nie napisałem, że na pewno wygrają ligę czy dobrze wypadną w LM. A ostateczne wyroki i tak zapadną dopiero w maju/czerwcu 2016 (k..a to taki szmat czasu a Tyjuż wszystko wiesz, to może oświeć nas kto wygra Euro i czy Polska awansuje i które zajmie miejsce, tak na szybko kilka życzeń mam :D).

31.05.2015 14:29

@kubla
Perisić zrobił duże postępy od czasów gry w BVB, m in. wywalczył sobie miejsce w składzie mocnej reprezentacji Chorwacji- tylko tutaj trzeba trochę głębszego oglądu sytuacji, a nie opierania się na meczach sprzed 3 lat. "Schurlee już nie wróci do formy bo on jest podobnym grajkiem co Podolski w kadrze gra a w drużynie dobrej już nie to jest moje zdanie"- japrdl... Wiesz co, tak samo ja mogę powiedzieć, "Lewandowski w tym roku skończył 27 lat, a to gracz o podobnej charakterystyce do Fernando Torresa, który w takim wieku zaczął cieniować, także przyszły sezon dla Lewego będzie na pewno beznadziejny".

Nie napisałem, że Naldo to obrońca idealny, ale wydaje mi się, że mogłoby wyglądać to zdecydowanie lepiej gdyby Wolfsburg pozyskał kogoś kto ubezpieczałby go podczas tych jego wypadów w pole karne przeciwnika. Wolfsburg szuka obrońcy o takiej charakterystyce więc Alofs i Hecking chyba myślą podobnie.

Nie muszę studiować bo znam tamtą kadrę BVB prawie na pamięć. Niechciany nawet na ławę w Bayernie Hummels?? Bender wyciągnięty z 2-goligowca?? Lukas Barrios?? Piszczek który całe sezony wysiadywał na ławie w Hercie i nawet bywał wypożyczany do ekstraklasy?? Wychowankowie Gotze, Grosskreutz, Schmelzer czy weterani Weiden i Khel?? Król strzelców ekstraklasy??? Do tego praktycznie zerowa ławka- kadra na pierwszy rzut oka co najwyżej na 8-10 miejsce i to przy dobrych wiatrach, z teoretycznym potencjałem obecnego Wolfsburga nie ma co jej nawet porównywać.

31.05.2015 14:03

@kubla
Oj, chyba trochę przesadzasz- 6 grajków do pierwszej 11-stki?? Rozszerzyć kadrę- OK, ale jakość pierwszej XI jest co najmniej odpowiednia. Naldo jest naprawdę dobrym obrońcą, b. doświadczonym w Bundeslidze jeszcze z czasów Werderu. Przydałby mu się partner na wyższym poziomie- i z tego co słyszałem Wilki interesują się środkowym obrońcą. Perisić to bardzo dobry gracz, Gustavo, Rodriguez są reprezentantami swoich krajów. Dost to faktycznie napastnik nie najwyższej próby- ale podobno w przyszłym sezonie pierwsze skrzypce ma grać znacznie bardziej kreatywny Max Kruse. Jeśli de Bruyne zostanie, a Schurlee wróci do formy to Wolfsburg może potencjalnie zawalczyć o mistrzostwo- i mają nad Bayernem tę oczywistą przewagę- którą miała też tamta BVB, ze np. w LM "nic nie muszą" i za odpadnięcie w 1/8 czy nawet w grupie nikt ich nie będzie "ciągał po sądach". Ty już wiesz, że nie mają szans?? A nie pamiętasz jak BVB ze znacznie tańszą kadra 5x z rzędu zmasakrowała Bayern i Bundesligę, a potem także Real i awansowała do finału LM??

Z Napoli- te frycowe to było bardziej doświadczenie w pucharach, już od 3-4 lat gra tym samym składem oparte na byłych piłkarzach Realu i prowadzone przez taktyka Beniteza- i naiwność taktyczna Heckinga- brak poszanowania wyniku, a nie różnica jakości na korzyść Włochów. W okresie ćwierćfinału Vfl przeżywało wyraźny kryzys, w DFB ledwo przepchnęli Freiburg, w BL prawie stracili swoją przewagę. Kto wie, czy kolejna runda i 2 mecze extra nie spowodowałyby ostatecznego spadku na czwarte miejsce. Dodatkowo Wolfsburg też był przed tamtym dwumeczem w pewnym sensie "syty", bo właściwie miał zapewnioną bezpośrednią kwalifikacje LM- która jest główną nagrodą tego turnieju (LE)- a Napoli w swojej lidze było od tego bardzo daleko.

31.05.2015 13:30

"Finał Pucharu Niemiec. Borussia pokonana przez Wolfsburg. Nieudane pożegnanie Kloppa. Wolfsburg wychodzi z kryzysu po śmierci Malandy "- tytuł z GW- że co k..wa?? Jak można pisać takie głupoty, japrdl.

31.05.2015 01:48

@Thomas
Widzisz, u nas już tak jest- to się nazywa narracja negatywna. Jak Lech przegrywa z Błękitnymi to są patałachami i basta, cały mecz komentatorzy się z nich napierdalają- nie ma miejsca na podziw dla wyczynu amatorów, którzy po drodze pobili przecież 2 wyżej notowanych rywali w tym Cracovię z ekstraklasy. To samo w przypadku Boatenga- i nie tylko.

30.05.2015 22:35

@heat
Nie. Zagraja w eliminacjach. Od tego roku UEFA premiuje ligę ponad puchary, dlatego Dortmund aby mieć pewny udział w LE musiał wygrać. Wobec porażki, to 6 drużyna ligi czyli Schakle ma udział bezpośredni, a BVB musi grać w kwalifikacjach.

30.05.2015 22:20

@Thomas
Karne i kartki to nie gole, a BVB należała się wtedy stuprocentowa bramka. Równie dobrze można powiedzieć, że "w rzutach karnych Borussia wygrała już uczciwie" :D. Pogódź się z tym, że czasem po prostu nie ma szczęścia, rywal skorzysta na błędzie sędziego- taki jest futbol, gra która jak żadna inna uczy pokory.

A co do LE to jako rozstawieni będą trafiać na rywali z Bośni czy Kazachstanu więc dwumecze powygrywają kilkoma bramkami na lajcie jak nie dwucyfrówką. To formalność, nie oszukujmy się.

30.05.2015 22:10

@Thomas
Oj nie przesadzaj już z tym oszustwem. W zeszłym roku Dortmund strzelił prawidłowego nieuznanego gola i wtedy nikt tu nie płakał. Teraz po prostu szczęście było przy BVB i tyle. Dopóki nie będzie powtórek wideo to takie sytuacje będą się zdarzać.

30.05.2015 21:59

@Adi
Oglądałem parę meczów Gladbach w tym sezonie i muszę się zgodzić co do Granita. Owszem, kiedy trzeba przerwać akcję, jak z nami- to wtedy jest ok, ale w momencie gdy to Borussia prowadziła gre to strasznie "mulił". Gundogan- szczerze mówiąc- gdyby Bayern chciał dać za niego 20-25 mln to na miejscu zarządu BVB bym się w ogóle nie zastanawiał, ale naszemu zarządowi się dziwie, bo to przecież taki kot w worku na ten moment. Na tle znacznie słabszej niż w zeszłych sezonach BVB się w ogóle nie wyróżnia, a 2 tygodnie temu z Vfl zaliczył kryminalnego wręcz babola, po którym padła bramka dla Wilków, jak się okazało decydująca o ich zwycięstwie.

29.05.2015 23:33

@kubla
Bez Robbena i jego bramek pewnie nie udało by się tak "zmiażdżyć" rundy jesiennej i kto wie czy do ostatniej kolejki nie czulibyśmy na plecach ciepłego oddechu Wilków :).

29.05.2015 11:19

@Bart88
Co ty opowiadasz gościu, jakie podnoszenie poziomu przez HSV- widziałeś w ogóle jakikolwiek ich mecz w tym, lub poprzednim sezonie?? "Gwiazdy"- kogo masz na myśli- Van der Vaarta czy Olicia z jednym golem w sezonie, albo może Djorou?? Spadek wymusi pozbycie się tych "największych gwiazd"(swoją drogą Westermann, Diekmeier, , Kacar, Holbty no błagam co to za gwiazdy, widziałeś ich wczorajszą "grę"??)- z korzyścią dla klubu, który będzie musiał zdefiniować się na nowo, a i tak mimo utraty kasy za transmisje będzie mieć i tak duża przewagę nad resztą 2BL i w rok najdalej 2 wróci, być może z lepszym składem, stylem i pomysłem- Eintracht czy Hertha dały radę to i Hamburgowi korona z głowy nie spadnie. To mnie już o wiele bardziej szkoda Freiburga, który spadł mimo, że grał fajny futbol i wykreował na przestrzeni ostatnich sezonów paru fajnych graczy. Taki Augsburg awansował do pucharów z 20-milionowym rocznym budżetem, HSV 25 mln wydaje w rok na same transfery, a wyniki Hamburga w ostatnich latach na tle Augsburga, Eintrachtu czy Mainz to kompromitacja- więc ich spadek nie będzie żadnym problemem ani "obniżeniem poziomu" dla BL, za to 2BL zyska ze względu na derby z FC St. Pauli :D.

29.05.2015 11:04

@Thomas
No ale mnie chodzi o to, że Hojbierg nie został w żadnym momencie poddany próbie- w meczu o stawkę których dziesiątki w ostatnich 5 latach rozgrywał Kroos, i nie dostarczył póki co żadnych "twardych dowodów" żeby wyciągać tego typu wnioski nt. jego rzekomej przewagi w mentalności.

28.05.2015 22:53

@Thomas
Eee Kroos ciepłe kuchy, a Hojbierg walczak?? Niech osiągnie chociaż 1/4 tego co Toni to zaczniemy ich porównywać, no błagam.

28.05.2015 21:27

@kubla
Zagłębie to trafny przykład, ale tylko jeśli chodzi o proporcje liczby i fakt marnowania pieniędzy. Bo HSV przy całym swoim dziadowskim graniu i rokrocznej degeneracji, sam zbiera sponsorów i jednak przynajmniej nie drenuje (pośrednio) budżetu państwa. Bo co to znaczy, ze KGHM jest sponsorem Zgłębia- kto na tym w ogóle zyskuje??? Ludzie kupują polską miedź bo widzą symbol KGHM na koszulkach piłkarzy??? Wolne żarty. "Nadprogramowe" pieniądze spółek skarbu państwa powinny być wydawane przez to państwo w pierwszej kolejności tam gdzie ich brakuje, a nie pompowane w nieudaczników grających na pipidówie z żałosnym dochodem z dnia meczowego i jeszcze fundowanie im nowego stadionu. Bielsko-Biała chce budować stadion Podbeskidzia na ponad 20 tys. miejsc, po co kiedy na niektórych meczach ligowych stary "kurnik" jest wypełniony zaledwie w połowie?? Czy my k..wa jesteśmy Katarem?? W większości klubów miasto zapewnia ok. 30-40% budżetu. W porządku, zgadzam się, że klubom jako pewnym "instytucjom kulturalnym" nie powinno się pozwalać na całkowity upadek jak muzeom, obiektom rekreacyjnym czy galeriom sztuki. Ale na koszt miasta/państwa powinno się im zapewniać tylko minimum egzystencji, tzn. gracie za darmo na stadionie miejskim, a piłkarze grają za pensje amatorskie. I tyle- a nie mówienie że klub/stadion się utrzymuje, a tymczasem za miejską kasę + spółek państwowych (to są pieniądze które powinny być wydawane na nasze potrzeby/ew. inwestycje bezpośrednio pozytywnie wpływające na zyskowność spółki) płacą marnym grajkom i nędznym trenerzynom po 20-40 tys. miesięcznie i więcej. Krew mnie zalewa jak słyszę, że Stadion Narodowy czy Miejski w Gdańsku się utrzymują, bo oczywiście fakt dofinansowania przez PGE (kolejna spółka państwowa=nasze pieniądze, "sponsoring" przez spółki państwowe=okradanie państwa i obywateli) jest przedstawiany jako znaleziony sponsor.

28.05.2015 18:21

@kubla
No- to faktycznie wstyd:
Hamburg- 25mln rocznie na same transfery->16 miejsce
Augsburg- 20mln całkowitego budżetu rocznego->5 miejsce i bezpośredni awans do Ligi Europy

28.05.2015 16:53

Tak a propos Rollanda Garrosa to nasz Jerzyk i Isia chyba pomału się kończą.

28.05.2015 14:50

@Android
http://www.sklep.weszlo.com/produkt/1661-kuba

Czytałem niedawno jakąś recenzję/zapowiedź i z tego co tam pisali o Lewandowskim pojawia się podobno tylko kilka zdań, temat generalnie nie jest drążony. Z okołopiłkarskich propozycji literaturowych, bardzo dobre recenzje ma książka "Sen o potędze" traktująca o Wiśle z czasów wydawania wielkich pieniędzy przez Cupiała.

28.05.2015 13:37

@Android
Wiesz, w zakupie Włocha była pewna logika- bo o ile jego ówczesne dokonania nie umywały się do tego czego już do tej pory w BVB osiągnął Robert to- na pewno były znacznie bardziej imponujące od tego co RL miał w CV w momencie przychodzenia do BVB. Więc- tak jak piszesz i Kloppowi i zarządowi wydawało się, że jeśli wyjmie króla strzelców renomowanej Serie A to prawdopodobieństwo, że taki transfer wypali wydaje się znacznie większe niż sprowadzenie króla strzelców egzotycznej ekstraklasy- albo Mikhtaryan, który rozegrał kilka sezonów na poważnym poziomie pokazując również wartość w LM- jeszcze lepiej sobie poradzi niż anonimowy Japończyk sprowadzony za "czapkę gruszek"- który przez 2 lata 5 razy z rzędu ośmieszał obronę Bayernu. Życie- pokazało, że jest zupełnie inaczej.

Prawdopodobnie coś w tym jest co mówisz- jeszcze bardziej jaskrawo podobną zależność widać w przypadku pary Eberl/Favre w Gladbach. Piłkarze sprowadzeni za niewielkie pieniądze lub wypożyczeni (Kruse, Xhaka, Raffael, Hahn, Kramer, Sommer, Traore) radzą tam sobie świetnie lub bardzo dobrze, natomiast kiedy po sprzedaży Reusa (wymuszonej przez BVB wykorzystującą klauzulę niszcząc 90% ówczesnej siły ofensywnej BMG-taki drobny pstryczek w nos- zwłaszcza polskich fanów Borussii krzyczących wniebogłosy o "judaszu" "chlewie" "świniach" "buyernie" itd.) wydali całą kasę na drewnianego de Jonga z PSV to zostali chyba autorami najgorszego pojedynczego transferu w historii Bundes- będącego jednocześnie ich najdroższym w historii :).

@Thomas
A nie dopisałem, że teraz oczywiście w żadnym wypadku nie byłbym zwolennikiem Kloppa w Bayernie, niech potwierdzi swoja wartość w innym środowisku gdzie co roku wymaga się sukcesów (np. City), to można wrócić do tematu. Więc co do meritum generalnie się zgadzamy.

28.05.2015 01:04

@Thomas
Ja myślę, że jeśli chodzi o Kloppa duża rolę w "skończeniu się" jego pomysłu na piłkę w BVB miał
1)styl- zakładający morderczy pressing i wyczerpujący dla zawodników, przy tak wąskiej kadrze, na przestrzeni sezonów
2) już w 3 sezonie, w którym dojechali do finału LM, w BL było widać, ze nie punktuje im się już tak łatwo- inne teoretycznie słabsze drużyny oddawały im piłkę, a Borussia w ataku pozycyjnym radziła sobie średnio- wygrywając na ogół dzięki przebłyskom pary Gotze-Reus. Dodatkowo obrona już nie była takim monolitem i Hummels często walił babole
3) 13/14 po utracie Gotzego w BL udało się jeszcze z trudem utrzymać 2 miejsce, ale gra ofensywna już wyraźnie kulała, postarzał się też Khel i Subotić. Mikhtaryan okazał się niewypałem, Aubamayang pierwszy sezon też miał średni. Kadra wyjątkowo poharatana przez kontuzje (to też efekt stylu i wąskości)- np. w decydującym o awansie meczu w rundzie grupowej LM z OM grał Marian Sarr z młodzieżówki. Dodatkowo "perspektywiczne transfery za grosze" (Jojić, Scheiber), jak i powroty Kagawy i Sahina też okazały się nieudane.
4) nie sposób też nie wspomnieć o "rozbiórce" przez Bayern. np. Lewandowski w Borussii był takim "pierwszym obrońcą" i po jego utracie okazało się, że ani Ramos, ani Immobile ani nawet PEA (który w 2 części sezonu po lepszym zaadaptowaniu stylu do panujących warunków ładnie się odbudował) nie są w stanie tej funkcji pełnić.
5)Zgadzam się natomiast co do zbytniego przywiązania się Kloppa do nazwisk. Kto wie, czy gdyby spróbował w poprzednich dwóch sezonach wprowadzić kogoś innego za drewnianego Grosskreuza to BVB może skuteczniej walczyłaby z Bayernem w lidze?? Przebieg tegorocznych meczów w 1/8 finału LM z Juve został ustawiony przez 2 katastrofalne babole Weidenfellera.

Trzeba też pamiętać, że transfery to tak naprawdę zawsze loteria, choćby nie wiadomo jak pieczołowicie były planowane. Swego czasu w Barcelonie Guardiola i zarząd zażyczył sobie lewego obrońcy. Wyliczenia ekspertów i naukowców z La Masii wskazały Czychryńskiego z Shahtara jako idealnego kandydata- biorąc pod uwagę jego średnią ilość podań w klubie z Ukrainy i takie tam różne cuda. Tymczasem transfer okazał się zupełnie nieudany. Podobnie było z Ibrą, wysoki napastnik miał być panaceum Barcy na bezużyteczność stałych fragmentów w meczach LM z drużynami z Anglii ( półfinały wówczas to głownie Barca vs Anglia, Real był wtedy pośmiewiskiem). Tymczasem eksperyment spalił na panewce, Zlatan zupełnie nie ogarniał gry Barcelony i dodatkowo jeszcze pokłócił się z Pepem.

Podobnie Bayern nie raz i nie dwa zawiódł się na "logicznych" ze swojego punktu widzenia decyzjach personalnych. Wspomnijcie choćby transfery "naszych" Niemców. I Klose i Podolski z zamkniętymi oczami, świetnie się rozumieli z pozostałymi Bawarczykami w reprezentacji Niemiec więc wydawali się idealnymi i oczywistymi wzmocnieniami dla Bayernu. Tymczasem Podolski zawiódł zupełnie, a Miro choć parę bramek strzelił, niektórych- bardzo ważnych to trzeba uczciwie przyznać, że 24 gole w prawie 100 spotkaniach d..py nie urywa, zwłaszcza porównując z dokonaniami snajperskimi w reprezentacji- 137(71).

A tak BTW to Atletico też w tym sezonie zalicza pewien zjazd. W La Liga dalej utrzymują się w trójce, ale na majstra nie mieli już żadnych szans, w LM tak samo: ledwiuteńko i bardzo szczęśliwie przepchnęli Bayer, a odpadli z Realem w słabiutkiej formie- mimo to nie mając w dwumeczu właściwie wiele do powiedzenia.

27.05.2015 23:58

@Android
Środkowy ofensywny- owszem, ale o zupełnie innej charakterystyce od Thiago- bardziej dynamiczny i idealny do tego co grał w większości przypadków w tym sezonie Wolfsburg czyli przebojowej gry na dużej przestrzeni, dosyć "liberalnej" w podejściu do defensywy, ergonomii i taktyki- za co parę razy zapłacili w tym sezonie i nie tylko z Napoli. I tak jak pisze Tostu w kontekście wzmacniania skrzydeł Belgiem w ogóle nie ma o czym mówić, czasem owszem- schodzi i generalnie na meczach Vfl jest wrażenie, że wszędzie go pełno :), ale to samo można było powiedzieć o Gotzem, że to wzmocnienie skrzydeł bo w BVB kiedyś z powodzeniem tam schodził, albo i nawet nominalnie grał wobec kontuzji Błaszczykowskiego. Często bywa, że nawet piłkarze o wielkich umiejętnościach nie radzą sobie w nowym środowisku, wspomnijcie choćby kariery piłkarzy Valencii, którzy przegrali z nami finał w 2001: Pellegrino, Mendieta, Kily Gonzalez po tym jak odeszli z tego klubu...

27.05.2015 12:42

@mrtiktak
Właśnie trenuje z pierwszą drużyną, ale gra w Castilli- zgodnie ze swoim kontraktem. Pewnie jakiś tam talent ma, ale błąd polega na tym, że dostał gwiazdorski kontrakt- kilkunastokrotnie większy niż zarabiają przeciętnie gracze rezerw, z czego wynikają niesnaski w drużynie+nie zna ni w ząb hiszpańskiego. Na youtube każdy koleś, który umie prosto kopnąć piłkę+parę sztuczek i talent do montażu może wyjść na gwiazdora.

26.05.2015 21:52

@mrtiktak
Daj spokój, ten Odergard to wydmuszka pompowana przez media, w Real Castilla niedawno dostał za mecz notę 0, generalnie co mecz grając fatalnie.

26.05.2015 19:00

@otwarty
Z punktu "moralnego"?? Jasnym jak słońce jest, że Financial Fair Play to przepis, który każdy zarząd- w interesie swojego klubu- będzie się starał obchodzić, stad np. PSG jest sponsorowane przez klinikę, która dziwnym trafem regularnie otrzymuje sowite "datki" od wiadomych szejków. Stąd też- wypożyczenia piłkarzy nabrały nowego znaczenia-, bo teraz np. MU, żeby nie łamać limitu niby wypożyczyło Falcao z pierwotnym zamiarem kupienia go od razu po sezonie. To co robi Red Bull nie jest od tego w niczym lepsze ani gorsze.

Każdy klub kiedyś powstawał i śmieszy mnie deprecjonowanie tych, które powstały trochę później lub niedawno. Przecież te wszystkie "uznane marki" jak właśnie Bayern, Juventus, Milan, Inter, Arsenal itd. powstawały jako ekipy mające w sowich krajach dominować bądź walczyć o najwyższe cele, w czasach gdy futbol był dużo mniej popularny- to teraz gdy piłka to wielki biznes cieszący się ogromnym zainteresowaniem nie wolno takich drużyn zakładać??

@Matilegolas

Ja też- wbrew tym wszystkim "tradycjonalistom" kibicuje projektowi Red Bulla. Pamiętajmy, że na zachodzie Niemiec firmy i wielki biznes współdziałały z futbolem i pomagały w różnym stopniu prawie każdemu z tzw. "tradycyjnych klubów". Skrajnym przykładem jest Wolfsburg, ale również Bayern czerpie zyski z współpracy z Audi czy VW, Vfb tradycyjnie z Mercedesem, HSV też Audi, Bayer-wiadomo- wszystkie już od dawna dostawały za grę w lidze kasę liczoną w milionach marek/euro, za umowy sponsorskie, a w tej "gorszej" części Niemiec panowała "księżycowa" gospodarka i kluby w momencie zderzenia się z rzeczywistością reguł kapitalizmu przeżywały ogromne trudności i nie miały żadnych szans z klubami zachodnimi. "Zbrodnicza" inwestycja Red Bulla jest niczym więcej od tego, na czym wyrosło większość z tzw. "tradycyjnych" klubów przez 50 lat grania w BL. W ciągu najbliższych 2-3 lat awans RB do 1BL jest nieunikniony, ze względu na brak rywalizacji w regionie mogą stać się takim lokalnym centrum i- jeśli zostaliby faktycznie liczącą się siłą w lidze to zyskaliby przychylność części fanów Bundesligi niechętnych Bayernowi.

Natomiast co do Ingolstadt to słyszałem, że Audi ma im podnieść budżet do 40 mln i nieco zainwestować w skład- nie są to oczywiście wielkie kokosy,ale poziom takiego Mainz/Augsubrga/Eintrachtu już jak najbardziej. Przykłady ww drużyn pokazują, że można z takimi środkami zmontować ciekawą ekipę, natomiast można i ze znacznie większymi kompromitować się rokrocznie jak Hamburg. Pożyjemy, zobaczymy.

A płacz akurat nad HSV czy VFB to już w ogóle Himalaje hipokryzji. Zamiast gardłować na Hoffenheim lepiej policzyć biedniejsze też "tradycyjne" kluby z 2-3x mniejszymi budżetami, które kończyły ligę daleko przed Hamburgiem czy Stuttgartem- a nawet kwalifikowały się do pucharów, pokazując do tego ciekawy, fajny do oglądania futbol i wychowując/odkrywając takich graczy jak Aigner, Jung, Piazon, Geis, Bobadilla, Karius czy Rode.

26.05.2015 13:56

Zdecydowanie bardziej niż Reus na miejsce w tej jedenastce zasłużył Son z Bayeru.

26.05.2015 13:14

@Android
Ja jestem sceptyczny co do JK w Bayernie, no ale pożyjemy zobaczymy, od nas i tak nic nie zależy. Żeby Glik mógł być liderem obrony z prawdziwego zdarzenia musiałaby tam panować, jako-taka stabilizacja, niestety z różnych przyczyn co mecz 1-2 zawodników się zmienia. Najsłabszy punkt- niestety na fundamentalnej pozycji decydujący o takim a nie innym przebiegu gry. Słaba piłkarsko Irlandia potrafiła nas zdominować przez większość spotkania, stworzyć kilka setek i- mimo, że wyrównujący gol padł dopiero w 90 minucie- ten wynik i tak był dla nas szczęśliwy. Pijane zwycięstwem nad Niemcami media widziały tam jakiś "plan" Nawałki i "konsekwentna grę".

26.05.2015 01:01

Hmm, lewy obrońca to nie dramat- wiele reprezentacji zwłaszcza z naszej "półki" ma z tym problemy, Wawrzyniak ma swoje ograniczenia ale nie jest tragiczny. Za to brak rozgrywającego, i fakt, że w środku musimy grać parą Krycha (typowy przecinak, świetny ale jednak do "kasowania" nie rozgrywania)-Jodłowiec (dość "kołkowaty", kiepska technika, często niebezpiecznie traci, krótko mówiąc nasz słaby punkt...) powoduje brak kontroli nad meczami, nawet z teoretycznie słabszymi piłkarsko rywalami jak choćby Irlandia- czym innym było nasze 1:1, a czym innym niemieckie z tym przeciwnikiem. Thiago... aż tak bym się nie zapędzał, chociaż marzyć wolno zawsze :), jednak schodząc na ziemię to myślę, że Nawałka powinien schować ambicje do kieszeni i przeprosić się (wbrew hejterom) z Polańskim, który rozegrać umie, nieobcy jest mu tez strzał z dystansu, ponadto zaliczył świetny sezon w Hoffenheim. Poza tym- Glik- oczywiście, ale czy Szukale/Cionkowi już tak ufasz?? Rybus-pełna zgoda. Sobota- ostatnio błysnął, ale tych przebłysków generalnie miał bardzo niewiele, był rezerwowym w broniącej się przed spadkiem drużynie 2 Bundesligi- więc tutaj jestem sceptyczny. Grosicki- nie widziałem, więc nie mam zdania. Lewy- fakt klasa, ale Arek?? Dopiero wrócił i po powrocie nie zagrał nic w Ajaksie więc jego forma to tez wielki znak zapytania. Błaszczykowski po tych kontuzjach jest co najmniej o klasę słabszy od piłkarza, który grał w finale 2013, natomiast Piszczek dopiero wrócił ostatnio i nie śledziłem za bardzo jego gry. Fabiański oczywiście da radę, ale to jest Gruzja i tu trzeba zdominować przeciwnika z czym niestety mamy ogromny problem.

25.05.2015 23:40

@Android
Ja jestem, właśnie skończyłem oglądać kolejny odcinek gry o tron :))))). Tzn. myślisz, że termin szkodzi tym powołanym, czy raczej tym, którzy nie grają, bo się pogubiłem?? Niestety, nie można mieć wszystkiego, ale mecze Niemców powinny się odbywać bez zbędnej spiny. Ciekawe za to co Polacy pokażą z Gruzją.

25.05.2015 23:04

Klopp to oczywiście świetny trener, pytanie tylko czy jego "czar" u nas, gdyby przyszedł, nie pryśnie jak Rodgersa w Liverpoolu?? Każdy pamięta- choć nie chce- jak kiedyś zawiedliśmy się na Klinnsmanie. Pamiętajmy, że jego styl (Kloppa) jest dość specyficzny i raczej odpowiada bardziej "pretendentom" niż drużynom na topie, za jaką uchodzi Bayern. Pamiętajmy tez, że futbol Kloppa bardzo eksploatuje zawodników, co dla naszych podmęczonych gwiazd mogłoby okazać się zabójcze- z kolei Guardiola preferuje bardziej ekonomiczny i znacznie lepiej rokujący- na przyszłość pomysł polegający na wymianie podań i zdominowaniu przeciwnika- jestem głęboko przekonany, że w pełni sił i zbudowany wg wizji naszego obecnego trenera jest w stanie grać najlepszą piłkę w historii. Oczywiście jak już wspominałem zbytnie wypominanie Guardioli porażek w półfinałach jest bzdurne, a i tak lata 2012-2015 w historii Bayernu to najlepszy okres obok lat 70-tych.

25.05.2015 22:59

@Android
Ale mecze reprezentacji będą dotyczyć prawie wszystkich piłkarzy, bo czerwiec to termin FIFA/UEFA. Niemcy zagrają z Gibraltarem w el. ME i towarzyski z USA wiec raczej należy się spodziewać eksperymentalnych zestawień.

25.05.2015 19:38