DieRoten.pl
Reklama

Schulz ponownie przeprosił Comana

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Na początku sezonu 2018/19 byliśmy świadkami dość nieprzyjemnego faulu na Kingsley'u Comanie, który w jego wyniku był zmuszony pauzować przez wiele tygodni.

Przypomnijmy raz jeszcze – w meczu pierwszej kolejki rozgrywek ligowych przeciwko TSG Hoffenheim Kingsley Coman został brutalnie potraktowany przez Nico Schulza w końcówce pierwszej połowy. Niestety Francuz nie powrócił już do gry i konieczna była zmiana.

Wykonane później badania i diagnoza sztabu medycznego bawarskiego klubu okazała się fatalna dla zawodnika. 22-latek doznał zerwania więzozrostu w kostce, czyli bliźniaczej kontuzji z jaką borykał się kilka tygodni wcześniej. Na całe szczęście Coman ma już za sobą ten koszmar.

W piątek wieczorem miała miejsca inauguracja rundy wiosennej. W meczu 18. kolejki mistrzowie Niemiec mierzyli się z ekipą TSG Hoffenheim. Kingsley, który wyleczył już uraz pod koniec 2018 roku, zagrał od samego początku, podobnie zresztą jak Nico Schulz w TSG.

Po zakończeniu pierwszej połowy kamery uchwyciły dość przejmujący obrazek, kiedy to Niemiec podszedł do Comana i po raz kolejny przeprosił go za faul i kontuzję sprzed kilku miesięcy. W rozmowie pomeczowej Schulz przyznał, że chciał dowiedzieć się jak czuje się obecnie Francuz.

– Chciałem dowiedzieć się czy wszystko jest z nim w porządku i jak się czuje. Powiedział mi, że wszystko jest dobrze i czuje się OK. Wszystko zostało zapomniane – powiedział zawodnik Hoffenheim.

Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...