Panie Butragueno, czy sprawiła panu przyjemność ponowna gra przeciwko FC Bayernowi?
„Generalnie móc znów zagrać to sama przyjemność. Piłka pozwala pokazać siebie mając przy tym dużo zabawy. Do tego dochodzi fakt gry z FC Bayernem, z którym to stoczyliśmy historyczne boje. Świat piłki bardzo wiele zawdzięcza temu klubowi. FC Bayern należy do największych klubów w historii. Jesteśmy im bardzo wdzięczni, że wsparli nas w tej szczytnej inicjatywie. To jeszcze bardziej umocniło nasze dobre stosunki jakie od zawsze mieliśmy”.
Z kim utrzymuje pan osobisty kontakt?
„Wszyscy należymy do jednej piłkarskie rodziny, jednak z Karl-Heinz Rummenigge miałem zawsze wspaniałe stosunki. Tak było wtedy jak grał on jeszcze w Interze Mediolan, tak jest również i dziś”.
FC Bayern i Real Madryt mają zostać przyjaciółmi? Czy to prawda?
„Tak! Graliśmy przeciwko tyle spotkań, zwycięstwa oraz porażki głownie w latach 70-tych sprawiły, że nasze stosunki się polepszały. Do tego Rummenigge jest prezydentem ECA co je jeszcze bardziej wzmacnia”.
Jednak na boisku FC Bayern jest ‘czarna bestia’ dla Realu?
„Tak było głownie w przeszłości, ponieważ zawsze nas pokonywali. Jak się nie mylę dopiero pod koniec lat 80-tych udało się nam z nimi wygrać. W latach 90-tych już wszystko się bardziej wyrównało – było tyle samo porażek co zwycięstw. Jednak to się zgadza – zawsze obawiamy się gry z FC Bayernem”.
Jak widzi pan FC Bayern dziś. Czy należy do elity Europy?
„Bez wątpienia. Wyniki zawsze się wahają i zależą od wielu czynników, ale w minionym sezonie zostali mistrzami, wygrali puchar Niemiec oraz zagrali w finale Ligi Mistrzów. To pokazuje ich siłę. Mają też wspaniałych zawodników. Ribery i Robben są jednymi z nich – poza tym reprezentanci Niemiec. Bayern to jeden z tych rywali, z którymi nie chce się grać w Lidze Mistrzów ponieważ maja to niewyobrażalną mentalność zwycięzców”.
W Realu Madryt pojawia się coraz więcej Niemieckich graczy, jak: Meszt Ozil czy Sami Khedira. Czy niemieckie młode pokolenie jest na dobrej drodze?
„Ostatnio rozmawiałem o tym z Paulem Breitnerem i Andreasem Brehmer, oni są w tej sprawie optymistycznie nastawieni. Niemiecka reprezentacja ma bardzo dobrych i głównie młodych zawodników, Bundesliga to mocna liga, stadiony są zawsze pełne, a mistrzostwa nie wygrywa zawsze ta sama drużyna. To wszystko bardzo pomogło reprezentacji Niemiec, co też udowodnili na Mistrzostwach Świata w RPA. Niemcy od zawsze wiedzieli jak się wygrywa, a dzięki tym młodym graczom i ich stylu gry będą jeszcze groźniejsi”.
Trenerem w Bayernie zostanie teraz Jupp Heynckes, który kiedyś też trenował Real. Dobry trener?
„On jest bardzo doświadczony i wie jak wycisnąć maksimum z zawodników. Plusem dla niego jest też fakt, że już był kiedyś trenerem Bayernu i zna ten klub i jego organizacje. W Monachium też wielką nadzieję pokłada się w jego zatrudnieniu. To też ma uzasadnienie, patrząc na to jak stawia na młodzież. Życzę jemu i klubowi tylko tego co najlepsze”.
Kolejny nowy nabytek to Manuel Neuer. Najlepszy bramkarz na świecie?
„Drużyna zwycięzców zaczyna od bramkarza. To co pokazuje Manuel, a w szczególności w spotkaniach z Manchesterem United pokazuje nam, że jest na dobrej drodze ku temu by się takim stać. Jednak obecnie w moich oczach Iker Casillas jest najlepszym bramkarzem na świecie”.
Jeśli mógłby pan sobie wybrać jakiegoś zawodnika z FC Bayernu do Realu Madryt – kto to by był?
„Tu przychodzi mi na myśl jedno czy drugie nazwisko, ale nie będę go zdradzał …”
Źródło: tz.de
Komentarze