DieRoten.pl
Reklama

Woeber: To norma, Bayern nigdy nie odpuszcza

fot.
Reklama

Wczorajszego późnego wieczoru, swoje ósme spotkanie w ramach elitarnych rozgrywek Champions League rozegrali piłkarze ekipy rekordowego mistrza Niemiec.

Rywalem mistrzów Niemiec była drużyna RB Salzburg, która w pierwszym meczu pokazała się z bardzo dobrej strony i wywalczyła wynik 1:1. Tym razem monachijczycy zagrali jednak zdecydowanie lepiej i nie pozostawili swoim przeciwnikom żadnych złudzeń.

Koniec końców starcie na Allianz Arenie w Monachium zakończyło się w pełni zasłużonym zwycięstwem FCB, którzy rozbili austriacki zespół aż 7:1. Po zakończeniu meczu swoje zdanie wyraził środkowy obrońca Red Bulla, a będąc dokładniejszym Maximilian Woeber.

− Po 1:1 myśleliśmy oczywiście, że mamy szansę. Chcieliśmy dokuczyć Bayernowi. Ale to się nie sprawdziło. Na początku te dwa rzuty karne. Potem z minuty na minutę coraz bardziej się rozpadaliśmy. Nie byliśmy w stanie wychodzić z sytuacji – powiedział Woeber.

− W Bayernie to norma – wiadomo, że nie odpuszczają i chcą osiągnąć wynik dwucyfrowy. Dla piłkarza to najgorsze uczucie, kiedy po przerwie musisz już tylko zachować opanowanie. Potrzeba kilku dni, aby to przetrawić – mówił dalej.

− Niezależnie od wyniku i naszego odpadnięcia, możemy mówić o bardzo udanej kampanii w tej edycji Ligi Mistrzów – podsumował Maximilian Woeber.

Warto podkreślić, że piłkarze RB Salzburg zapisali się na kartach historii austriackiego futbolu – RBS to pierwszy zespół w Austrii, który dotarł do etapu 1/8 finału elitarnych rozgrywek Champions League.

Źródło: Sky Sport Austria
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...