Lúcio, były stoper Bayernu i mistrz świata z 2002 roku, uległ poważnemu poparzeniu w domowym wypadku. Brazylijski szpital uspokaja – jego stan jest stabilny, a rokowania coraz lepsze.
Lúcio wraca do zdrowia po poważnych oparzeniach
Jak informowaliśmy były obrońca Bayernu Monachium i reprezentacji Brazylii Lúcio (47) trafił do szpitala po wypadku domowym, w wyniku którego doznał poparzeń. Do zdarzenia doszło w czwartek – jak donosi brazylijska prasa, przyczyną była eksplozja ekologicznego kominka. Piłkarz natychmiast został przetransportowany do szpitala w Brasílii, gdzie obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii.
W weekend szpital wydał uspokajający komunikat.
„Stan Lúcio jest stabilny, pacjent jest przytomny i pod opieką zespołu specjalizującego się w leczeniu oparzeń. Rany zostały zabezpieczone, a stan kliniczny ulega stopniowej poprawie” – poinformowała placówka.
W dalszej części oświadczenia, opublikowanego również na Instagramie, czytamy:
„Dziękujemy za wszystkie wiadomości wsparcia i modlitwy. Lúcio czuje się dobrze, jego stan się poprawia, a zespół medyczny pozostaje optymistyczny co do jego pełnego powrotu do zdrowia. Nasze serca są spokojniejsze i z nadzieją patrzymy w kolejne dni”.
REKLAMA
Na ten moment nie wiadomo, jak poważne są obrażenia. Lúcio wciąż pozostaje pod ścisłą obserwacją lekarzy.
Kariera pełna sukcesów
Lúcio trafił do Bundesligi w 2001 roku, kiedy podpisał kontrakt z Bayerem Leverkusen. W 2004 roku przeniósł się do Bayernu Monachium za 12 milionów euro. W barwach niemieckiego giganta rozegrał 218 spotkań, zdobywając trzy mistrzostwa Niemiec i trzy Puchary Niemiec.
W 2009 roku odszedł do Interu Mediolan, gdzie sięgnął po największy klubowy sukces w karierze – triumf w Lidze Mistrzów po wygranym finale z… Bayernem (2:0). Później występował jeszcze w Juventusie, a karierę kończył w ojczyźnie, z krótkim przystankiem w Indiach (FC Goa). Ostatecznie zakończył karierę w styczniu 2020 roku.
Komentarze