DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Williams, czy Barcola priorytetem FCB? Sprzeczne doniesienia mediów

fot. Fotolia

Okres po sezonie z pewnością nie jest sezonem ogórkowym w środowisku piłkarskim. Media raz po raz raczą kibiców coraz to nowszymi doniesieniami z transferowego rynku, a ich doniesienia niejednokrotnie wzajemnie się wykluczają.

Jak zawsze głośno jest o planach transferowych Bayernu Monachium. Wczoraj “Sky” donosiło, że priorytetem “Die Roten” na wzmocnienie pozycji lewoskrzydłowego miał być Bradley Barcola. Nieco inaczej sprawę przedstawiają dziennikarze “Sport Bild”.

REKLAMA

Wprawdzie potwierdzają oni zainteresowanie skrzydłowym PSG, ale według ich informacji, to Nico Willams ma być głównym celem Maxa Eberla. Problemem w przypadku Barcoli jest stanowisko PSG. Francuz jest tam postrzegany jako jeden z kluczowych zawodników na przyszłość, a klub nie zamierza go sprzedawać. Gdyby jednak do rozmów doszło, cena miałaby być bardzo wysoka.

Za Williamsem przemawia fakt, że w jego kontrakcie znajduje się klauzula odejścia, a Bayern musiałby zapłacić około 60 milionów euro. Problemem może być pensja, której ma oczekiwać 22-letni reprezentant Hiszpanii.

Pomysł z pozyskaniem Rafaela Leao z Milanu wyraźnie stracił na aktualności. Rozmowy zostały wstrzymane, mimo że początkowe doniesienia o kwocie 100 milionów euro zostały zdementowane. Według nowych informacji Milan byłby gotów rozmawiać od około 70 milionów euro, ale temat - przynajmniej na razie - został odłożony na boczny tor.

Zanim jednak Bayern wejdzie w konkretne negocjacje z Williams’em czy Barcolą, musi najpierw zrobić miejsce w kadrze i uwolnić budżet płacowy. Możliwe są dwa scenariusze:

  • sprzedaż Kingsleya Comana, którym interesują się kluby z Anglii i Arabii Saudyjskiej
  • odejście Leroya Sane, którego kontrakt kończy się 30 czerwca, a jego pensja to nawet 20 milionów euro rocznie.
Źródło: Sport Bild
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...