Tom Starke z pewnością jest bardzo znajomą twarzą dla wielu kibiców Bayernu Monachium, choć zawodnik ten nigdy nie pełnił pierwszoplanowej roli.
Przez większość swojego czasu, Niemiec pełnił rolę rezerwowego bramkarza, a w pewnym momencie nawet numeru trzy. Niemniej jednak Tom Starke nigdy nie narzekał na swoją rolę, zaś kiedy wymagała tego sytuacja, to stawał na wysokości zadania i pomagał drużynie w potrzebie.
Ponadto 40-latek dwukrotnie nawet wznawiał karierę, aby pomóc FCB, kiedy poważnej kontuzji doznał Manuel Neuer. Nie tak dawno temu obecny trener i koordynator bramkarzy w Campusie, udzielił wywiadu dla „11Freunde”, w którym to odniósł się do swoich tytułów zdobytych w Bayernie.
− To prawda – 15 tytułów i 12 spotkań na koncie to niezły wynik, ale wiesz, co jest dla mnie ważniejsze? Żeby nikt nie pomyślał, że spocząłem na sukcesie innych. W Bayernie liczy się przede wszystkim wydajność, nawet w roli rezerwowego bramkarza – powiedział Starke.
− Nigdy nie wiedziałem, kiedy będę potrzebny, czy dziś, czy za dwa lata. Zawsze chciałem być gotowy i dlatego nigdy nie wypadłem z treningów – mówił dalej.
− Zanim dołączyłem do Bayernu, nie zdobyłem ani jednego tytułu, ale teraz mam ich na koncie 15 jako zawodnik i sześć jako trener bramkarzy. Przyznaję, że to napawa mnie dumą – podsumował Tom Starke.
Warto wspomnieć, że zaraz po zakończeniu kariery piłkarskiej, Tom zajął się trenowaniem młodych bramkarzy w akademii piłkarskiej Bayernu. Ponadto Starke pełni też funkcję koordynatora bramkarzy w całym klubie.
Komentarze