To z pewnością nie było łatwe pół roku na Säbener Straße. Zaledwie piąte miejsce w tabeli ligowej i wyczerpująca walka w ostatnich meczach z VfB Stuttgart, dały się we znaki Bawarczykom. Zanim jeszcze zawodnicy Bayernu Monachium pojechali na zasłużony odpoczynek świąteczny, oficjalny serwis klubu zdążył jeszcze spytać kilku z nich o plany na nadchodzące dni.
Louis van Gaal: "Spędziłem ostatnie dwa Boże Narodzenia w Portugalii, ale nie było tam świątecznej atmosfery. Świąteczna atmosfera jest mocno odczuwalna w Niemczech i w Holandii, więc spędzę najbliższe święta w Holandii, a nie w Portugalii. Nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę moje dzieci i wnuki. Święta to rodzinny festiwal".
Mark van Bommel: "Świętuję w domu, z rodziną, więc najpierw będziemy w Monachium, a potem odwiedziemy przyjaciół i znajomych w Holandii. Zazwyczaj spędzamy czas świąteczny na graniu w gry planszowe z dziećmi, oglądaniu filmów na DVD i spacery z psami".
Philipp Lahm: "W wigilię świąt Bożego Narodzenia jeżdżę z moim ojcem i kilkoma przyjaciółmi na nartach. Wieczorem zawsze mamy fondue i oczywiście otwieramy prezenty. Święta będą bardzo spokojne. Np. moja żona i ja będziemy świętować z moimi rodzicami, moimi teściami, babcią, dziadkiem, wujkiem, ciotką i kuzynami".
Bastian Schweinsteiger: "W ostatnich kilku latach, razem z moją dziewczyną, zawsze spędzaliśmy święta w słonecznym miejscu. W tym roku zostajemy w domu i świętujemy razem z moją rodziną i rodziną Sary".
Arjen Robben: "Na święta wyjeżdżam z moją rodziną do Dubaju. Tam jest trochę cieplej i byliśmy tam też rok temu. Spotykamy się także z przyjaciółmi. Dawanie sobie prezentów w Holandii wygląda nieco inaczej. Piątego grudnia jest dzień św.Nicolasa i wtedy wręczamy dzieciom prezenty, wiec w te święte prezentów jest mniej".
Jörg Butt: "Moja rodzina i ja spędzamy te święta w moim rodzinnym domu w oldenburgu. Moi rodzice, moja siostra, mój brat i rodzina mojej żony mieszka tam. Jestem naprawdę szczęśliwy, że świętujemy tam Boże Narodzenie po raz pierwszy od lat".
Thomas Müller: "Razem z żoną jedziemy na śnieżne ferie na święta. Wyjeżdżamy kiedy tylko skończą się treningi. W sumie nie ma zbyt dużo czasu do zimowego obozu przygotowawczego. Wszystko zaczyna się od nowa 2. stycznia".
Thomas Kraft: "Razem z żoną wybieramy pomiędzy świętowaniem w moim domu, albo tu - w Monachium. W tym roku zostajemy w Monachium. Moja mama przyjeżdża. Dorośli już nie dają sobie prezentów, ale moja siostra ma małego chłopczyka, a moja żona młodszego brata, więc oni oczywiście coś dostaną".
Diego Contento: "Spędzam święta w domu, razem z rodziną. Będziemy jedli włoskie posiłki, zazwyczaj jest to ryba. Później otwieramy prezenty".
Komentarze