Zeszłego lata klub ze stolicy Bawarii pozyskał dwóch młodych i niezwykle utalentowanych zawodników – Mathysa Tela oraz Ryana Gravenbercha.
Zobacz także:
- Trzech kandydatów na następcę Neuera
- Bouna Sarr zerwał więzadło krzyżowe
- Oficjalnie! Mecz z Unionem odwołany!
- Palhinha: Bayern? To była okazja życia
- Konferencja: Musiala wraca do kadry
Póki co obaj piłkarze nie mogą mówić o zbyt wielu okazjach do gry – podczas gdy Mathys Tel rozegrał 12 spotkań (4 bramki), to Ryan Gravenberch wystąpił w 17 meczach o stawkę (1 gol i 1 asysta).
Choć Francuz i Holender otrzymują póki co niewiele minut, to zarówno szefowie, jak i również koledzy z zespołu spokojnie podchodzą do kwestii ich rozwoju. Sven Ulreich jest przekonany, że jeśli nadal będą kontynuować swój rozwój, to czekają ich wielkie kariery.
− To wciąż młodzi zawodnicy. Jeśli dalej będą podążać swoją drogą, to z pewnością będą grać na dużych turniejach. Nie trzeba się o to martwić. Współczuję jednak Lucasowi i Sadio, których kontuzje są po prostu bardzo, bardzo gorzkie – powiedział Ulreich.
W tej samej rozmowie, numer dwa w bramce Bayernu Monachium, odniósł się również do osoby Jamala Musiali, który uchodzi za wielki talent na całym piłkarskim świecie.
− Jamal to wyjątkowy talent. Jest już bardzo, ale to bardzo zaawansowany jak na swój wiek. To co potrafi zrobić z piłką u nogi jest wręcz niezwykłe. Pokazał to również na mistrzostwach świata – podsumował Sven Ulreich.