Już dziś emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji w Lidze Mistrzów powracają podopieczni Niko Kovaca, którzy pokonali w ubiegłą sobotę pokonali 3:1 VfL Wolfsburg.
Dokładnie o 18:55 rekordowi mistrzowie Niemiec powalczą o kolejne punkty z drużyną AEK Ateny. Miejscem spotkania będzie Stadion Olimpijski w Atenach, który do tej pory ani razu nie gościł jeszcze drużyny Bayernu Monachium.
Jak jednak rysuje się sytuacja kadrowa FCB przed meczem? Trener Niko Kovac z całą pewnością będzie zmuszony radzić sobie bez trójki kontuzjowanych zawodników. Mowa rzecz jasna o takich graczach jak Kingsley Coman (kontuzja kostki), Corentin Tolisso (zerwane więzadła krzyżowe) oraz Franck Ribery (problemy z plecami).
Pod wielkim znakiem zapytania stoi także występ Davida Alaby, który nadal zmaga się z lekkim urazem uda, którego nabawił się w sobotnim pojedynku z Wolfsburgiem. Z informacji niemieckiego magazynu "Kicker" dowiadujemy się, że 26-letni defensor nie ukończył wczorajszego treningu.
Decyzja w sprawie gry Alaby ma zapaść jeszcze dziś. Jeśli jednak boczny defensor nie będzie mógł zagrać od początku, to jego miejsce na prawej stronie defensywy najpewniej zajmie Rafinha.
Sytuacja kadrowa FCB przed meczem:
– David Alaba (występ pod znakiem zapytania)
– Corentin Tolisso (zerwanie więzadła krzyżowego)
– Kingsley Coman (kontuzja kostki)
– Franck Ribery (blokada kręgów)
Trener Marinos Uzunidis w porównaniu do Niko Kovaca będzie musiał sobie radzić bez czwórki zawodników. Mimo kilku absencji szkoleniowiec posiada bardzo szeroką kadrę, dlatego też zastąpienie poszczególnych piłkarzy nie powinno być raczej większym kłopotem.
Sytuacja kadrowa AEK przed meczem:
– Marko Livaja (zawieszony)
– Helder Lopes (kontuzja kolana)
– Marios Oikonomou (uraz ścięgna udowego)
– Christos Albanis (problemy mięśniowe)
Komentarze