DieRoten.pl
Reklama

Urban: Dla Bayernu to mecz o mistrzostwo

fot.
Reklama

Żaden ekspert i kibic piłkarski nie ma wątpliwości, że wynik dzisiejszego spotkania na Signal Iduna Park w Dortmundzie może mieć bardzo ważne znacznie w kontekście walki o tytuł mistrza Niemiec.

Z okazji nadchodzącego wielkimi krokami pojedynku Bayernu Monachium z Borussią Dortmund, poprosiliśmy o zdanie Tomka Urbana ze stacji „Eleven Sports”, czyli jednego z największych ekspertów w Polsce, jeśli mowa o niemieckim futbolu. Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych do przeczytania tej krótkiej lektury. Opinię tę znajdziecie również w zapowiedzi dzisiejszego Klassikera.

To rzadka okoliczność, kiedy przed Klassikerem możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że oba zespoły są w doskonałej dyspozycji, dlatego odliczam niecierpliwie godziny i minuty przed dzisiejszym meczem. Borussia gra najlepszą rundę rewanżową w swoje historii. Jeszcze nigdy w pierwszych 10 meczach na wiosnę nie zdobyła aż 27 punktów. Tylko co z tego, skoro na przestrzeni tego okresu i tak straciła do Bayernu 1 punkt. Przypomina to trochę sytuację z roku 2016, czyli z pierwszego sezonu pracy Thomasa Tuchela w Dortmundzie. Borussia zdobyła aż 78 punktów, a więc tyle, ile w innych latach spokojnie wystarczyłoby do mistrzostwa, ale natrafiła na maszynkę do wygrywania, sprawnie programowaną przez Pepa Guardiola. Dzisiejszy mecz ma dla obu drużyn potężne znaczenie. Dla Bayernu to mecz o mistrzostwo. Przy ewentualnej wygranej i 7 punktach przewagi, monachijczycy będą nie do złapania. Remis pozwoli Borussii utrzymać złudzenia, natomiast zwycięstwo sprawiłoby, że walka o mistrzostwo rozpoczęłaby się w zasadzie na nowo. A gdyby tak jeszcze Lipsk, Bayer i Gladbach powygrywały swoje mecze...

Zakładam, że stroną dominującą w tym meczu będzie Bayern. To on będzie trzymał piłkę przy nodze i próbował złamać Borussię atakiem pozycyjnym i pressingiem. I tenże pressing to w mojej opinii klucz do rozstrzygnięcia tego meczu. Myślę, że celem pressingu Bayernu może być Akanji, który ma czasem problem z właściwym rozpoczęciem akcji, zwłaszcza wtedy, gdy musi to zrobić lewą nogą. A ponieważ najprawdopodobniej zobaczymy go na pozycji pół-lewego środkowego obrońcy, to tej lewej nogi będzie musiał używać dość ciężko. W tym kontekście patrząc, jakkolwiek dziwnie to brzmi, uważam, że kontuzja Thiago jest dla Bayernu... korzystna, bo Goretzka o wiele lepiej zakłada pressing niż Hiszpan. Flick powiedział niedawno o nim, że jest to właśnie Leon jest jego inicjatorem. Jeśli dorzucimy do tego Muellera, który może nie jest aż tak agresywny, za to świetnie potrafi odciąć strefę podania, otrzymamy chyba najlepszy możliwy zestaw środka pola akurat na tego konkretnego rywala.

Swoich szans Borussia będzie upatrywać przede wszystkim w kontrach, a z ich zabezpieczaniem w Bayernie bywa różnie. Z innymi rywalami Davies czy Alaba są w stanie nadrobić złe, ewentualnie zbyt wysokie ustawienie całej formacji, swoją szybkością. Przy Haalandzie, Sancho, Hakimim czy Guerreiro nie będą w stanie tego zrobić. Borussia świetnie się przełącza z fazy obrony do fazy ataku, co pokazała choćby przy golu na 2:0 w meczu z Wolfsburgiem i w tym aspekcie Bayern musi być bardzo czujny. Musi też zdecydowanie lepiej niż z Eintrachtem bronić stałe fragmenty gry, bo Mats Hummels gra głową wcale nie gorzej niż Hinteregger.

Poza tym, jestem niezwykle ciekaw kilku boiskowych pojedynków, a najbardziej starcia Hakimiego i Daviesa. Lewandowski często będzie miał do czynienia z Hummelsem i Piszczkiem, Goretzka, który bardzo mocno przybrał na masie mięśniowej, z Canem, Kimmich z Brandtem. Można tylko zacierać ręce.

Tomasz Urban

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...