DieRoten.pl
Reklama

Wywiad z Thiago

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Serdecznie zapraszamy do przeczytania wywiadu z Thiago Alcântarą, który został przeprowadzony przez niemiecki magazyn „Sport Bild”. Hiszpan wypowiada się między innymi na temat odejścia Pepa Guardioli oraz o różnicach między Bayernem Monachium a jego byłym klubem FC Barceloną.
 
Pep Guardiola odchodzi po tym sezonie. W dyskusjach o jego przyszłości ludzie często pytali „Czy Thiago opuści klub jeśli Pep odejdzie?” Czy jesteś tym przejęty, po tym jak przedłużyłeś swój kontrakt do 2019 roku?
 
Thiago: To zwykłe bzdury, pozbawione logiki. To nie ma sensu. Dlaczego miałbym pójść za Pepem? Przedłużyłem swój kontrakt z Bayernem, ponieważ jestem tutaj szczęśliwy. Jestem klubowi bardzo wdzięczny za udzielenie wsparcia w czasie moich urazów. Przedłużenie kontaktu było z mojej strony ukłonem w kierunku zarządu.
 
Spekulacje pojawiły się, gdyż jesteś kimś w rodzaju przybranego syna Guardioli. On włączył Cię do pierwszego składu „Barcy”, a potem zabrał do Monachium mówiąc: „Thiago albo nic”.
 
Mimo wszystko nie jest to prawdą, nie jestem uzależniony od Pepa. Jest świetnym trenerem, ale nie muszę zachowywać się tak samo jak on. Bez względu na Pepa zostaję w Monachium.
 
Co zmieniło się w Barcelonie po odejściu Pepa? Dani Alves często powtarzał, że na końcu Barcelona Guardioli była zbyt przewidywalna.
 
Pep ma zdolność do robienia czegoś niespodziewanego. Poza tym bardzo szczegółowo poznaje i śledzi rywali. Po jakimś czasie przeciwnicy nieco poznali się na tym, ale to nie jest nic złego.
 
Byłeś zaskoczony tym, jak Pep operuje w Bayernie? Że nie zrobił z drużyny drugiej Barcelony?
 
Już jako zawodnik Pep miał wyjątkową wizję. Skupia się na meczu, na boisku. Daje nam bardzo wiele: zaufanie i bezpieczeństwo. To wyróżnia jego jakość. Rozpatruje indywidualnie to, co jest najlepsze dla każdego zespołu.
 
Zanim trafiłeś do Bayernu Monachium - zwycięzcy trypletu - grałeś dla najlepszej drużyny na świecie, Barcelony. Co odróżnia oba te zespoły?
 
Dla mnie to zupełnie coś innego, ponieważ odgrywam inną rolę. W Barcelonie byłem małym dzieckiem, po prostu graczem z akademii. Tutaj czuję się bardziej jako część zespołu, jako ważny zawodnik. Dlatego czuję się tutaj tak dobrze.
 
Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...