W nadchodzących latach z pewnością dojdzie do zmian w zarządzie bawarskiego klubu − zapowiedział to już zarówno Karl-Heinz Rummenigge, jak i również Uli Hoeness.
Przypomnijmy raz jeszcze – kilka tygodni temu prezydent „Dumy Bawarii” zapowiedział, że w ciągu najbliższych lat odejdzie z klubu. Uli Hoeness jasno zakomunikował, że jego następcą musi być kto przede wszystkim zaznał w swoim życiu gry na boisku.
Mimo wszystko nadal nie wiadomo, kiedy 66-latek zdecyduje się na taki krok – wczoraj oficjalnie Hoeness został ponownie wybrany na 4-letnią kadencję jako prezydent i prezes Rady Nadzorczej Bayernu Monachium. Nie przekreśla to jednak szans na zmianę w zarządzie Bayernu Monachium.
Od dłuższego czasu w mediach stale przewija się temat Olivera Kahna – plotki te potwierdzili już włodarze bawarskiego klubu. Obecna tendencja jest taka, że legendarny golkiper zastąpi Karla-Heinze Rummenigge na stanowisku prezesa „Gwiazdy Południa”.
Z informacji ujawnionych dziś przez niemiecki dziennik „Sport Bild” możemy dowiedzieć się, że na wiosnę przyszłego roku ma być zaplanowane spotkanie Uliego Hoenessa ze wspomnianym wyżej Kahnem. Obaj panowie będą dyskutować nad planami przejęcia kierowniczego stanowiska w klubie.
Na ten moment wszystko wskazuje, że legendarny kapitan Bayernu i kadry narodowej Niemiec powróci do klubu w styczniu 2021 roku. Jeśli Karl-Heinz Rummenigge przedłuży swoją umowę z FCB do końca 2021 roku, to Kahn miałby przejąć wtedy rolę prezesa „Die Roten”.
Komentarze