DieRoten.pl
Reklama

Werder - Bayern: Powrót z zaświatów

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Bayern zafundował swoim kibicom emocjonujące widowisko na Weserstadionie, kiedy ze stanu 1:0, udało się wyciągnąć wynik na 3:1. Dzięki temu zwycięstwu, drużynie Louisa van Gaala udało wdrapać się na podium w klasyfikacji Bundesligi. Chociaż goście grali dobrze i nie brakowało im animuszu, to Bawarczykom udało się odwrócić złą kartę - dzięki bramce Arjena Robbena i samobójczemu trafieniu Pera Mertesackera.

 

40,5 tysięczny stadion położony nad Weserą był dzisiaj zapełniony do ostatniego miejsca. Fani Werderu mogli oglądać dobry początek w wykonianiu swoich podopiecznych, którzy od razu rozkręcili tempo meczu. Chociaż do gwizdka kończącego pierwszą częśc spotkania nie oglądaliśmy bramek, to gra była ostra, czego dowodem mogą być żółte kartki dla Bastiana Schweinsteigera (25' za faul na Thorstenie Fringsie), Claudio Pizarro (34') i Sebastiana Prödla (36' za faul na Thomasie Müllerze).

 

Zaledwie dwie minuty po przerwie, Mertesacker dał prowadzenie swojemu zespołowi. Po dośrodkowaniu z prawej flanki z piłką minęli się w powietrzu Schweinsteiger i Philipp Lahm, nie sięgnął jej także Anatoliy Tymoszczuk. Futbolówka spadła wprost pod nogi rosłego reprezentanta Niemiec, który spokojnie ją przyjął i uderzył bardzo precyzyjnie w kierunku dalszego słupka bramki strzeżonej przez Thomasa Krafta. 1:0 dla Bremeńczyków.

 

Rozdrażniony Bayern rzucił się do odrabiania strat. W 65. minucie meczu dał o sobie znać Arjen Robben, który wykończył akcję Thomas Müller - Danijel Pranjić. Po dośrodkowaniu Chorwata, Arjen w dość akrobatyczny sposób uderzył piłkę lecącą na wysokości 1. metra i wylądował na tylnej części ciała. 1:1 - Bayern wyrównał stan meczu.

 

Chwilę później na boisku pojawiło się dwóch nowych zawodników: w ekipie Werderu Florian Trinks zmienił Marko Marina,  a Louis van Gaal wprowadził Mirslava Klose w miejsce Bastiana Schweinsteigera. O sporym szczęściu może mówić Luiz Gustavo, który w 68. minucie meczu we własnym polu karnym, po dośrodkowaniu z prawej strony, dotknął piłki ręką. Sędzia nie zauważył jednak tego przewinienia.

 

Na kolejnego gola nie trzeba było długo czekać. Podłamany Werder zaczął się gubić, a dla Bawarczyków była to woda na młyn. W 76. minucie meczu zamieszanie, które w polu karnym gospodarzy wywołał Arjen Robben, wykorzystał Mario Gomez. Napastnik Bayernu wyłuskał futbolówkę na 13. metrze, przebiegł kilka metrów w kierunku prawej strony pola karnego, po czym dograł ostrą piłkę po ziemi w okolice piątego metra przed bramką Tima Wiese, która po odbiciu się od nogi Mertesackera wpadła do siatki. Bawarczycy mogli cieszyć się z wyjścia na prowadzenie -1:2 dla FC Bayernu!

 

Schaaf postawił wszystko na jedną kartę. Na boisku w miejsce Clemensa Fritza wprowadził wychowanka Bayernu - Sandro Wagnera. W odpowiedzi, van Gaal wzmocnił szyki obronne - za Mario Gomeza pojawił się Breno. Brazylijczyk zajął miejsce w środku obrony, a grający na tej pozycji Tymoszczuk, został przestawiony do przodu, na pozycję "6".

 

Walcząc o wyrównującą bramkę, Werder zapomniał o obronie, a Müller dobitnie im o niej przypomniał. W 86. minucie poważny błąd popełnił Thorsten Frings - nie mając za plecami żadnego obrońcy, wdał się w walkę w powietrzu z królem strzelców ostatniego Mundialu, co skończyło się błyskawiczną i zabójczą kontrą. Z pomocą Müllerowi ruszył Klose, a koleżeński wychowanek Bayernu odegrał mu piłkę na 16. metrze w taki sposób, że urodzony w Opolu napastnik znalazł się w sytuacji sam-na-sam z bramką. 3:1 dla Bayernu, Werder na kolanach.

 

Dopełnieniem tragedii graczy z północy była sytuacja z 89. minuty, kiedy Tim Wiese na linii swojego pola karnego w złości zaprezentował zagranie w stylu Haralda Schumachera. W roli Patricka Battisona zobaczyliśmy aktywnego w ostatnich minutach Müllera. Na szczęście, oprócz kilku siniaków, zawodnik Bayernu wyszedł z tego bez szwanku, za to mecz dla Tima Wiese był już skończony. Schaaf musiał wprowadzić do gry trzeciego bramkarza - Sebastiana Mielitza. Miejsca na boisku ustąpił mu Aaron Hunt.

 

 

SKŁADY:

 

      WERDER      
             
     

Wiese

     
             
Fritz  

Mertesacker

  Pasanen     Silvestre  
             
 

 Prödl

      Frings    
      Hunt      
Bargfrede
          Marin
      Pizarro      
             
      -----------      
             
      Gomez      
Müller           Robben

    Schweinsteiger    
  Pranjić       Ottl  
             
Luiz Gustavo   Badstuber   Tymoszczuk   Lahm
             
      Kraft      
             
      FC BAYERN      

 

 

 

Bramki: Mertesacker (47')  -  Robben (65'), Mertesacker (76' sam.), Klose (86')

Czerwona kartka: Wiese (89')

Zółte kartki: Pizarro (34'), Prödl (36')  -  Schweinsteiger (25'), Robben (85')

Zmiany: Marin (67' Trinks)Fritz (80' Wagner), Hunt (90' Mielitz),  -  Schweinsteiger (69' Klose), Gomez (81' Breno)

 

 

BRAMKI Z DZISIEJSZEGO MECZU: 

 

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...