DieRoten.pl
Reklama

Z obozu rywala… Salzburg z 3 punktami

fot. Photogenica
Reklama

Najbliżsi rywale Bayernu Monachium w rozgrywkach Ligi Mistrzów, czyli RB Salzburg, mogą mieć powody do zadowolenia po swoim ostatnim meczu o stawkę.

Nie dalej jak wczoraj, swoje spotkanie w pierwszej lidze austriackiej rozegrali piłkarze Salzburga, którzy już w najbliższy wtorek zmierzą się z Bayernem Monachium w ramach rewanżowego starcia 1/8 finału elitarnych rozgrywek Champions League (1:1 w pierwszym meczu).

Rywalem podopiecznych Matthiasa Jaissle’a była ekipa SCR Altach, która w bieżącym sezonie radzi sobie stosunkowo słabo (obecnie dwunasta lokata w tabeli ligowej). Zgodnie z przewidywaniami i typami bukmacherów, zwycięstwo odnieśli piłkarze Red Bulla.

Salzburczycy całkowicie zdominowali swoich rywali i w zasadzie nie pozwalali im na zbyt wiele przez całe 90 minut (RBS miało 65% posiadania piłki i oddało 10 celnych strzałów na bramkę, podczas gdy ich przeciwnicy zaledwie 2). Koniec końców Salzburg rozbił klub z Vorarlberg 4:0.

Jeśli mowa o bramkach dla RB, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Junior Adamu, Maximilian Woeber, Luka Sucic oraz Karim Adeyemi, który pojawił się na boisku w drugiej połowie. Dzięki kolejnemu kompletowi punktów, RBS umocniło się na pozycji lidera austriackiej Bundesligi.

− To był dobry występ od samego początku do końca. Stosunkowo wcześnie zdobyliśmy bramki. To był także dobry mecz pod względem nadchodzącego meczu w Monachium – powiedział po meczu trener Jaissle.

W przypadku rozgrywek austriackiej Bundesligi, po dwudziestu dwóch kolejkach, podopieczni Matthiasa Jaissle’a póki co ugrali 55 punktów, co daje im pierwszą lokatę − na wynik ten przełożyło się 17 zwycięstw, 4 remisy oraz 1 porażka. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 50 strzelonych oraz 13 straconych golach.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...