DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

"Z Kimmichem na prawej Lewandowski strzeli 10 bramek więcej"

fot. Ł. Skwiot

Kilka tygodni temu oficjalnie swoją karierę zakończył legendarny zawodnik Bayernu Monachium i niemieckiej kadry narodowej, czyli Philipp Lahm.

Odejście kapitana "Die Roten" na zasłużoną emeryturę zrodziło mnóstwo pytań odnośnie przejęcia opaski kapitańskiej czy obsadzenia prawej strony obrony. Nowym kapitanem najpewniej zostanie Manuel Neuer, podczas gdy na prawej obronie "rządzić" ma  od nowego sezonu Joshua Kimmich.

REKLAMA

W minionym sezonie Kimmich nie mógł cieszyć się zbyt dużą ilością minut spędzonych na boisku, jednakże zgodnie z zapowiedziami władz i trenera FCB, młody Niemiec ma zostać nowym następcą Philippa Lahma.

Miniony sezon 22-letni Joshua zakończył spędzając na boiskach łącznie 2,092 minuty. Dorobek Kimmicha to 9 bramek oraz 2 asysty. Mimo wszystko Niemiec cieszy się sporym zaufaniem trenera kadry narodowej naszych sąsiadów zza Odry, czyli Joachima Loewa.

Od swojego debiutu w maju zeszłego roku Kimmich wystąpił już łącznie w 15 spotkaniach dla swojej reprezentacji. 22-latek ma za sobą bardzo udane Euro 2016, gdzie grał na prawej obronie. Warto również nadmienić, iż do 14 spotkań z rzędu młody "Bawarczyk" rozegrał pełne spotkanie od samego początku do jego końca.

Wczorajszego dnia "Die Mannschaft" mierzyli się na stadionie w Norymberdze z San Marino w pojedynku kwalifikującym do mistrzostw Świata w 2018 roku. Swój doskonały występ Kimmich okrasił czteroma asystami. Pod wrażeniem gry piłkarza "Dumy Bawarii" jest nie tylko trener, ale i jego koledzy z drużyny.

REKLAMA

− Robert Lewandowski może być zadowolony, jeśli Kimmich będzie grał w klubie na prawej stronie obrony. Przy takich dośrodkowaniach strzeli nawet i 10 goli więcej powiedział strzelec hat-tricka Sandro Wagner.

− Zdobycie przeze mnie pierwszej bramki było czymś wyjątkowym. Czekałem na to bardzo długo. Joshua Kimmich posłał mi idealną piłkę. Powtarzałem w wielu wywiadach, że jestem bardzo dumny, że mogę grać dla mojego kraju − kontynuował snajper Hoffenheim.

Zaraz po meczu swojego komentarza udzielił także Joshua, który zabrał głos w sprawie oskarżeń niektórych krajów jakoby Niemcy mieli lekceważyć Puchar Konfederacji jadąc do Rosji z drugą drużyną.

REKLAMA

Jesteśmy mistrzami Świata. Puchar Konfederacji nie będzie dla nas tylko zwyczajnym turniejem towarzyskim powiedział zmotywowany Kimmich.

 

Źródło: Twitter
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...