DieRoten.pl
Reklama

Zawodnik kwietnia 2011

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Zawodnikiem marca 2011, według czytelników bayern.munchen.pl, zostaje... Mario Gomez! Ekipa zawsze może liczyć na silnego snajpera reprezentacji Niemiec, co nie umknęło uwadze kibiców. Choć cała drużyna prezentowała się blado, Mario nie zwalniał tempa i strzelał kolejne bramki. Wyższość napastnika FCBM musieli uznać bramkarze Interu Mediolan i FSV Mainz. W marcowym zestawieniu wyprzedził Francka Ribérego, Arjena Robbena i Philippa Lahma.

1. Gomez - 39%
2. Ribéry - 34%
3. Robben - 16%
4. Lahm - 11%

To już czwarte takie wyróżnienie dla Gomeza w tym sezonie. Wcześniej został wybrany zawodnikiem października, listopada i grudnia. Żaden inny zawodnik FC Bayernu nie może poszczycić więcej niż jednym tak prestiżowym tytułem.

Zawodnikiem kwietnia 2011 zostaje...

Ostatni miesiąc był dla Bawarczyków lepszy niż poprzedni. Trzy zwycięstwa i dwa remisy pozwoliły na zajęcie upragnionego trzeciego miejsca w tabeli. Zwycięstwo nad Borussią Mönchengladbach wlało sporo nadziei w serca kibiców, jednak rozczarowujący remis z 1.FC Nürnberg pociągnął za sobą natychmiastowe zwolnienie Louisa van Gaala, którego zastąpił dotychczasowy asystent - Andries Jonker. Pod wodzą nowego szkoleniowca, Bayern od razu zdmuchnął z boiska silny Bayer Leverkusen. Lekka zadyszka po tym meczu może być wytłumaczeniem kolejnego remisu, tym razem z Eintrachtem Frankfurt. Na szczęście, tydzień później podopieczni Jonkera wykorzystali nieudolność Hannoveru 96 i znów czarowali, bijąc gości z Gelsenkirchen 4:1 i wracając na pudło.

Zawodnik kwietnia 2011 - nominacje:

Arjen Robben - klasa sama w sobie. Nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu, zawsze daje z siebie 100%. W tym sezonie rozegrał 12 meczów w Bundeslidze, w których strzelił 10 bramek i zaliczył 6 asyst! Gdyby szklany Holender grał od początku sezonu, aż ciężko byłoby sobie wyobrazić jego statystyki. W kwietniu pomógł swojej drużynie w trzech meczach i w każdym z nich wpisał się do protokołu. W meczu z Borussią Mönchengladbach strzelił bramkę, z 1.FC Nürnberg asystę, a z Schalke kolejną bramkę i kolejną asystę. Skazą w jego portfolio jest głupia czerwona kartka, którą otrzymał w meczu z Gladbach. W ten sposób osłabił Bayern przed meczami z Bayerem i Eintrachtem.

Mario Gomez - snajper Bayernu w kwietniu ruszał z trzeciego biegu i wszedł na obroty dopiero w meczu przeciwko Bayerowi Leverkusen. Kapitalny występ ukoronował hattrickiem. Potem przyszedł trudny mecz z Eintrachtem, w którym zdobył jedyną bramkę dla swojej drużyny i kolejny pokaz jego umiejętności - gol i asysta przeciwko Schalke. Dzięki temu Gomez jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców i punktacji kanadyjskiej. Dziś już chyba nikt nie wyobraża sobie FC Bayernu bez niego na szpicy.

Anatoliy Tymoszczuk - popularny T-44 wraca w wielkim stylu. Kredyt zaufania u Andriesa Jonkera, który powierzył mu jego ulubioną pozycję na boisku, ceniąc go bardziej niż Andreasa Ottla, Luiza Gustavo czy Danijela Pranjića, mocno zaprocentował. Tymo, który wrócił do dyspozycji z końca rundy jesiennej, znów pokazał się z dobrej strony. Waleczny Ukrainiec dostał od Louisa van Gaala tylko 45. minut w meczu z 1.FCN, ale Jonker ceni go dużo bardziej. Dzięki temu, T-44 mógł dołożyć swoją cegiełkę w meczach z Bayerem, Eintrachtem i Schalke. Choć nie zdobył w żadnym z nich nie wpisał się do protokołu, to jego wkład w grę w środku pola był niepodważalny. Do stylu FC Bayernu znów wrócił agresywny pressing. Anatoliy pokazał ludzką twarz i nie zapomina o polskich kibicach, czego dowodem jest wywiad dla czytelników bayern.munchen.pl.

Thomas Müller - król strzelców Mundialu znów odnalazł swoją formę! Gol z 1.FC Nürnberg, dwie asysty z Bayerem i dwa gole + asysta w meczu z Schalke nie mogło zostać niezauważone. Sympatyczny wychowanek Bayernu był bardzo groźny na boisku. Cenił go Louis van Gaal, ceni go Andries Jonker. Potwierdzeniem jego umiejętności jest drugie miejsce, za Gomezem, w klasyfikacji punktacji kanadyjskiej w Bundeslidze - 12 goli + 10 asyst.

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...