Zawodnicy pierwszego zespołu Bayernu Monachium ma już za sobą kolejne spotkanie w ramach rozpoczętego nie tak dawno temu sezonu ligowego 2022/2023.
Jak już dobrze wiemy, rywalem monachijczyków w ramach czwartej kolejki niemieckiej Bundesligi był ,,postrach’’ ostatnich lat FCB, czyli Borussia M’Gladbach, która jak mało kto potrafi grać z mistrzami Niemiec i regularnie urywać im punkty.
Nie inaczej było w ubiegłą sobotę. Tym razem piłkarze z Nadrenii Północnej-Westfalii zremisowali 1:1 z Bayernem, choć należy podkreślić, że podopieczni Juliana Nagelsmanna byli zdecydowanie lepsi i przeprowadzili aż 35 ataków, jednakże na posterunku stał Yann Sommer…
Niedawno bohater ,,Źrebaków’’ i autor nowego rekordu w historii Bundesligi pod względem obronionych strzałów w jednym meczu, udzielił wywiadu, w którym odniósł się do spotkania z ,,Gwiazdą Południa’’.
– To był naprawdę ciężki mecz. Z góry wiedzieliśmy, czego możemy się tu spodziewać. Bayern to absolutnie topowy zespół, który jest w absolutnie najlepszej formie. W sumie broniliśmy dobrze. Ale wiadomo też, że przeciwko takiej drużynie nie da się obronić wszystkiego – powiedział Sommer.
– Kiedy Sane strzelił gola, po prostu zrobili to bardzo dobrze. Byliśmy zmęczeni w końcówce, bo dużo broniliśmy i biegaliśmy. Przeciwko Bayernowi zawsze jest się pod presją. W pewnym momencie pojawia się luka, którą wykorzystują. Cieszę się, że udało mi się zaliczyć dobry występ, dzięki czemu mogliśmy zabrać ze sobą ten punkt – podsumował golkiper.
Komentarze