FC Augsburg - FC Bayern
WWK Arena 20-01-2021, 20:30, Bundesliga, Kolejka - 17
|
0-1 (0-1) |
|
-
Gol R. Lewandowski (rzut karny)
13'
-
15'
Żółta kartka R. Khedira
-
46'
Zmiana T. Strobl - R. Khedira
-
62'
Żółta kartka F. Uduokhai
-
Zmiana L. Sane - S. Gnabry
66'
-
Zmiana C. Tolisso - R. Lewandowski
67'
-
72'
Zmiana A. Finnbogason - M. Richter
-
72'
Zmiana F. Niederlechner - A. Hahn
-
72'
Zmiana F. Jensen - J. Gouweleeuw
-
76'
Niewykorzystany rzut karny A. Finnbogason
-
Zmiana J. Musiala - K. Coman
80'
-
Zmiana J. Martinez - T. Muller
89'
-
Koniec meczu
Bramkarz
- 1 Rafał Gikiewicz
Obrona
- 36 Reece Oxford
- 6 Jeffrey Gouweleeuw
- 19 Felix Uduokhai
Pomoc
- 20 Daniel Caligiuri
- 8 Rani Khedira
- 25 Carlos Gruezo
- 22 Iago
Atak
- 28 André Hahn
- 16 Ruben Vargas
- 23 Marco Richter
Ławka:
- 40 Tomáš Koubek
- 2 Robert Gumny
- 5 Marek Suchý
- 33 Tobias Strobl
- 3 Mads Pedersen
- 24 Fredrik Jensen
- 7 Florian Niederlechner
- 27 Alfreð Finnbogason
- 17 Noah Joel Sarenren Bazee
- TH. Herrlich
Trener
Bramkarz
- 1 Manuel Neuer
Obrona
- 5 Benjamin Pavard
- 17 Jérôme Boateng
- 27 David Alaba
- 21 Lucas Hernández
Pomoc
- 6 Joshua Kimmich
- 18 Leon Goretzka
- 7 Serge Gnabry
- 25 Thomas Müller
- 29 Kingsley Coman
Atak
- 9 Robert Lewandowski
Ławka:
- 35 Alexander Nübel
- 19 Alphonso Davies
- 4 Niklas Süle
- 20 Bouna Sarr
- 24 Corentin Tolisso
- 42 Jamal Musiala
- 8 Javi Martínez
- 11 Douglas Costa
- 10 Leroy Sané
- TH. Flick
Trener
35% | Posiadanie piłki | 65% |
8 | Strzały | 13 |
0 | Strzały Celne | 4 |
4 | Strzały niecelne | 7 |
4 | Strzały zablokowane | 2 |
3 | Strzały z pola karnego | 6 |
5 | Strzały zza pola karnego | 7 |
4 | Interwencje bramkarzy | 0 |
14 | Faule | 11 |
2 | Żółte kartki | 0 |
4 | Rzuty rożne | 7 |
2 | Spalone | 4 |
295 | Podania | 538 |
222 | Podania celne | 471 |
75% | Celność podań | 88% |
Sezon 2020/21 rozkręcił się już na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co dwadzieścia sześć oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.
Do zakończenia rundy jesiennej w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi pozostała już tylko jedna kolejka, która nietypowo odbędzie się w środku tego tygodnia (spotkania zaplanowano na wtorek i środę).
Po ostatnim przełamaniu z fryburczykami i jakże ważnym zwycięstwie 2:1, podopieczni Hansiego Flicka ponownie mieli niewiele czasu na analizę i odpowiednie przygotowania do kolejnego boju, albowiem jutrzejszego późnego wieczoru Roberta Lewandowskiego i spółkę czeka pojedynek z Augsburgiem.
Miejscem starcia o kolejne punkty będzie tym razem WWK Arena, która w przeszłości wielokrotnie gościła już „Bawarczyków”. Początek meczu dokładnie o 20:30. Warto przy okazji podkreślić, iż dla obu ekip będzie to bardzo ważne spotkanie – w końcu mowa o Derbach Bawarii!
Co prawda bukmacherzy stawiają na zwycięstwo Bayernu, ale augsburczycy z pewnością nie zamierzają składać broni, o czym też mogą świadczyć wyniki ostatnich potyczek FCB z FCA. Z drugiej strony zawodnicy „Gwiazdy Południa” są mocno zmotywowani po ostatnich słabszych występach i wciąż mają sobie coś do udowodnienia po wczesnym odpadnięciu z Pucharu Niemiec.
WWK Arena
Areną jutrzejszego derbowego pojedynku będzie otwarty 26 lipca 2009 roku stadion o nazwie WWK Arena. Obiekt, na którym swoje spotkania rozgrywa FC Augsburg, jest w stanie pomieścić dokładnie 30,660 widzów (z racji obostrzeń mecz bez udziału kibców).
Na swoim stadionie bawarski zespół miał już okazję gościć wiele znakomitych zespołów zarówno z krajowego podwórka, jak i innych europejskich klubów (kilka lat temu augsburczycy występowali w Lidze Europy).
Warto podkreślić, że WWK Arena jest oddalona od Allianz Areny o zaledwie 70 km, dlatego też podróż monachijczyków nie potrwa zbyt długo. Ponadto obiekt w Augsburgu był jednym z oficjalnych podczas Pucharu Świata Kobiet U20 w 2010 roku oraz Pucharu Świata Kobiet w 2011 roku.
Bayern powoli wraca na właściwe tory?
Ostatnimi tygodniami gra mistrzów Niemiec z pewnością nie napawała zbyt wielkim optymizmem, zwłaszcza jeśli pod uwagę weźmiemy sposób bronienia i liczbę traconych bramek przez FCB. Czarę goryczy bez wątpienia przelała wstydliwa porażka z Holstein Kiel na etapie II rundy Pucharu Niemiec przed tygodniem.
Mimo wszystko tym razem można było odnieść wrażenie, że słowa o chęci poprawy nie zostały rzucone na wiatr, gdyż przed kilkoma dniami w starciu w ramach szesnastej kolejki niemieckiej Bundesligi, podopieczni Hansiego Flicka prezentowali się już nieznacznie lepiej i nie popełniali tylu błędów w środku pola i defensywie.
Piłkarze „Dumy Bawarii” bardzo dobrze rozpoczęli zawody w Monachium i za sprawą Roberta Lewandowskiego objęli prowadzenie w 7. minucie. „Bawarczycy” mieli jeszcze kilka dogodnych okazji, ale w decydujących momentach brakowało odpowiedniego wykończenia. Po zmianie stron Freiburg podkręcił tempo i w 62. minucie na 1:1 wyrównał Nils Petersen.
Gospodarze nie dali jednak za wygraną i idąc za ciosem strzelili drugiego gola – tym razem na listę strzelców wpisał się Thomas Mueller. W samej końcówce mogło być 2:2, ale szczęśliwie dla FCB piłka trafiła tylko w poprzeczkę i mistrzowie Niemiec dowieźli zwycięstwo do końca. Warto odnotować, że jako trener Flick dobił do granicy 100 zdobytych punktów w BL. Jak z kolei prezentują się wszystkie liczby Hansiego?
− 52 zwycięstwa, 5 remisów i 5 porażek
− Bilans bramkowy 197:67
− Mistrz Niemiec, Liga Mistrzów, Puchar Niemiec, Superpuchar Europy i Niemiec
− Średnio 2,60 pkt na mecz
− Średnio 3,18 bramek na mecz
− Nie mieliśmy łatwo. To było ważne, aby pokazać, że chcemy wygrać mecz. Od samego początku wdawaliśmy się w pojedynki i graliśmy do przodu. Defensywa poradziła sobie dobrze, choć w doliczonym czasie gry mieliśmy szczęście. Zasługiwaliśmy jednak na zwycięstwo – powiedział po meczu Flick.
Sytuacja monachijczyków w rodzimej pierwszej Bundeslidze prezentuje się mimo wszystko dobrze. Po rozegraniu szesnastu kolejek w ramach nowego sezonu ligowego, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 36 punktów i bilansem bramkowym 48:25 (11 zwycięstw, 3 remisy i 2 porażki).
Augsburg nie przekonuje
Jeśli mowa o najbliższych rywalach monachijczyków w Bundeslidze, to drużyna Augsburga może póki co pochwalić się przeciętnym sezonem. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, to do tej pory klub ze Szwabii wygrał 6 z 18 spotkań (3 remisy i 8 porażek).
Jeśli natomiast pod uwagę weźmiemy tylko 5 ostatnich spotkań, to mowa o 1 zwycięstwie i 4 porażkach… Przed kilkoma dniami piłkarze „Fuggerstaedter” nie podołali zadaniu i zostali pokonani tym razem przez drużynę Werderu Brema, która również nie zachwyca swoją formą w ostatnich tygodniach.
Choć niemalże przez całe spotkanie utrzymywał się bezbramkowy remis, to w samej końcówce zespół Floriana Kohfeldta wrzucił wyższy bieg i dwukrotnie odnalazł drogę do bramki strzeżonej przez Rafała Gikiewicza. Podczas gdy w 84. minucie na listę strzelców wpisał się Gebre Selassie, to trzy minuty później kropkę nad i postawił Agu.
− Jesteśmy rozczarowani porażką, ponieważ kontrolowaliśmy pierwszą połowę, ale nie stworzyliśmy żadnej klarownej okazji. W drugiej połowie daliśmy się zwieść Bremie i oddaliśmy im miejsce, co doprowadziło do straty obu bramek – powiedział po meczu Herrlich.
Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. FC Augsburg po rozegraniu 16 kolejek zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 19 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 5 zwycięstw, 4 remisy oraz 7 porażek, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 17 zdobytych i 25 straconych golach.
Historia sięgająca lat 80’
Jeśli pod uwagę weźmiemy wszelkie statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis „Worldfootball.net”, to możemy dostrzec, że w swojej historii obie drużyny miały okazję rywalizować ze sobą dopiero 23-krotnie. Lepszym bilansem – co nie powinno raczej nikogo dziwić – mogą pochwalić się piłkarze Bayernu Monachium.
Do tej pory zawodnicy „Gwiazdy Południa” odnieśli 18 zwycięstw nad ekipą „Fuggerstaedter”. Co prawda faworytami są monachijczycy, ale w przeszłości FC Augsburg kilkukrotnie napsuł już krwi „Bawarczykom” – pozostałe pojedynki kończyły się trzema porażkami oraz dwoma remisami.
W przypadku bilansu bramkowego, to lepszymi liczbami również może pochwalić się klub ze stolicy Bawarii, albowiem mówimy o 58 strzelonych oraz 17 straconych bramkach. Średnia goli wynosi zatem 3,26 na mecz – w związku z tym jutrzejszego wieczoru możemy raczej spodziewać się kolejnego spektaklu strzeleckiego.
Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz – po raz pierwszy Bayern spotkał się z FCA 7 października 1983 roku, kiedy to w ramach drugiej rundy Pucharu Niemiec zespół prowadzony przez legendarnego Udo Lattka rozbił swoich rywali aż 6:0! Bramki zdobywali wówczas Pfluegler, Kraus (2), Rummenigge oraz Mathy (2). Przy okazji pragniemy podkreślić, że nie bierzemy pod uwagę spotkań obu klubów w ramach rozgrywek regionalnych (przed Bundesligą).
Ostatnie sześć spotkań:
Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni „Derby Bawarii” pomiędzy Bayernem Monachium a ekipą FC Augsburg miały miejsce 8 marca 2020 roku. Wówczas podopieczni Hansiego Flicka po wymęczonym spotkaniu, pokonali swoich rywali 2:0.
Warto przy okazji podkreślić, iż był to ostatni mecz, w którym to na Allianz Arenie gościli kibice… Podczas gdy pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, to po zmianie stron upragnionego i tak wyczekiwanego gola na 1:0 strzelił Thomas Mueller. Kropkę nad i w doliczonym czasie gry postawił Leon Goretzka, który popisał się genialną akcją wespół z Sergem Gnabrym.
Gnabry gotowy do gry
Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej jednego zawodnika i mowa jest o kontuzjowanym od połowy grudnia Tanguyu Nianzou (kontuzja uda).
Na całe szczęście Francuz powrócił dziś do treningów z piłką i jest coraz bliżej zajęć z resztą kolegów. Ponadto podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener Flick potwierdził, że Serge Gnabry trenował bez przeszkód i powinien znaleźć się w kadrze na Augsburg.
− Gnabry trenował dziś z nami i wyglądał dobrze. Musimy jednak poczekać na to, jak sprawy rozwiną się do jutra. Oprócz Nianzou i Tillmana, cała reszta powinna być gotowa. To coś dobrego dla nas jako zespołu i konkurencji w zespole − powiedział Hansi Flick.
W trakcie konferencji prasowej, trenera bawarskiego klubu zapytano również, czy tym razem w pojedynku ligowym z Augsburgiem należy spodziewać się zmian w środku obrony, mając na uwadze obciążenie i poprzednie spotkanie monachijczyków z Freiburgiem. Ponadto Flick zdaje sobie sprawę, że nie wszystko nadal funkcjonuje jak należy.
− Musimy przekonać się, jak niedzielny mecz wpłynął na naszych piłkarzy. Zespół poradził sobie dobrze, więc nie będziesz chciał zmieniać za wiele. Pewna regularność jest ważna − mówił dalej.
− Oczywiście nadal brakuje nam lekkości w grze, ale stworzyliśmy sobie wiele okazji bramkowych. W obronie poradziliśmy już sobie lepiej − podsumował Hansi Flick.
Garść ciekawostek
− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz ósmy z rzędu!
− Bayern rozpoczął 56. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern w minionym sezonie zdobył potrójną koronę po raz drugi w historii klubu!
− Bayern wygrał 24 z 29 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 14-krotnie.
− Bayern póki co ugrał 36 punktów po szesnastu kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayern jest pierwszy w lidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (254).
− Bayern może pochwalić się drugą najlepszą skutecznością podań w BL (87%).
− Bayern pod względem przebiegniętych km tym sezonie BL jest szesnasty (1841,1 km).
− Bayern od momentu rozpoczęcia sezonu 2020/21 wygrał 19 z 26 spotkań (4 remisy i 3 porażki).
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (48 strzelonych bramek).
− Bayern na wyjazdach w tym sezonie zdobył 16 z 24 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 30 z 36 ostatnich meczach ligowych.
− Bayern jest niepokonany w 34 z 36 ostatnich meczach Bundesligi.
− Bayern wygrał 9 z 11 ostatnich spotkań z Augsburgiem (licząc wszystkie rozgrywki).
− Augsburg w swojej długoletniej historii ani razu jeszcze nie wygrał żadnego tytułu.
− Augsburg w poprzednim sezonie Bundesligi zajął 15. miejsce w tabeli ligowej.
− Augsburg póki co ugrał 19 punktów po szesnastu kolejkach i zajmuje 11. miejsce w tabeli.
− Augsburg od rozpoczęcia sezonu 20/21 wygrał 6 z 17 spotkań (3 remisy i 8 porażek).
− Augsburg przed rokiem na tym samym etapie zajmował 10. miejsce (23 punkty).
− Augsburg u siebie w tym sezonie zdobył 8 z 24 możliwych do zdobycia punktów.
− Augsburg stracił co najmniej 2 bramki w 3 ostatnich meczach domowych.
− Augsburg nie jest w stanie wygrać od 5 spotkań na własnym podwórku w Bundeslidze.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3.805 punktów.
− W tabeli wszech czasów Augsburg zajmuje 28. miejsce z dorobkiem 376 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków FCB ze FCA to 4 zwycięstwa oraz 2 remisy.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a FCA padło 21 bramek (z czego 15 zdobył Bayern).
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a FCA sędziowie pokazali 22 żółte kartki.
− Po raz ostatni Augsburg ograł Bayern 9 maja 2015 roku, kiedy to FCA pokonało FCB 1:0.
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi 1,25.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 891,40 milionów euro.
− Kadrę Augsburga wycenia się obecnie na sumę 104,88 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Gnabry (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze FCA jest Vargas (13 mln €).
− Hansi Flick będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Nianzou.
− Hansi Flick jako trener mierzył się z FCA 8-krotnie (2 zwycięstwa, remis i 5 porażek).
− Hansi Flick jako trener nie miał jeszcze okazji rywalizować z Heiko Herrlichem.
− Heiko Herrlich musi radzić sobie co najmniej bez Iago, Frambergera oraz Jensena.
− Heiko Herrlich jako trener 5-krotnie rywalizował z Bayernem (5 porażek).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (24 bramki).
− Najlepszym strzelcem Augsburga we wszystkich rozgrywkach jest Caligiuri (5 bramek).
− Obecnym królem strzelców Bundesligi jest Lewandowski (21 bramek).
− Najlepszym asystującym w tym sezonie Bundesligi jest Mueller (9 asyst).
− Najczęściej oddającym strzały zawodnikiem w Bundeslidze jest Lewandowski (65 strzałów).
− Lewandowski jest trzecim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
− Lewandowski (257 bramek) do drugiego w klasyfikacji wszech czasów Fischera traci 11 goli.
− Neuer posiada najwięcej czystych kont w historii Bundesligi (197 czystych kont).
− Bayern nie przegrał jeszcze żadnego spotkania ligowego z Lucasem Hernandezem (28 spotkań).
− Alphonso Davies jest najszybszym piłkarzem w tym sezonie Bundesligi (35,94 km/h).
− Mueller jest jedynym graczem z pola w FCB, który nie opuścił żadnego meczu BL w tym sezonie.
− Neuer ostatni raz czyste konto zachował w Bundeslidze 24 października (5:0 z Eintrachtem).
− Lewandowski strzela bramkę w Bundeslidze średnio co 60 minut.
− Nigdy dotąd w Derbach Bawarii nie padł bezbramkowy remis.
− Lewandowski w 15 meczach przeciwko Augsburgowi strzelił 19 bramek oraz zanotował 5 asyst.
− Felix Goetze grał dla Bayernu w latach 2015-2018.
− Niederlechner dorastał na peryferiach Monachium, gdzie grał w kilku klubach, ale nigdy dla FCB.
− Marco Richter (2004-2012) jest produktem akademii Bayernu.
− Thomas Mueller strzelił 9 bramek oraz zanotował 7 asyst w 11 meczach przeciwko Augsburgowi.
Bayern Monachium ma już za sobą dwudziesty ósmy oficjalny mecz o stawkę w sezonie 2020/21. Tym razem drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka przyszło mierzyć się w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi.
Dziś późnym wieczorem drużyna rekordowego mistrza Niemiec pod wodzą Hansiego Flicka mierzyła się na wyjeździe w ramach siedemnastej kolejki niemieckiej Bundesligi w Derbach Bawarii z ekipą FC Augsburg. Dla monachijczyków był to zarazem dwudziesty siódmy bój w kampanii 2020/21.
Koniec końców pojedynek na pustej WWK Arena zakończył się wynikiem 1:0 na korzyść klubu ze stolicy Bawarii, zaś trafieniem na wagę jakże cennych 3 punktów popisał się niezawodny od miesięcy Robert Lewandowski.
Dzięki dzisiejszej wygranej Bayern zakończył rundę jesienną z 39 punktami na swoim koncie. Co więcej warto podkreślić, iż „Bawarczycy” zachowali pierwsze czyste konto w Bundeslidze od 88 dni, kiedy to 24 października minionego roku rozbili na wyjeździe drużynę Eintrachtu Frankfurt 5:0.
Dla monachijczyków był to kolejny bój w ramach angielskich tygodni. Podobnie jak miało to miejsce ostatnio, tak i tym razem mistrzowie Niemiec będą mieli niewiele czasu na przygotowania do kolejnego starcia, albowiem w najbliższą niedzielę Bayern zagra na wyjeździe z Schalke 04 Gelsenkirchen (początek meczu o 15:30).
Wszystkie działa na Augsburg
W porównaniu do spotkania sprzed kilku dni, kiedy to mistrzowie Niemiec w meczu w ramach szesnastej kolejki Bundesligi pokonali na własnym podwórku drużynę SC Freiburg 2:1 (po bramkach Roberta Lewandowskiego oraz Thomasa Muellera), trener Flick zdecydował się tylko na jedną zmianę.
Poza szeroką kadrą na dzisiejsze zawody w Monachium znalazło się dokładnie trzech zawodników pierwszego składu. Wśród nich należy wymienić nieobecnego od połowy grudnia Tanguya Nianzou, który na całe szczęście jest coraz bliżej powrotu do treningów z resztą drużyny.
Ponadto listę nieobecnych uzupełniają jeszcze Marc Roca oraz Eric Maxim Choupo-Moting (razem z żoną spodziewa się narodzin dziecka). Warto zauważyć, że w pierwszym składzie znalazł się Serge Gnabry, który w meczu ligowym z SC Freiburg nabawił się niegroźnego urazu (wszystko jest już w porządku).
Unsere 1⃣1⃣ für #FCAFCB! ???? #packmas pic.twitter.com/VjMk6maN75
— FC Bayern München (@FCBayern) January 20, 2021
Mając na uwadze taką, a nie inną sytuację kadrową, Bayern rozpoczął dzisiejsze zawody na Allianz Arenie w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Benjamin Pavard, David Alaba, Jerome Boateng oraz Lucas Hernandez w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli natomiast Joshua Kimmich & Leon Goretzka.
Na skrzydłach zagrali z kolei Kingsley Coman oraz Serge Gnabry. Podczas gdy funkcję napastnika tradycyjnie pełnił Robert Lewandowski, to za jego plecami wystąpił Thomas Mueller. Na ławce rezerwowych zasiedli: Alexander Nuebel, Javi Martinez, Alphonso Davies, Niklas Suele, Corentin Tolisso, Leroy Sane, Jamal Musiala, Bouna Sarr oraz Douglas Costa.
Wzorowa gra w obronie
Mistrzowie Niemiec zgodnie z oczekiwaniami rozpoczęli zawody w Augsburgu bardzo odważnie. Podopieczni Hansiego Flicka bardzo szybko przejęli kontrolę nad spotkaniem i stopniowo narzucali rywalom swoje tempo, zyskując coraz większą przewagę.
Początkowo z dominacji monachijczyków nie wynikało zbyt wiele, jednakże w 12. minucie Lucas Hernandez wywalczył rzut karny, po tym jak został sfaulowany przez Khedirę. Do jedenastki podszedł Robert Lewandowski, który z zimną krwią wykorzystał jedenastkę i pewnie pokonał Rafała Gikiewicza.
Mimo szybkiego prowadzenia, mistrzowie Niemiec nie odpuszczali i nieustannie atakowali bramkę polskiego golkipera. Niestety, ale podobnie jak przed kilkoma dniami z Freiburgiem, tak i tym razem goście z Monachium marnowali okazje bramkowe na potęgę − bliscy szczęścia byli m. in. Lewandowski, Gnabry i Mueller.
Po około pół godziny gry „Bawarczycy” oddali na jakiś czas piłkę swoim przeciwnikom, ale po kilku minutach ponownie przejęli w pełni kontrolę nad meczem. W 38. minucie powinno być 2:0, ale na posterunku stał Gikiewicz − Rafał najpierw wybronił uderzenie Gnabry'ego, po czym skutecznie interweniował przy główce Lewandowskiego.
Bayern nie odpuszczał i idąc za ciosem szukał drugiego trafienia. Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy w słupek trafił autor pierwszego gola, czyli „Lewy”. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i oba zespoły udały się na przerwę. Trzeba przyznać, że monachijczycy prezentowali się zdecydowanie lepiej i zasłużenie zeszli z prowadzeniem 1:0, choć wynik mógł być znacznie wyższy.
Bayern gra na stojąco
Po zmianie stron tym razem, to gospodarze prezentowali się znacznie lepiej i bardzo szybko wypracowali sobie okazję, jednakże strzał Richtera został szczęśliwie w porę zablokowany. W kolejnych minutach augsburczycy nie odpuszczali i coraz częściej próbowali atakować bramkę Neuera.
Mistrzowie Niemiec co prawda również próbowali zagrozić bramce strzeżonej przez Rafała Gikiewicza, ale przy większości okazji brakowało ostatniego podania lub odpowiedniego wykończenia. Z minuty na minutę tempo gry spadało, zaś monachijczycy nie byli już tak groźni jak w pierwszej części spotkania.
W 71. minucie bliski szczęścia był Leon Goretzka, ale polski bramkarz nie dał się zaskoczyć i skutecznie interweniował. Niestety, ale trzy minuty później fatalnie w polu karnym zachował się Pavard, który zagrał piłkę ręką i sędzia bez chwili namysłu wskazał na jedenasty metr przed bramką Manuela Neuera.
Szczęśliwie dla gości Finnbogason nie wykorzystał karnego i trafił tylko w słupek, marnując swojego pierwszego karnego w karierze w Bundeslidze. Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry piłka znalazła się w siatce Gikiewicza, ale gol Muellera nie został uznany, jako że futbolówka prowadzona przez Musialę opuściła wcześniej boisko.
Koniec końców wynik nie uległ już zmianie i mistrzowie Niemiec zwyciężyli 1:0. Na analizę spotkania i odpowiednie przygotowania do kolejnego pojedynku ligowego „Bawarczycy” będą mieli niewiele czasu, albowiem w najbliższą niedzielę o 15:30 podopiecznych Hansiego Flicka czeka wyjazdowy mecz z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Oceny
Manuel Neuer | 1.84 |
Robert Lewandowski | 2.76 |
Benjamin Pavard | 5.11 |
Jerome Boateng | 2.47 |
David Alaba | 2.61 |
Lucas Hernandez | 1.54 |
Kingsley Coman | 2.66 |
Thomas Mueller | 2.97 |
Serge Gnabry | 2.93 |
Joshua Kimmich | 2.66 |
Leon Goretzka | 2.46 |