W środę w meczu z Schalke w Liga Pokal Lukas Podolski i Daniel van Buyten zadebiutowali w oficjalnym meczu Bayernu. Ich gra została dobrze oceniona. Działacze, trener i kibice Bayernu mają prawo obiecywać sobie wiele po tych dwóch zawodnikach.
Pięć i pół tygodnia temu monachijska Allianz-Arena i Podolski zawarli przyjaźń. Poldi zdobył wtedy dwa gole dla niemieckiej reprezentacji w zwycięskim meczu 1/8 Mistrzostw Świata ze Szwecją (2:0). - Mam całkiem dobre doświadczenia z tym stadionem - wspominał 21-letni napastnik, kiedy w środę wieczorem powrócił na ten obiekt - tym razem już w koszulce Bayernu, żeby zmierzyć się z Schalke w 1/2 Liga Pokal.
- Cieszę się, że gram teraz w koszulce Bayernu z moim nazwiskiem i moim ulubionym numerem - mówił Podolski, który dostał w Monachium numer "11". Wprawdzie Poldi bramki nie zdobył, ale już zdążył pokazać, że znakomite występy na MŚ to nie przypadek. - Widzieliśmy, co Poldi potrafi. Gra zuchwale. Ważne, żeby napastnik właśnie taki był. Będzie na pewno wzmocnieniem dla Bayernu - chwalił kolegę z boiska Owen Hargreaves.
Brakuje tylko gola
Na razie urodzony w Gliwicach piłkarz nie zdobył jeszcze żadnej bramki dla Bayernu, ale po czterech dniach wspólnych treningów z Bawarczykami, Uli Hoeness ocenia jego dyspozycję bardzo pozytywnie: - Spisuje się w poprządku, przede wszystkim pod względem biegowym. Bardzo się stara. Trener Felix Magath jest podobnego zdania, ale stara się ciągle dawać młodemu piłkarzowi do zrozumienia, że w Bayernie trzeba ciężko pracować: - Lukas w pierwszych dniach robi bardzo dobre wrażenie. Jednak wie, że musi walczyć o miejsce w składzie.
Trochę inaczej wygląda sytuacja drugiego z nowopozyskanych graczy - van Buytena. Belg może w spokoju przygotować się z Bayernem od początku przygotowań i mecz z Schalke w jego wykonaniu pokazał, że będzie miał pewne miejsce na środku obrony. Przynajmniej na razie, kiedy jego konkurent - Valerien Ismael nie zdołał od tygodni wykurować się całkowicie po operacji nogi.
Van Buyten nadaje ton
- Widać, że van Buyten ma za sobą dużo treningów. Jest kolosalny w dosłownym znaczeniu tego słowa - powiedział Karl-Heinz Rummenigge o mierzącym 196 cm piłkarzu, który w meczu z Schalke całkowicie spełnił oczekiwania.
- Daniel rozegrał dobry mecz. Pewnie wygrywał pojedynki główkowe i czyścił, co trzeba w obronie - chwalił van Buytena Hoeness. Belgijski stoper był bliski dwukrotnie zdobycia gola, jednak oba jego strzały głową nie wpadły do siatki. - Bardzo ważne rozpocząć od zwycięstwa przygodę z nowym klubem - cieszył się Daniel.
Podolski i van Buyten na Allianz-Arena - to bardzo obiecująca kombinacja.
Źródło: www.fcbayern.de
Komentarze